Kucyk 0700 Opublikowano 27 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2004 jak w nazwie który komputer polecacie np. do ogrodu? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartool Opublikowano 27 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2004 pegazus to nie komputer... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Celek15 Opublikowano 28 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2004 No ja bym bral Comodore na pegazie tez da sie popykac tyle ze pegaz to nie komputer to jest cos w rodzaju konsolki.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spavatch Opublikowano 31 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 31 Lipca 2004 W ogrodzie? W roli podstawki pod kwiatek czy oslony przed woda ze zraszacza? Niektorzy w nie maja za grosz szacunku dla zabytkowych maszyn... :x Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
langi Opublikowano 20 Sierpnia 2004 Zgłoś Opublikowano 20 Sierpnia 2004 Do ogrodu ??? Jak napisał spavatch jesli chcesz sobie zrobić z niego doniszke to powiniemes wejść na forum Castoramy albo Obi, a jeśli chodzi ci o granie to Pegasus sux. Commodore 100 razy lepsze. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dayus Opublikowano 13 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2004 Tez tak uwazam,ze Commodore RULEZ! TestDrive, River Raid itp....to byly czasy! dyski 5,25....kasety....:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LPC Opublikowano 14 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 14 Listopada 2004 cowysie znacie :lol: ATARI RULEZZZ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mar_cin Opublikowano 19 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 19 Listopada 2004 amiga byla ... jest ....... ... i zawsze bedzie w moim sercu - szacunek dla commodore ... amen Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P_i_e_t_r_o Opublikowano 13 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2005 przeciez to proste ze Commodore, zawsze w moim sercu bedzie z tego powodu ze zaczolem na nim swoja przygode z elektroniką :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
haccd Opublikowano 17 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2005 C 64 to jest to te kolory przy wczytywaniu TAPE te Kartridże z syntezom mowy PL Te napisy Load "syntzx" ERROR A teraz .... hm B) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xaon Opublikowano 18 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2005 Commodore to wypupisty komputer. Nigdy taki przedtem nigdy takiego później. To jest jedyny komputer który robił rzeczy niemożliwe to znaczy robił to o czym producenci zapewniali, że jest niemożliwe - grafika na ramkach i wyświetlanie 112 kolorów w trybie 320/200 punktów. A do tego ta dźwiękówka!!! Rewelacja. Szacunek Panowie dla tego komputera. 1127804[/snapback] Hola hola! może byś powiedział o które Commodore Ci chodzi!? Ja mam jeszcze C=64 i on odpala 16 kolorów. Ale i tak jest świetny :D . Jedyne co było dobre na pegazłomie to, że nie musiała się wczytywać gierka, ale czym to jest w porównaniu z możliwościami BASIC 2.0 ....... I dołanczam się do zakończenia "Szacunek Panowie dla tego komputera". Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nargil Opublikowano 18 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2005 moja amisia 500 @ 600 ( 1mb ram ) byla rox :) Gierki wypas, workbench, ram-drive, deluxe paint (ah te animacje) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Heat Opublikowano 18 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2005 OMFG archeolodzy sie znalezli... :lol: Do tego jeszcze zalozyciel tematu byl prowkatorem -> kucyk 0700 :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domik Opublikowano 18 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2005 (edytowane) Hola hola! może byś powiedział o które Commodore Ci chodzi!? Ja mam jeszcze C=64 i on odpala 16 kolorów. Ale i tak jest świetny :D . Jedyne co było dobre na pegazłomie to, że nie musiała się wczytywać gierka, ale czym to jest w porównaniu z możliwościami BASIC 2.0 ....... I dołanczam się do zakończenia "Szacunek Panowie dla tego komputera". 1395798[/snapback] tak te c64 to potrafi obsługiwać twardy dysk i mieć 1 mb pamięci :|. Edytowane 18 Kwietnia 2005 przez Domik Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kemot Opublikowano 24 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 24 Kwietnia 2005 ATARI RULEZZZ- Co to jest Atari? - Atari? Co Pan! Ja nie jestem rolnikiem! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michalkaw Opublikowano 3 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2005 pegazuz jest najlepszy B) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smasher Opublikowano 3 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2005 (edytowane) A mi raz ktoś nadepnął na kabel w nieśmiertelnym Commodore 64 ten od magnetofonu i potem już połowa gierek nie działała <_< Edit: Do dzisiaj mam Atari Video Computer Console 2600 (piracką) i działa :D Dawno nie grałem bo mam dżoje rozwalone <_< Edytowane 3 Maja 2005 przez smasher Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LPC Opublikowano 3 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2005 j.w. ATARI RULEZZZ meFa potfierdzi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mos84 Opublikowano 4 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2005 bierz pegaza - wkładasz kardridż i hula :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
best-boy Opublikowano 5 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 5 Czerwca 2005 bierz pegaza - wkładasz kardridż i hula :) 1425349[/snapback] Popieram. Jezeli to ma byc tylko do rozrywki to pegazus spisze sie doskonale. Juz nie wspomne o wytrzymalosci i wielkosci sprzetu bo tu pegazus tez wygrywa :) Dla wielbicieli River Raida mam dobra nowine, jest River Raid na pegaza i wyglada jak wierna kopia z commodore64 ( o ile nie jest taka kopią...) wiec nie widze problemu ;) hehe Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dreamek Opublikowano 6 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Czerwca 2005 pegazus to kopia nes`a :D ja bym bral pegza :P tylku tu uswiadczysz np mortla kombat 7 :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mastiff Opublikowano 6 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Czerwca 2005 "Cześć! To Ja!! Twój Black Box...." he he syntezator mowy w commodorciu :) to były czasy... te nerwy przy boulder dash.... o i jeszcze Montezuma... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SILENT... Opublikowano 6 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Czerwca 2005 Brałbym pegaza bo są na niego wypaśne gierki takie jak rambo :mellow: czy snickers vs. twix :blink: B) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domik Opublikowano 6 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Czerwca 2005 Na comodrca bodaj jest doom ;) w 3d. System operacyjny z gui graficznym. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelkus Opublikowano 28 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 28 Czerwca 2005 To ja sie tylko wtrace i dodam jako stary atarowiec nastepujace zdanie z dawnych czasow: C64 TO ZLOM!!! Kup doniczke!!! :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Varrol Opublikowano 5 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 5 Lipca 2005 Chyba pegaz tak do grania lepszy - sporo gierek fajnych było - ja tam ie mam tego problemu - emulatory i każdą platformę na pcecie - czasem jeszcze w to zagram... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jabar83 Opublikowano 5 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 5 Lipca 2005 Ahha sami archeolodzy :D Tylko i wylacznie Atari Pegaz tozto straszny gniot :lol: ani to komputer ,ani konsola. Jakis dziwny wynalazek... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
und3r Opublikowano 5 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 5 Lipca 2005 Juz nie wspomne o wytrzymalosci i wielkosci sprzetu bo tu pegazus tez wygrywa :) Wszystkie pegazy jakie mialem sie przegrzaly po kilku tygodniach (miesiacach? hmm...), wiec nie wiem o co chodzi z ta wytrzymaloscia:> Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xaon Opublikowano 5 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 5 Lipca 2005 Zaś u wszystkich moich znajomych (i u mnie też) ciągle padały pady do pegaza. Trzeba było kupywać co 2-3 miechy pady na giełdzie, a niemiałeś pewności, czy jest sprawny <_< dlatego przestałem na nim grać. Apropo rozszerzeń co C=64, to niemiałem pojęcia, że wogóle takie były. Grałem na tym jak miałem 5-7 lat i niewidziałem na oczy sklepu komputerowego :sad: . Ale gierki były wypas: Wesoły profesorek (dlatego teraz jestem dobry z matmy), Grand Prix (mogłeś nawracać i przejeżdżać przez metę niezaliczając pełnego okrążenia :lol: ), różne ski (fajnie się robiło triki na desce na half-pipie), ninja rabets (walka z borsukami) oraz pełno polskich tytułów, to było coś. Na pegazie nietrzeba było czekać aż się gra załaduje, ale niemogłeś rysować w programie, a potem zapisać na kasecie, to byłe genialne, czemu się nie spotkałem z żadną grą z takim zapisem :-| . Na commodore były chociaż demka :-P . P.S. Pamiętacie to 9999999 in 1 na pegaza :lol: , w rzeczywistości tam było 5-10 gierek, ale im więcej dziewiątek tym lepiej :-P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kev Opublikowano 8 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 8 Lipca 2005 A ja mówie ATARI /I\ - rządzi i tyle :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...