ULLISSES

1) Sprawdź inne sterowniki. 2) Jak przełączasz lub przesuwasz okna w Windowsie nie ma tego efektu? 3) Karta sie nie przegrzewa? 4) Może to przez jakieś ustawienia w sterownikach..?

1) Przywracanie systemu. 2) Format, instalka Windowsa, żadnego autopatchera - co za dużo, to nie zdrowo.

1) Skoro coś nie działa, to bezwzględnie należy rozkręcić takie urządzenie. Kompa w domu nie masz, czy co? 2) Także obstawiam pasek, ale jak nie rozkręcisz, to się nie dowiesz. Więc odłącz od prądu, odsuń od ściany i rozkręcaj. Nie zapomnij wcześniej zakręcić wody! 2) Może jak wyciągniesz z obudowy i zrobisz pajączka to ruszy :] 3) Ogólnie temat poważny, a większość wypowiedzi głupia. Gdyby tak na trzeźwo podejść, to powinny polecieć "%" za wypowiedzi nie na temat.

1) Akcja z Toyotą rzeczywiście zachęca - kilka godzin w morkiej wodzie i chodził jak złoto (prawie). 2) Ten Lupo byłby świetny, gdyby nie kilka szczegółów: wygląd (masakra), 3 cylindry + Diesel (kultura pracy), cena (wolę jednak wóz za 10K, a drugie 10K wydać na paliwo), rozmiar (3d jest "be"). 3) VW dawno temu (około '90 roku) wypuścił Polo z silnikiem AFAIK 1.3D. Kumpel w pracy ma. Brzydkie to trochę, ale spalanie ma rewelacyjne - na poziomie 4-6l ropy na 100km. Przy takim starym silniku to można oleju zalać i będzie się kręcić. 4) Co do Skody, to już wolę Fiata 125p lub Lade 2105/2107. Kilka przeróbek przy silniku i samochód prawie lata. 5) Podstawowym sposobem na odróżnienie Diesla od benzyny jest.. obrotomierz. :]

1) Memtest nie jest pewnym programem do testowania pamięci, gdyż AFAIK działa przy uruchomionym Windowsie i jego wyniki można sobie o kant ... rozbić. GoldMemory jest bardziej wiarygodny. Polecam jego użycie. 2) Windows 2003 jest bardziej bezpieczny i lepszy pod wieloma względami od XP. Jest nowszy, więc wprowadzono do niego wiele poprawek i ulepszeń, których brak w XP. Sam używałem go przez jakiś czas (180 trial) i stabilność jest niesamowita, a możliwości większe. Koniec tematu.

1) Dobrze myślisz - może tak być. 2) Te wyniki są rewelacyjne, więc trudno coś ustalić - zrób podobny test w czasie, gdy Net chodzi słabo. To powinno pokazać, czy obciążenie jest w sieci wewnętrznej, czy też na wyjściu na świat. Sieć lokalna jest włączona? Działa dobrze/szybko? 3) Jeśli chodzi o syf, to sam możesz też coś mieć - Centrum Zabezpieczeń Windows zgłasza jakiś problem. Jeśli jest to wyłączona Zapora (i sam jej nie wyłączałeś), to na 100% masz jakieś robactwo. Polecam topik "Jak skutecznie odsyfić system" (do znalezienia w dziale FAQ). 4) Polecam także poczytać inne tematy związane z problemami z siecią - może znajdziesz coś ciekawego.

Jest jeszcze SWISH. Nie jest darmowy, ale można dostać wersję trial. Główną zaletą jest mniejsze skomlikowanie w porównaniu z Flashem.

TestDisk (do znalezienia w Sieci - freeware). Jeśli nie pomoże, to WDCLEAR, ale wtedy wszelkie dane idą się paść. Zanim jednak użyjesz pierwszego lub drugiego, przeszukaj forum pod kątem tematów o uszkodzonych dyskach. Może natrafi się podobny problem lub jakiś ciekawy program/sposób naprawy.

1) Start->Ustawienia->Panel Sterowania->Konta użytkowników->Utwórz nowe konto (z uprawnieniami Administartora) 2) Wyciąg płytkę z CD i przeskanuj programem Registry Mechanic - jest szansa, że pomoże. Ewentualnie AdAware, MS AntiSpy.

1) Przywracanie systemu. 2) Opcja naprawy systemu z CD instalacyjnego. 3) Utwórz nowe konto w systemie i sprawdź na nim.

A inne CD odtwarza OK (np filmy, audio)? Pytam, bo może tasiemka się wysypała (uszkodziła) lub wysunęła lekko i sypie błędami.

Jeszcze nie 100%, ale pewnie Rzeszów->1/4 mili.

1) Nie ma czegoś takiego jak "standardowy bluescreen"! 2) Co na nim pisze? Spróbuj wyłapać nazwę pliku lub nazwę błędu. 3) Tryb awaryjny działa? 4) Użyj naprawy systemu z płyty instalacyjnej. 5) http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=100972

Co ty gadasz? Wybrzuszone kondensatory oznaczają uszkodzenie płyty (bo w końcu są jej częścią). Sprawdź procka na innym sprzęcie. Ja obstawiam jednak płytę. W przypadku uszkodzenia procka komp nie włącza się w ogóle lub włącza się (i raczej się nie wyłącza).

Jeśli reszta kompa jest w miarę mocna i system Windows 95/98, to możesz w niskich detalach NFS 3 HP zapuszczać. Q2 też powinien śmigać.

Ramu nie masz aż tak mało. Na początek proponuję zmianę zasilacza i karty. Ewentualnie można najpierw zmienić ram na 2 x 1GB, a za 1-2 miesiące zmienić zasilacz i grafikę (która wtedy będzie tańsza).

Zakładam, iż jest to błąd wyskakujący przy próbie instalacji gry "legalnej inaczej". Rada: kup oryginał.

Ja to mam już dawno za sobą. Szczerze mówiąc nie przygotowywałem się wcale. Angielski miałem od 5 klasy podstawówki i zawsze miałem same 5 (nie "za piękne oczy"). Nadal jestem w czołówce, jeśli chodzi o ten przedmiot i nadal nic się nie uczę. Jedyne co zauważyłem, to zaczynam kuleć z gramatyki - coraz więcej czasów, a chęci do typowego "rycia" brak.. Siedząc w kompach, oglądając filmy, czytając instrukcje i strony po angielsku człowiek uczy się więcej, niż przez chodzenie do szkoły. Jeśli chodzi o samą naukę, to są tam jakieś banały w stylu "jaki gatunek muzyki słuchasz", "opowiedz film, który ostatnio ci się spodobał", "czym się interesujesz", "kim byś chciał zostać i dlaczego", "co robiłeś na wakacjach", " co zamierzasz robić na wakacjach", dialogi w sklepach, restauracjach, pytanie o drogę, rozmowy o pracę, informacja itd. Pasuje znać więc "kilka" słówek z tych tematów (ubrania, jedzenie, teren, kierunki, data, czas, pogoda, kraje, miasta) oraz zwrotów. Poza tym podstawowe czasy i ich poprawne użycie. Edit: Jedyne co zapamiętałem z matury, to prosta zasada: cokolwiek mówisz, mów po angielsku. Lepiej brzmi "Sorry but I don't understand/ I don't know what ... means" niż "nie wiem, co oznacza słowo...".

Zależy, gdzie się znajdują. Generalnie ścieżki C:\Windows oraz C:\Windows\system32 są zainicjowane, więc znajdujące się tam pliki uruchamiać można nawet przez samą nazwę (np. atitray). Programy z innych katalogów (np. z Program files) potrzebują pełnych ścieżek.

Można zrobić tak jak piszesz "zeby był np. plik dzial.php, i teraz on ma w sobie zapisane różne działy". Jest to jednak zły pomysł. Trzymanie danych wewnątrz plików php jest ciężkie do zrealizowania i nie praktyczne... W praktyce robi się tak, iż te działy zapisane są bazie danych (np MySQL) i przez opcję "dzial.php?op=news" serwer wysyła odpowiednie zapytanie do bazy danych i otrzymane wyniki wyświetla. Aby się podkszkolić, proponuję wszystkim chętnym zainstalować AppServ. Zawiera on (AppServ 2.4.5): Nie trzeba się męczyć i ustawiać. Cała instalacja sprowadza się do podania nazwy użytkownika i hasła do bazy danych. Tydzień zabawy i już można się zorientować, o co w tym wszystkim chodzi. http://www.appservnetwork.com/

Cały czas nic nie pokazuje, czy np przed/po wejściu do Windows? A z innym monitorem jest ok? Pytam, bo może po prostu wiatraki startują, ale komp nie...

Włącz Windows w "trybie awaryjnym z obsługą sieci" i sprawdź. Jeśli będzie lepiej, to zapewne masz jakieś robactwo lub jeden z w/w przez Ciebie programów macza w tym palce...

1) MAC nie mógł "się zmienić" sam. 2) Obstawiam winę Zone Alarm lub innego program/ustawień - IP, bramkę, DNS, klucze itp wpisałeś? 3) Zmienić MAC można przez rejestry lub programami - więcej info w google ("zmiana MAC" +windows). Edit: No popatrz jak szybko to wymyśliłeś. I po co ja tyle pisałem...? ;)

@dayus: ANGUN - Cesse La Pluie @studenc1k: Dzięki, to jest to. Genialny kawałek.

Nie widzę sensu zakładania nowego topika, więc się dołączę tutaj. Chodzi mi o gąbkę i tanim kosztem... czyli chyba na temat. W miejscu gdzie pracuję mam możliwość dostania za darmo dość dużej ilości gąbki, ale nie do końca takiej zwykłej. Jest to coś jakby gąbka antystatyczna - spotykana np jako opakowanie elementów elektronicznych (monitorów, płyt głównych). Kawałki nawet 1x1m, grubość około 2-3 mm, biała. W pracy służy do oddzielania blatów stołów, aby się nie porysowały. Czy ona da odpowiednią izolację akustyczną?