Polityka i politycy

[Twój Pan]

Ateista stoi tu na uprzywilejowanej pozycji, bo ciężko obrazić jego uczucia (nie)religijne :)

 

Obrażanie uczuć religijnych jest jednym z najbardziej debilnych pojęć jakie znam :lol: . Tu masz to wyjaśnione: http://www.kominek.in/2011/08/nie-ma-czegos-takiego-jak-obrazanie-uczuc-religijnych/

 

 

Tusk: Polska gotowa na kryzys

 

Polska gotowa na kryzys tak samo jak do ostatniej powodzi i cudu gospodarczego.

Edytowane 23 Września 2011 przez MaSell

[S_Works]

Co do początku Twojej wypowiedzi - analogicznie ks. Rydzyk wygłasza swoje niby antysemickie tezy także do jakiejś określonej grupy ludzi. Parafrazując jego słuchaczom też to wcale nie przeszkadza, tylko ludziom "z zewnątrz". W ten sposób można wszystko sobie wytłumaczyć. Ateista stoi tu na uprzywilejowanej pozycji, bo ciężko obrazić jego uczucia (nie)religijne :)

 

Jestem za wolnością wypowiedzi, również dla ks. Rydzyka, ale należy pamiętać że antysemityzm = rasizm, który chyba wszędzie jest karalny.

Z kolei nawiązując do hecy z Nergalem, targanie książek nie jest dobrze postrzegane ale przecież wolno mu, tak samo jak wolno mu nazwać Biblię "kłamliwą księgą" bo to jego opinia, wolno mu nazwać kościół katolicki "zbrodniczą sektą" bo to przecież prawda (w ujęciu historycznym), ale jeśli prawdą jest że powiedział "Żryjcie to <span style='color: red;'>[ciach!]</span>o" to w tym momencie przesadził - nawet jak na moje liberalne poglądy.

Druga kwestia, katolicy mają art 196 KK którym mogą szantażować wszystkich za wszystko - jeśli taki przepis ma istnieć to dla równowagi chciałbym mieć możliwość pozwania dowolnego katolika gdy przekroczy pewną granicę za obrazę mojej inteligencji, rozumu i nauki dla której mam szczególny szacunek.

Sprawa kolejna TVP ma jakieś zapisko o tzw. "wartościach chrześcijańskich" - tyle że taka telewizja przestaje być publiczna, w dodatku termin "wartości chrześcijańskie" to wytrych pod który można wpiąć dosłownie wszystko, dopóki nie zostanie to wyraźnie skodyfikowane nie wiadomo czego właściwie należy przestrzegać, obawiać się naruszenia lub chronić.

[Aquarium]

Obrażanie uczuć religijnych jest jednym z najbardziej debilnych pojęć jakie znam :lol:

 

? A czym niby się różni od rasizmu? I to i to powstaje gdy ktoś godzi w interesy innej grupy społecznej.

[AragornPL]

Obrażanie uczuć religijnych jest jednym z najbardziej debilnych pojęć jakie znam :lol: . Tu masz to wyjaśnione: Nie ma czegoś takiego jak obrażanie uczuć religijnych | Kominek IN

 

? A czym niby się różni od rasizmu? I to i to powstaje gdy ktoś godzi w interesy innej grupy społecznej.

 

"Do czego to zmierza? Do tego, że jak Kominek obrazi dziś taksówkarzy to ktoś mi napisze, że uraziłem czyjeś uczucia taksówkarskie? A bo to taksówkarze są gorsi? A może lekarze? Czy ktoś słyszał o urażeniu uczuć lekarskich? Nauczycielskich? Prawniczych? Policyjnych? Pedofilskich?" - tekst Kominka, zawierający przytoczoną frazę czytałem parę lat temu na jego blogu. Bardzo dobrze ujęte i trafnie oddające sprawę.

 

"I na koniec: jak słabym trzeba być człowiekiem, aby bez wstydu przyznawać się, że jakaś obca mu osoba miała w sobie tyle siły, by obrazić jego uczucia? Jak słabe musiały być te uczucia?"

[Aquarium]

Bez sensu te wywody - użyjmy jakiegoś synonimu określenia "obraza uczuć religijnych" i nagle sytuacja wygląda zupełnie inaczej?

No to zmieńmy zapis w kodeksie karnym na "znieważenie obiektu kultu danego wyznania"...

Porównanie z rasizmem ma celu uwypuklenie faktu, iż taki Nergal publicznie (koncert to nie spotkanie rodzinne) poniża chrześcijan (tyle że nie wprost).

[pix3l]

ASME / KRAJ | Wysokie poparcie Kongresu Nowej Prawicy w sondzie TVN24

[maxymili]

Gdyby to tak jeszcze ludzie na dalej wsi, choć pięknej wiedzieli co to jest Kongres Nowej Prawicy, że chce im oddać życie takie jak było dawniej, kiedy mieliśmy prawo do ryzyka i bogacenia się. To by było takie i może większe poparcie na prawdę, a nie tylko w sondażu internetowym.

 

Osoby, które chciały by zagłosować na KNP mimo, że w ich okręgu nie ma takiej możliwości zapraszam na przewodnik jak głosować:

Kongres Nowej Prawicy

[slavok]

ja tam na przekór oddam głos na kogoś z listy Ruchu Palikota - mam nadzieje, że jest tam ktoś sensowny... oby wszedł do sejmu i oby tym wszystkim krzywym mordą miny zrzedły.

Edytowane 26 Września 2011 przez slavOK

[jonas]

Gdyby to tak jeszcze ludzie na dalej wsi, choć pięknej wiedzieli co to jest Kongres Nowej Prawicy, że chce im oddać życie takie jak było dawniej, kiedy mieliśmy prawo do ryzyka i bogacenia się. To by było takie i może większe poparcie na prawdę, a nie tylko w sondażu internetowym.

Nikt nie zagłosuje na partię, która w telewizorze pojawiła się dotąd może trzy razy, demonstrując bliżej niejasną niekompetencję w zbieraniu podpisów. Jeżeli nawet ktoś poczuje się do spaceru pod urnę, wybierze tego, kto jest ładny na plakacie i w telewizji tak pięknie kłamie, najlepiej żeby jeszcze szafował słowami typu "ulepszyć", "poprawić", "usprawnić", "wyrównać" czy coś tam. Korwin to nie socpopulista, nie deklaruje rozdawnictwa, chleba i igrzysk, zmusza do samodzielnego myślenia i generalnie samodzielności. Ilu jest ludzi, którzy mimo dziesiątek lat wbijanej do głów społeczeństwa bezradności i postaw roszczeniowych, polegają głównie na sobie, nie czekając na Anioła Stróża? Nie mówię o Internetach, tu wszyscy są niesamowitymi twardzielami i w ogóle vivat Korvin, bo wystarczy kliknąć "lubię to" na fejsiku i już kumple widzą, jak fajny i nowoczesny jestem.

 

Ruchający Palikot wydaje mi się psem łańcuchowym Donaldinia, spuszczanym na potrzeby powyrywania kaczego pierza i pokąsania tłustych łydek klerowi. Nie żebym miał coś przeciw którejś z tych inicjatyw, ale po co głosować na sługę, skoro to pan ostatecznie zyska? Szkoda, mógłby to być precedens do obsadzania wysokich stołków państwowych ludźmi, którym się powiodło dzięki własnej pracy, a nie diecie poselskiej.

[Aquarium]

W sobotę byłem na spotkaniu wyborczym Korwina w Pabianicach - aż sie zdziwiłem, cała sala w lokalnym domu kultury była zapełniona. Przewaga ludzi młodych, ale i kilka starszych osób miało pytania. Niestety całość trwała tylko 1,5h, Mikke miał jeszcze dwa miasta do odwiedzenia. Fakt że programowo niczego nowego się nie dowiedziałem, ale miło w końcu spotkać organoleptycznie faceta który idzie od xxnastu lat pod prąd :)

[maxymili]

Ruchający Palikot wydaje mi się psem łańcuchowym Donaldinia, spuszczanym na potrzeby powyrywania kaczego pierza i pokąsania tłustych łydek klerowi.

Początkowo też tak myślałem, ale tak nie jest.

 

@SlavOK

Tak się składa, że znam kilkunastu kandydatów z Ruchu Palikota w tym kilku dobrze i mogę w niektórych okręgach kogoś polecić :)

 

A jaki konkretnie okręg Cie interesuje?

 

Warszawa 1:

http://www.facebook.com/Andrzej.Dolecki Założyciel Wolnych Konopi, bardzo uczciwy człowiek, zarazem ideowiec z wielkim sercem i nawet mądry. Wg mnie najlepszy kandydat na wszystkich listach RP.

 

Nikt nie zagłosuje na partię, która w telewizorze pojawiła się dotąd może trzy razy, demonstrując bliżej niejasną niekompetencję w zbieraniu podpisów.

Ja zagłosuję na KNP i specjalnie pojadę do Rzeszowa. Podpisy zebrali prawidłowo, że komisja tydzień badała czy są prawidłowe by w końcu orzec, że są, ale już za późno, to mnie nie zniechęci. W Internecie jest dość info i jak ktoś chce to sobie znajdzie, nie musi do mamusi telewizji iść i pytać. Edytowane 26 Września 2011 przez Sławomir Guzik

[jonas]

W Internecie jest dość info i jak ktoś chce to sobie znajdzie, nie musi do mamusi telewizji iść i pytać.

 

Otóż to - jak ktoś chce. Niemal nikt nie chce, szczytem obywatelskiej postawy jest samo pójście na wybory zamiast do knajpy.

 

Dlatego też Korwin wygrywa w Internetach, a sromotnie przegrywa w każdych kolejnych wyborach. Ja sobie przeczytam o co mu chodzi, ty sobie przeczytasz, jest nas już dwóch. Na te kilkadziesiąt milionów uprawnionych do głosowania to jakiś nędzny promil, niestety.

[maxymili]

To prawda, jednak wzrasta potrzeba poszukiwania wyjścia z tej matni PO-PISu. Przecież dobrze wiemy, że PO i PIS konkurują wyłącznie w zadłużaniu Polski, co prowadzi do upadku. My to już wiemy, a inni zaczną to zauważać z biegiem czasu.

 

Niebawem NSA rozpatrzy skargę KNP i być może dopuści do startu wszystkie okręgi. W takim razie liczył bym na 4-5% i opcjonalnie nawet kilku posłów. Co to da? Otóż informację i przetarcie oczu dla reszty potencjalnych wyborców KNP. Możliwość znacznie skuteczniejszego docierania do wyborców z przekazem.

 

Podchodząc do rzeczy tak jak to teraz jest masz rację. Ale nie można się poddawać tylko dlatego, że za mało nas jest. Trzeba realizować taką drogę dla Polski w jaka wierzysz, nawet jak wierzysz w krasnoludki to na nie głosuj. Ważne abyś robił to w co wierzysz, a ja wierzę że program KNP jest słuszny i z powodu swojej całkowitej odmienności niezastąpiony.

[mr^_^max]

Tego nikt się nie spodziewał - ta partia coraz bliżej sejmu - Wybory parlamentarne 2011 - WP.PL

[jonas]

Ale nie można się poddawać tylko dlatego, że za mało nas jest. Trzeba realizować taką drogę dla Polski w jaka wierzysz, nawet jak wierzysz w krasnoludki to na nie głosuj. Ważne abyś robił to w co wierzysz, a ja wierzę że program KNP jest słuszny i z powodu swojej całkowitej odmienności niezastąpiony.

 

Kto mówi o poddawaniu się? Nie latam po mieście z listą Korwina nie dlatego, że go nie popieram, ale jestem zbyt zapracowany i w wolnym czasie wolę się pobyczyć niż angażować politycznie. Niemniej ilekroć widzę go na kartce do głosowania, plusikuję. Jedna z niewielu okazji, kiedy nie trzeba wybierać mniejszego zła, a można jakieś dobro.

 

Skoro nie wyszło u[gluteus maximus]nie partii Korwina tymi podpisami, ciekawe czym teraz w niego rzucą. Może jakaś brzydka sprawa sądowa, wzorem tego faceta od WikiLeaks, któremu zarzucono zdaje się wszystko oprócz nekrofilii i koprofagii? Co za planeta.

[Michaelius]

Mi sie wydaje, ze Korwin akurat na sprawie list zyskuje bardzo duzo.

 

Dzieki temu ma tyle czasu antenowego co nigdy i nie dyskutuje sie o nim na zasadzie "a to ci frajerzy od utopijnego liberalizmu".

 

Ludzie moga tez sie z nimi identyfikowac na zasadzie bycia pokrzywdzonymi przez beznadziejnych urzędników.

[mr^_^max]

Jest tak jak piszesz, KNP zyskała szum medialny w związku ze sprawą list, niestety z tego samego powodu, te sondażowe 4% (przy założeniu, że jest realne), może przełożyć się na ~2% w skali całego kraju (w końcu startują tylko w 21/40 okręgach wyborczych).

 

Żeby Korwin Mógł coś "ugrać" po wyborach, KNP w skali kraju musi mieć te 2,5-3%.

[jonas]

Instrukcja obrazkowa na wypadek, gdyby temu Korwinu jednak popsuli zabawę w wybory:

[Popiół]

Macie jeszcze alternatywny Ruch Palikota, który też ma dobre postulaty i jest równie wiarygodny jak Nowa Prawica.

Dla tych co twierdzą, że to 'pies spuszczony z łańcucha' PO - jaki normalny człowiek odszedłby od Platformy(gdzie miałby pewność dostania się do sejmu) na rzecz własnej partii. Nie dość, że sprawa ryzykowna to jeszcze sam zainwestował 6mln złotych! Sam Palikot biedny nie jest, co zwiększa jego wiarygodność (bo po co takiemu tzw 'koryto'...). Stał się takim samym ideowcem jak JKM - przejrzał na oczy i chce konkretnych zmian. Jego postulaty znane są od roku - w skrócie chce z dupokracji zrobić demokrację w kraju.

Sam ogólnie mam poglądy prawicowe, ale trzeba czasem wybrać realną alternatywę - zgadzam się z programem Ruchu, to czemu miałbym na nich nie zagłosować? Po co marnować pusty głos, jak można wesprzeć coś co ma faktycznie sens? Jeśli Nowa Prawica nie wywalczy startu we wszystkich okręgach to dla mnie alternatywa jest oczywista. Ruch Palikota zły nie jest, ba, dużo lepszy niż 'banda czworga' razem wzięta ;)

Edytowane 29 Września 2011 przez Popiół

[pix3l]

jest równie wiarygodny jak Nowa Prawica.

 

 

"Wiarygodny". Ten cały ruch palikota to moim skromnym zdaniem backup dla PO. Trochę się tymczasowo odcięli od tuska, zakładając że zgodnie z powyższym sondażem wybory wygra platforma z 34% poparciem, dołączy do niej 7% palikota i 6% psl to juz prawie mają 'nowy' rząd. Domyślam sie że ruch palikota zabierze jeszcze troche elektoratu lewakom z sld i ma szanse na 10% poparcie.

[rafa]

Mnie zastanawia - jakim cudem sondaże dają PIS 29%? No nie mogę tego przyswoić :rolleyes:

[pix3l]

A mnie zastanawia jakim cudem dają PO 34%. Rząd tuska nie zrealizował żadnej obietnicy wyborczej, podniósł podatki mimo iż zapewnił że tego nie zrobi a dalej znajdują sie ludzie którzy będą na niego głosować.

 

 

PiS - normalnie, w radyjku szepnęło sie to i owo, zobiono z Jarusia męczennika i obrońcy krzyża wiedzą na kogo głosować.

[jonas]

Żarcik z porannej audycji jakiegoś radia, zapomniałem jakiego:

[spiker 1] Proboszcz w jakimś mieście chyba dawał do zrozumienia na mszy, żeby głosować na PiS.

[spiker 2] Tak? A co powiedział?

[spiker 1] Żeby głosować na PiS.

 

A wy naiwniacy liczycie, że Korwin przekroczy próg wyborczy.

 

Ale próbować warto.

[Michaelius]

Macie jeszcze alternatywny Ruch Palikota, który też ma dobre postulaty i jest równie wiarygodny jak Nowa Prawica.

 

 

Sorry , ale proponowac wyborcy Nowej Prawicy glosowanie na Palikota to jak zaproponowac muzulmaninowi schabowy :lol2:

[Twój Pan]

Oszukali miliony Polaków - "bez tego ciężko wygrać" - Wybory parlamentarne 2011 - WP.PL

[AragornPL]

Kiełbasa, heh.

Mnie zastanawia - jakim cudem sondaże dają PIS 29%? No nie mogę tego przyswoić :rolleyes:

 

Dobre pytanie - dwie partie w konflikcie od ~6 lat, reszta się nie liczy. PiS konstruktywną opozycją nie jest, raczej betonem, który na prawie wszystkie postulaty PO mówi "nie". Nawet nie ze względu na odmienny pogląd, tylko dla zasady. Kampanijna przemiana Kaczyńskiego? Dobre sobie, 10 października (dzień po wyborach, heh :lol:) będzie zasuwał 'poddenerwowany' pod pałacem z pochodniami, że przegrał wybory*.

W prezydenckich poparłem Komorowskiego, polityką interesuję się od dobrych paru lat. Matka oddała mi swoją kartę do głosowania w 2007, chciała głosować na SLD. Ja zaznaczyłem Platformę.

Hmm... w tych wyborach zamierzam poprzeć Palikota. Przerażające jest, że bardzo wielu młodych ludzi nie kojarzy lat rządów PiS-LPR-Samoobrona i nie wie, co się wtedy działo. Zamierzają wspomóc Jara. Dlaczego? :|

Giertych, pomimo tego, iż jest jaki jest, bardzo dobrze ocenił i opisał wczoraj Kaczyńskiego w Kropce nad i. Dał się naciąć i poleciał, Roman-edukator :P.

W moim odczuciu taka partia jak PiS powinna znajdować się w niszy politycznej, z wynikiem dzisiejszego PSLu bądź nawet niżej. W Polsce przebijają się skrajności, może dlatego nieprzerwanie od tych paru lat cieszą się tak dużym poparciem? Dziwne, ciężko zrozumieć to zjawisko. Nawet Korwin wydaje mi się sensowniejszy, a to, co wykręciła mu PKW jest niefajne...

+/-, obawiam się zminusowania, aczkolwiek tak jest przy wyrażaniu poglądów; nikomu niczego nie narzucam, prezentuję tylko swój ogląd i pogląd, własne stanowisko ;)

*oby nie wygrał, bo będzie powtórka

Edit: O wilku mowa (załącznik - reklama na PPC). Nie, dziękuję, nie skorzystam. Ciekawe, kiedy będą mnie atakować po otwarciu lodówki, bo na maila już ich spam z uśmiechniętym przywódcą dostałem.

Edytowane 30 Września 2011 przez AragornPL

[Michaelius]

No Giertych rzeczywiscie sie nadaje na obiektywnego sedziego charakteru Kaczynski, wcale a wcale nie ma powodów do personalnej vendetty i utopienia Jarka w łyzce wody ;)

 

Najbardziej mnie śmieszy to straszenie rzadami Pisu bo jakos nie przypominam sobie byc cos strasznego sie wtedy dzialo.

 

Nie rozumiem jak tylu ludzi moze glosowac na Palikota, ktory reprezentuje soba wielkie nic. Jako polityk PO zrobil jedno wielkie zero, a sukcesy odnosił tylko na froncie wylewania gnójówki na prezydenta, teraz nagle zmienil front i zaczal pluc na PO, ale dalej nie zaprezentowal nic sensownego poza jechaniem na ogranych do bolu skrajnie lewicowych haslach polegajacych na tworzeniu nieistniejącego w Polsce problemu ze stosunkami Państwo Kościół i zwalczaniu nieistniejącej nierówności mniejszości seksualnych.

[AragornPL]

Gwoli przypomnienia. Klip może trochę preferencyjny, jednak ja to widziałem dość podobnie. Wciąż aktualne i winno być przestrogą dla wielu, zwłaszcza młodych:

 

WRZUTA - Najostrzejszy spot wyborczy PiS!

 

Po podesłaniu takiego linka ktoś może poczuć się urażony. Nie będę silił się na elaboraty, EOT jak na razie. Peace ;)

[jonas]

Najbardziej mnie śmieszy to straszenie rzadami Pisu bo jakos nie przypominam sobie byc cos strasznego sie wtedy dzialo.

 

Strasznego nie, ale wesołego też nic.

 

U Palikota nie podoba mi się postulowanie nadania praw do adopcji dzieci zboczeńcom, dlatego plusika nie dostanie. O.

[mr^_^max]

Dobre pytanie - dwie partie w konflikcie od ~6 lat, reszta się nie liczy. PiS konstruktywną opozycją nie jest, raczej betonem, który na prawie wszystkie postulaty PO mówi "nie". Nawet nie ze względu na odmienny pogląd, tylko dla zasady.

Zdajesz sobie sprawę, że jeśli cofniemy się o kilka lat, wystarczy powyżej zmienić PiS na PO i odwrotnie, a wypowiedź pozostanie prawdziwa?

 

Zresztą, co ja się będę produkował, obie partie to dno. Prędzej mi ręka uschnie, niż na którąś z nich zagłosuję. Teraz i na wieki! :wink:

Edytowane 30 Września 2011 przez mr^_^max