Skocz do zawartości
sztomasz

Jaką Lustrzankę Cyfrową Wybrać ?

Rekomendowane odpowiedzi

spróbuję was pogodzić:)

Nowsze matryce często są nieco udoskonalone - więc nie zawsze wzrasta poziom szumów przy wzroście rozdzielczości.

Drugą kwestią jest to, że choć matryca zarejestruje 18mpix, to bardzo ciężko o obiektyw będący w stanie obsłużyć takie gęstości matrycy- Najlepsze modele serii "L" Canona, dodatkowo z solidnie domkniętą przysłoną, i nie w całym zakresie ogniskowych. A z słabszym obiektywem, czy też w mniej ostrych ustawieniach często uzyskamy lepsze zdjęcie na teoretycznie słabszej matrycy. Szanse, że jakikolwiek nabywca 550d będzie w stanie skonsumować tą rozdzielczość są niewielkie - nikt raczej nie kupi obiektywu klasy 50mm 1.2 do tego aparatu (obiektywy to nie body i dobrze trzymają cenę, a nawet drożeją)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie. Z tego co napisał, wynika że: "Wiecej mpx oznacza mniesze DR (dynamic range czyli ilość informacji rejestrowana w światłach i cieniach ) wieksze szumy matrycy . WIecej pixeli na tej samej powierzchni oznacza mniejszy pojedynczy pixel , a mniejszy pixel oznacza gorszą jakość ."

 

Z którym fragmentem się nie zgadzasz?

 

Zapewne z tym gdyż jako ogólna zasada jest to:

kompletną bzdurą wyssaną z palca ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapewne z tym gdyż jako ogólna zasada jest to:

 

Zawsze i powtórzę to z całą stanowczościa ZAWSZE ! Jeśli na tej samej matrycy ( cmos o rozmiarze apsc Canona ) Zwiększymy ilość pixeli pogorszy się jakość. Z fizyki powinieneś wiedzieć że ilość rejestrowanego światła jest proporcjonalna do pola powierzchni na jaką pada , a co za tym idzie , wiekszy fizycznie sensor jest w stanie przetworzyć więcej informacji bez szumu ( np. 7d vs 50d ). Dochodzi do tego zjawisko bloomingu ( wpływ jednego pixela na sąsiadujące ) które jest kilka krotnie wyższe na upakowanych matrycach 7d i 550d niż w 40d .

Dlaczego najlepszą jakość obrazu i najniższy poziom zakłóceń widzimy na FF ?? BO FIZYCZNY ROZMIAR PIXELA JEST NAJWIĘKSZY !!!

 

Odsyłam do testów na cyberfoto.pl i optyczne.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Np. mitem jest że aparaty pełnoklatkowe zawdzięczają jakość obrazka i niskie szumy wielkości matrycy. Zawdzięczają niskiemu upakowaniu pikseli. Gdyby w pełnej klatce napakować tyle samo pikseli na cal co w APS-C, to skończyła by się przewaga w wysokich iso itp.

 

Obraz rejestrowany przez aparat nie zależy od wielkości matrycy. Duży wpływ na niego mają natomiast rozmiar pojedynczych elementów światłoczułych – większe wychwytują więcej światła i zapewniają lepszy, mniej zaszumiony obraz (m.in. z tego powodu praktyka zwiększania przez producentów rozdzielczości cyfraków za wszelką cenę, czyli tzw. "pompowanie pikseli" jest przez nas tak często krytykowane). Dwie dostępne obecnie dla fotoamatorów konstrukcje pełnoklatkowe – Canon EOS 5D oraz Nikon D700 – dysponują przetwornikami o rozdzielczości około 12 megapikseli rozłożonymi na powierzchni 864 mm². Wynika z tego, że w aparatach tych na 1 mm² przypada około 13 889 pikseli. Przetwornik APS-C (typowy dla aparatów Nikona – dla uproszczenia rozpatrujemy ten jeden przykład) ma powierzchnię wynoszącą 370 mm². 12 megapikseli zebrane na takiej powierzchni (taką rozdzielczością odznacza się np. Nikon D300) daje już zagęszczenie wynoszące 32 432 piksele na mm², a więc aż 2,3 razy więcej. Rzeczywistość potwierdza te obliczenia: obrazy rejestrowany przez aparaty Canon EOS 5D oraz Nikon D3 i D700 (obydwie lustrzanki mają przetworniki o takiej samej rozdzielczości) odznaczają się bardzo dobrą jakością i są praktycznie pozbawione szumów. Jest to jednak zasługa stosunkowo niewielkiej rozdzielczości tych aparatów, a nie faktu, iż są one pełnoklatkowe.

Edytowane przez skinny500
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Idąc tym tokiem myślenia taki 5d MKII to krok wstecz. Jednak patrząc po zdjęciach z tej większej ilości pixeli mamy więcej szczegółów, pomimo tej samej fizycznej matrycy. :wink: pzdr

O co mi chodzi wrzuciłem w spojler :)

 

Dołączona grafikaDołączona grafika

 

Edytowane przez chemiczny_ali

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Idąc tym tokiem myślenia taki 5d MKII to krok wstecz. Jednak patrząc po zdjęciach z tej większej ilości pixeli mamy więcej szczegółów, pomimo tej samej fizycznej matrycy. :wink: pzdr

O co mi chodzi wrzuciłem w spojler :)

 

Dołączona grafikaDołączona grafika

 

 

Matko, oczywscie, ze bedzie wiecej szczegolow, bo rozdzielczosc jest wieksza. Tylko my zupelnie o czym innym rozmawiamy. Na niskim ISO kazdy aparat bedzie wypadal dobrze. Zabawa zaczyna sie wraz ze wzrostem iso, gry rosnie poziom szumow i spada DR. Wtedy dopiero matryce o malej gestosci pokazuje pazur.

Do tego dochodzi fakt, ze matryca o wiekszej gestosci stwia wieksze wymagania obiektywom i nagle sie okazuje, ze szkielko, ktore rewelacyjnie sie sprawdzalo na D700 (12Mpix) na D3x (24Mpix) juz zaczyna byc mydlaste i wymaga przymykania.

 

Aha, tak jeszcze z innej beczki: DR to po polsku rozpietosc tonalna w tym konkretnym przypadku) ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ehhh a cała kłótnia bo ktoś nie zrozumiał że chodzi o taką samą matrycę a nie samo porównanie 6 do 14MPx ;] W każdym razie aż płakać się chce że świat tak wariuje na te pixele przeklęte :( 

 

Bodajże na cyberfoto zaczęła się dyskusja odnośnie tego tematu. Tyle że w trochę innym kontekście. Otóż, co się stanie jeżeli w opcjach aparatu zmienimy rozmiar zapisywanego obrazka z np. 14Mpx na 10 czy mniej? Czy matryca lepiej sobie poradzi ze światłem czy też jedyna różnica to mniejszy plik wynikowy? Inaczej mówiąc czy da to takie efekty jak fizycznie mniejsze upakowanie pixeli na tej matrycy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bodajże na cyberfoto zaczęła się dyskusja odnośnie tego tematu. Tyle że w trochę innym kontekście. Otóż, co się stanie jeżeli w opcjach aparatu zmienimy rozmiar zapisywanego obrazka z np. 14Mpx na 10 czy mniej? Czy matryca lepiej sobie poradzi ze światłem czy też jedyna różnica to mniejszy plik wynikowy? Inaczej mówiąc czy da to takie efekty jak fizycznie mniejsze upakowanie pixeli na tej matrycy?

 

Matryca zarejestruje to samo - nieważne w jakim rozmiarze zapisze plik. Jedynie szum stanie się trochę mniej widoczny z powodu mniejszego obrazka (tak samo jak po zmniejszeniu zdjęcia na kompie szum jest mniej widoczny niż w cropie). Nie ma znaczenia czy zmniejszy się obrazek na PC czy w aparacie. W żaden sposób nie nadrobi się tak fizycznego upakowania pixeli. Edytowane przez skinny500

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na niskim ISO kazdy aparat bedzie wypadal dobrze. Zabawa zaczyna sie wraz ze wzrostem iso, gry rosnie poziom szumow i spada DR. Wtedy dopiero matryce o malej gestosci pokazuje pazur.

 

Kiedy pisałem poprzedni post w tym temacie chodziło mi o to że kiedy zwiększymy gęstość przy tej samej techn. wytwarzania/generacji matrycy to szumy faktycznie się zwiększą ... ale postęp nie stoi w miejscu, więc w praktyce bywa że matryce nowocześniejsze, pomimo że gęściejsze, mają nierzadko mniejsze szumy, większą dynamikę itd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedy pisałem poprzedni post w tym temacie chodziło mi o to że kiedy zwiększymy gęstość przy tej samej techn. wytwarzania/generacji matrycy to szumy faktycznie się zwiększą ... ale postęp nie stoi w miejscu, więc w praktyce bywa że matryce nowocześniejsze, pomimo że gęściejsze, mają nierzadko mniejsze szumy, większą dynamikę itd.

 

Masz zupełną rację , tylko pomyśl w ten sposób... Co by się stało gdyby wspomniany wyżej Canon 5dmk2 zamiast bezsensownej rozdziejczości ( fotograficy studyjni i landszafciarze którzy jej potrzebują używają 1Ds'a ) stworzył matrycę dajmy na to 12-14 mpx ale o szumach d3s (lub chociaż d700/d3) było by idealnie !Matryca D700/D3 niestety nie ma natywnego ISO 100 i niestety kolorki z 5d są dla mnie łądniejsze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nikon D5000 albo Pentax k-x, z naciskiem na droższego Nikona. Canonów niet, bo ich entry level (1000D) jest nieco przestarzały (praktycznie 450D bez niektórych bajerów i w mniejszej obudowie), a 550D to plastikowa zabawka przeładowana megapikselami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nikon D5000 albo Pentax k-x, z naciskiem na droższego Nikona. Canonów niet, bo ich entry level (1000D) jest nieco przestarzały (praktycznie 450D bez niektórych bajerów i w mniejszej obudowie), a 550D to plastikowa zabawka przeładowana megapikselami.

 

I dlatego lepiej kupić kastrata bez silnika? Generalnie entry-level u Nikona jest dość kiepski, w tym wypadku albo Canon, Sony lub Pentax. Kupi D5000 i będzie musiał kupować obiektywy z silnikiem albo ostrzyć ręcznie. Nt jakości plastików to nie ma się co wypowiadać, bo obydwa aparaty raczej do górnej półki nie należą :) Ale z tego co mi wiadomo to zdjęcia robi się za pomocą body + puszki a nie plastikiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I dlatego lepiej kupić kastrata bez silnika? Generalnie entry-level u Nikona jest dość kiepski, w tym wypadku albo Canon, Sony lub Pentax. Kupi D5000 i będzie musiał kupować obiektywy z silnikiem albo ostrzyć ręcznie. Nt jakości plastików to nie ma się co wypowiadać, bo obydwa aparaty raczej do górnej półki nie należą :) Ale z tego co mi wiadomo to zdjęcia robi się za pomocą body + puszki a nie plastikiem.

 

Prosze o liste amatorskich obiektywow, ktore cierpia na braku silnika. 50/1.8 i... tyle? Brak silnika AF jest bardzo mocno demonizowany, a D5k bardzo daleko do kastrata, bo to praktycznie D90 w innej obudowie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Imo ważniejsze od braku silnika jest to co doskwiera przy wszystkich obiektywach - brak zdalnego wyzwalania CLSem, brak krótkich czasów, gorszy wizjer, brak możliwości podpięcia pełnoprawnego gripa, gorszy wyświetlacz i brak górnego lcd, jedno pokrętło. Różnic jest więcej ale to te najważniejsze wg. mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I dlatego lepiej kupić kastrata bez silnika? Generalnie entry-level u Nikona jest dość kiepski, w tym wypadku albo Canon, Sony lub Pentax. Kupi D5000 i będzie musiał kupować obiektywy z silnikiem albo ostrzyć ręcznie. Nt jakości plastików to nie ma się co wypowiadać, bo obydwa aparaty raczej do górnej półki nie należą :) Ale z tego co mi wiadomo to zdjęcia robi się za pomocą body + puszki a nie plastikiem.

 

Obiektyw z silnikiem to nie problem ... i tak trzeba wydać ten ~1K na dobry obiektyw stało-ogniskowy.

 

Dla siebie myślałem kupić Nikon D3000 i do tego coś co można nazwać obiektywem ... ale jak zobaczyłem zdjęcie z D3000 to nie byłem zachwycony - lepiej wypadł CANON w podobnej cenie.

 

Nikon ma wypuścić jakąś nową lustrzankę podstawową może będzie lepsza od D3000 i się zobaczy.

 

myślałem o:

http://www.skapiec.pl/site/cat/47/comp/403651

http://www.optyczne.pl/159.4-Test_obiektywu-Nikon_Nikkor_AF-S_50_mm_f_1.4G_Rozdzielczo%C5%9B%C4%87_obrazu.html

 

... albo taniej (i chyba też ma silnik):

http://www.optyczne.pl/154.4-Test_obiektywu-Nikon_Nikkor_AF-S_DX_35_mm_f_1.8G_Rozdzielczo%C5%9B%C4%87_obrazu.html

 

- zależy mi na ostrych, dobrze naświetlonych zdjęciach ... zoom wolę poświęcić by zaoszczędzić na kosztach.

Edytowane przez Kyle

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostry ten obiektyw jest przy przysłonie f/4 - f/5.6. Tak samo 1000 zł tańszy f/1.8 bez silnika.

 

Ten?:

Test Nikon Nikkor AF 50 mm f/1.8D - Rozdzielczość obrazu - Test obiektywu - Optyczne.pl

 

http://www.skapiec.pl/site/cat/47/comp/83788

 

... w sumie chyba najlepiej będzie kupić tamto 35 mm (wygląda na to że robi ostro od F2,8 do F8) ... za 700

Edytowane przez Kyle

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obiektyw z silnikiem to nie problem ... i tak trzeba wydać ten ~1K na dobry obiektyw stało-ogniskowy.

 

jak zobaczyłem zdjęcie z D3000 to nie byłem zachwycony - lepiej wypadł CANON w podobnej cenie.

 

 

Mógłbym się założyć o cokolwiek, że jakbym miał obie puszki i pokazał Ci 10 zdjęć, to nie był byś w stanie wskazać tych robionych Canonem (no chyba że na wysokich ISO). Sorry, ale ja nie jestem w stanie odróżnić dobrze zrobionego zdjęcia D3000 od d300 i podejżewam że na niskim ISO mało kto jest (ew. drobne róznice związane z cmos vs ccd ale wątpię żeby dla amatora były widoczne i miały znaczenie). Zdjęcia które porównywałeś, na pewno były robione tym samym obiektywem na C i N? Bo jeśli nie to o czym my w ogóle rozmawiamy... No i jeszcze ostatnia kwestia - RAWy czy JPGi? Jak jpgi to mogły być robione na innych ustawieniach obrazu (np kolory neutralne N vs żywe C itp) Edytowane przez skinny500

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mógłbym się założyć o cokolwiek, że jakbym miał obie puszki i pokazał Ci 10 zdjęć, to nie był byś w stanie wskazać tych robionych Canonem (no chyba że na wysokich ISO). Sorry, ale ja nie jestem w stanie odróżnić dobrze zrobionego zdjęcia D3000 od d300 i podejżewam że na niskim ISO mało kto jest (ew. drobne róznice związane z cmos vs ccd ale wątpię żeby dla amatora były widoczne i miały znaczenie). Zdjęcia które porównywałeś, na pewno były robione tym samym obiektywem na C i N? Bo jeśli nie to o czym my w ogóle rozmawiamy... No i jeszcze ostatnia kwestia - RAWy czy JPGi? Jak jpgi to mogły być robione na innych ustawieniach obrazu (np kolory neutralne N vs żywe C itp)

 

Sam oceń ...

 

Nikon D3000 Review: 21. Compared to (RAW): Digital Photography Review

 

... mi tam obojętne czy kupię Canon, Nikon, Pentax lub SONY (olympus chyba ma 4:3 proporcje więc dziękuję) bo fanboyem nie jestem ... liczy się tylko efekt (jakość zdjęć {szumy przy iso 100-800, zakres barw/ew zniekształcenia itp.}), dokładność AF i jego szybkość, solidność itd.)

 

ps. mam zamiar kupić jeden dobry obiektyw stałoogniskowy do ~1 tys. - nie będzie "szklarni" ... kompaktów nie chce bo są wolne, nie mają szerokiego gamutu {aRGB+} i zapisu bez kompresji stratnej {RAW}

Edytowane przez Kyle

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak sie glupawo zapytam - po ci Ci ten szeroki gamut? Pojdziesz ze zdjeciami do labu to i tak Ci pierdykna w sRGB ;)

 

Choćby po to by zobaczyć prawdziwy kolor nieba na monitorze ;) (choć różnice też widać w nasyconych fakturach drewna czy choćby ubraniach w nasyconych barwach) A potencjał aRGB można wykorzystać na własnej drukarce ;) ... lub doszukać się labu który wie co robi nie ścinając wszystkiego do sRGB tylko do przestrzeni naświetlarki czy co tam mają x-P Edytowane przez Kyle

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...