Skocz do zawartości
fipa

BMW Klub

Rekomendowane odpowiedzi

Ja wlałem Valvoline Maxlife ATF - chyba najlepszy do naszych już leciwych wozideł - 33zł za litr dałem. Na most też lepiej zmienić - tu jest olej o specyfikacje SAE 75W90 (przynajmniej w moim jest taki) - to już jest drogie - ale pełny syntetyk - chyba 56zł za Valvoline.

 

A do silnika, to nie wiem, czy syntetyk jest dobrym pomysłem - chyba półsyntetyk to rozsądne rozwiązanie.

 

No to co z tym przodem Pageup - bo igiełka to nie tylko mechanika (choć to najważniejsze).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wieczorem dam nowe foty, umyta wypucowana i wogole

Zobaczycie ze wyglada duzo lepiej.

Co do igielki...najpierw mechanika potem optyka wiec powolutku

Z przodu to przedewszystkim musze kupic nie polamany grill i nereczki bo to duzo ujmuje...

A wogole zmienilem olej...narazie mineral i tak musze wymienic pierscienie na tlokach...no i nowy olej w skrzyni, jest duzo cichsza i biegi lepiej wchodza i zdazalo jej sie zarzezic przy wyzszych obrotach i predkosci...juz tego nie ma

 

EDIT

Dodalem nowe foty w galerii! Mysle ze fura wyglada na nich sporo lepiej ;)

Edytowane przez Pageup

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście ładnie wygląda. Zegary wyszły bosko! :]

To, co rzuca się w oczy, to (ładnych) felgi i brak znaczka na masce. Albo szpachla+malowanie, albo zakup znaczka. Są takie fajne czarno-białe na Allegro. ;]

 

Ja się dzisiaj pozbyłem folii z przednich szyb bocznych. Jakoś tak lepiej wygląda. Ściągać tył? Co sądzicie? Osobiście to chyba bym ściągnął, ale mama stwierdziła, że "trochę szkoda bo fajnie wygląda".

 

Żeby było ciekawie, to zapowiadała się praca porównywalna z pracą w kamieniołomach. Tymczasem autko postało na słońcu cały dzień, lekko zdarłem kawałek na łuku szyby, złapałem i nawet bez specjalnej delikatności zeszła cała. W 2-3 miejscach zaczęło obrywać przy krawędziach, ale odratowałem. Zaczynałem od lewej, więc trochę schrzaniłem - przy lusterku i na dolnej krawędzi zostały 2 malutkie kawałeczki. Potem miałem wprawę i ta z prawej strony zeszła idealnie cała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ahahha panowie klubowicze :D

 

"Okazało się niedawno, że w Polsce jest więcej samochodów oznaczonych jako BMW "M", niż niemiecka marka wyprodukowała w całej swej historii. .... "

 

http://motoryzacja.interia.pl/samochody/tu...-sie-bmw,911678

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo sam znaczek ///M nie oznacza silnika M-Power, lecz "pakiet M", czyli listwy boczne ("firanki") i zderzaki z wersji M. Jeśli więc widzisz oznaczenie M3/M5, to marne Twe szanse. Jeśli jest samo M, to tylko kwestia wyglądu nadwozia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ahahha panowie klubowicze :D

 

"Okazało się niedawno, że w Polsce jest więcej samochodów oznaczonych jako BMW "M", niż niemiecka marka wyprodukowała w całej swej historii. .... "

 

http://motoryzacja.interia.pl/samochody/tu...-sie-bmw,911678

To haslo znalem jeszcze zanim kupilem swoj samochod (a wtedy w ogole mnie BMW nie interesowalo..)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dosyc malo popularny, ale o usterkach nie slyszalem. O ile mnie pamiec nie myli to ma 2 litry, tyle ze moc 115KM a nie 150KM jak w 320d (dlatego tez zmniejszyli numerek ;) ). Malo wysilony, oszczedny. Dlugo tym pojezdzi, ale szału nie ma, po jakims czasie zacznie brakować mocy. Przy 100km to nawet jesli nie bylo zbyt delikatnie jezdzone to minimum 50kkm zrobi, mowie o turbinie.

 

-------------

PS, ja jutro oddaje komputer do wlutowania chipa, tez bede mial 115KM :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na szybko gdzieś znalazłem, właśnie to o czym piszesz- jest właściwie to co w 320d, tylko silnik zdławiony i dlatego nie ma tych 136KM. Raczej oszczędny właśnie powinien być, więc pasuje. Chociaż wychodzi na to, że rzeczywiście lepiej rozglądać się wśród 320d.

Turbina to rzeczywiście duży problem w tych silnikach? Duży może być koszt w razie usterki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szukasz oszczędnego auta za 50 000 zł? Nazbierałeś tyle w skarbonce?

Sorki, że w tym temacie, ale:

Wersja optymistyczna: A6 quattro 180km

Wersja oszczędna: A6 130 KM

Ps: nie lubię bmw poniżej wersji 7, ale a6 to lepszy wybór od 3, moim zdaniem.

 

Ewentualnie:

http://moto.allegro.pl/item197248873_mega_...4d_zobacz_.html

Edytowane przez ...John

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Człowieku weź Ty się nie ośmieszaj. Nie napisałem nigdzie, że ja płacę za samochód, ale wybór jak najbardziej jest uzależniony ode mnie. Oczywiście, że szukam oszczędnego samochodu i nie widze w tym nic śmiesznego. Poza tym gdyby tak łatwo było wyjąć od razu te 50k, to nie byłoby takiego problemu ze znalezieniem A4 (B6) w dobrym stanie. A tak to lepiej mieć 2-3 upatrzone modele, żeby można było kupić rozsądnie oceniając stan, a nie napalając się na niską cenę.

 

--edit--

OT

» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «

Tak jak mówiłem- docelowo A4 z silnikiem awx, ale warto brać coś innego pod uwagę, żeby nie kupować samochodu 2 lata :lol:

Edytowane przez narcyz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Usterka turbiny? Lepiej by było, jak byś nie wiedział, ile taka przyjemność. ;)

Lekko naświetlając temat:

Regenerację widziałem po bodajże 700PLN na Allegro, ale to chyba dla aut klasy GolfII. Używki to ze świecą szukać, a nówka to już liczba 4-cyfrowa, bo auto nowe. Do tego raczej ASO, bo nie wiem, czy są jakieś "zamienniki".

Generalnie powyżej E36 się nie interesowałem, bo to nie są przedziały cenowe dla mnie.

 

John: Audi i Toyka w temacie o BMW? No wiesz...

Poza tym śmiech mnie bierze, jak czytam wyrażenie "oszczędny samochód" w połączeniu z przedziałem cenowym powyżej 50K. No sorry, masz na wózek - miej na wachę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

John: Audi i Toyka w temacie o BMW? No wiesz...

Poza tym śmiech mnie bierze, jak czytam wyrażenie "oszczędny samochód" w połączeniu z przedziałem cenowym powyżej 50K. No sorry, masz na wózek - miej na wachę.

Dlatego do głowy przyszła mi skarbonka.

 

@narcyz: Proponuje się się przejechać a6 z awx to zmienisz zdanie, że ten silnik jest za słaby do tego auta.

Więcej nie piszę o audi w tym temacie, przysięgam.

 

Jeszcze takie porównanie:

318d:masa własna (kg)1555

a6 1,9:masa własna (kg) 1535

Nie do wiary, prawda! To się nazywa: "Vorsprung durch technik" :wink:

Źródło:

http://www.motofakty.pl/testy_i_porownania...44&typ=1395

http://www.motofakty.pl/testy_i_porownania...47&typ=1482

Edytowane przez ...John

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ej ej.. 1.9AWX słaby? Może do Boeinga 747 ;P

Nie zapominaj że te silniki w seri mają po ok 140 koników i więcej..

Ale w cene 1.9, nawet ogólnie diesli i uturbionych aut wliczaj chipsa, lekkiego ale wlicz ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że jeśli jakiś diesel z Biemdabliowej trójki to 320d- przynajmniej tak to się teraz przedstawia.

Tylko, że jak tak przejżałem dokładniej gratkę i alledrogo, to wychodzi na to, że akurat podałem link do jakiejś mega taniej oferty, jak na ten rocznik.

 

Swoją drogą... w życiu bym nie pomyślał że taka "3" Touring może być zbliżona masą do A6 Avant.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fakt, lepiej szukac 320d niz 318d, ale tu juz zakup uzaleznialbym od stanu technicznego.

 

Co do masy BMW, to np. moja trojka wazy 1300kg (bez kilku..). Z tego co wiem to wlasnie naped z wlasciwej strony sporo obciaza auto, ale tez wyrownuje rozklad mas przod-tył. Mniej wiecej od E36 BMW swoje ważą..

 

narcyz, nie ma sie co bac turbiny, koszt podejrzewam taki sam jak w audi, regeneracja strzelam ze gdzies 2000k zl. Turbiny nie padaja tak czesto, ale duzo sie o nich pisze bo kazdy wlasnie sie boi tego wydatku 'w razie czego'. Tak sadze..

 

Turbine masz w praktycznie kazdym nowoczesnym dieselu, czasem nawet po dwie ;] W BMW nie jest ona specjalnie awaryjna. Podchodzac psychologicznie, to podejrzewam, ze sporo posiadaczy BMW chce czasem cos pokazac na parkingu czy przed znajomymi i probuje krecic na nie rozgrzanym silniku. W przednionapedowcach nie ma tej frajdy, wiec i 'zagrozenie' mniejsze ;)

 

Ja jutro odbieram auto od elektromechanika. Dzis nie dal rady, bo mial mase innych autek do zrobienia.

 

Mam pytanko, moze ktos wie a nie chce mi sie pytac na forum BMW bo i tak pewnie jutro bedzie problem rozwiazany. Mianowicie kiedys zużyly mi sie klocki, wymienilem je, ale zapomnialem o czujniku zużycia, wiec kontrolka zużycia sie dalej swiecila. Ostatnio zamontowalem nowy czujnik (20zl) i kontrolka dalej sie swieci. Trzeba skasowac blad w komputerze? Ten mechanik ma jutro do tego zajrzec..

 

Aha, ostatnio zmienily sie troche moje poglady co do oszczednosci na paliwie... Swoim samochodem jezdze malo, ostatnio tydzien temu :) Wszedzie sie poruszam firmowym, mimo ze duzy i nie tak wygodny, to wlasnie firmowy.. Teraz gdybym mial kupowac auto, to nie obawialbym sie nawet trzylitrowego. Znizki mam, bo swego czasu mialem motorower, teraz auto, ciaglosc zachowana. Te kilka litrow mnie nie zbawi..

Szkoda tylko sprzedawac to moje, bo jest swietnie utrzymane, boje sie ze nastepnego takiego nie kupie.. Zreszta co moglbym kupic, 325tds? 525tds? Nic innego, bo oszczednosci brak ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

narcyz, nie ma sie co bac turbiny, koszt podejrzewam taki sam jak w audi, regeneracja strzelam ze gdzies 2000k zl. Turbiny nie padaja tak czesto, ale duzo sie o nich pisze bo kazdy wlasnie sie boi tego wydatku 'w razie czego'. Tak sadze..

Oś qva, aś pojechał, ja bym wolał nowe autko, a nie BMW z turbiną co koszyuje jak kilka nówek M6 ;P

Do rzeczy, na allegro za tyle to nową sie wychaczy, chyba że źle patrze, chodzio regeneracje turbulum, a audi jak sie poszuka i pokombinuje to dostajesz regenerowaną za 500-1000zł+stara turbina, a samą swoją można regernąć za ok 800zł. Chyba BMW dużo droższe nie jest, i tak samo rozpracowane..

 

Z tego co pamiętam to w Audi np, quattro jest o ok 100kg cięższe od oścki, czyli w Betach to sporo napewno waży, tyle że w betach nie ma torsenów itd chyba prostsze deko jest.. Bety mają w miare fajnie wyważone osie, ale np A4 ma straszcie ciężki dziób względem tyłu.. pozatym bety mają oś wydaje mi sie przednią deko bliżej zderzaka przedniego..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

michał jak chcesz fajnego diselka to lepiej 530D, masz tam 184 kuce, jak chcesz coś wiedzieć o tych autach to podbij do mnie na gg, a jeśli a4 to ja bym wolał tego 2.5TDI w quattro lecz podobno jest to dość awaryjna jednostka, w dislu jest jedna ważna rzecz jak kupisz nie zajeżdżonego to będziesz nim długo się cieszył bez dużego nakładu, ważne żeby sprawdzić turbine i wtryski, turbina koszt naprawy coś koło 2k, a wtryski bodajrze po 1k za jeden...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

michał jak chcesz fajnego diselka to lepiej 530D, masz tam 184 kuce, jak chcesz coś wiedzieć o tych autach to podbij do mnie na gg, a jeśli a4 to ja bym wolał tego 2.5TDI w quattro lecz podobno jest to dość awaryjna jednostka, w dislu jest jedna ważna rzecz jak kupisz nie zajeżdżonego to będziesz nim długo się cieszył bez dużego nakładu, ważne żeby sprawdzić turbine i wtryski, turbina koszt naprawy coś koło 2k, a wtryski bodajrze po 1k za jeden...

Ważniejsze są wałki-a za tym hydraulika bo to już 5-cyfrówki..

Byle było nie zajeżdżone..

I tak bym wolał 1.9TDi+chip... ale tu już ciezko z Q..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

michał jak chcesz fajnego diselka to lepiej 530D, masz tam 184 kuce, jak chcesz coś wiedzieć o tych autach to podbij do mnie na gg, a jeśli a4 to ja bym wolał tego 2.5TDI w quattro lecz podobno jest to dość awaryjna jednostka, w dislu jest jedna ważna rzecz jak kupisz nie zajeżdżonego to będziesz nim długo się cieszył bez dużego nakładu, ważne żeby sprawdzić turbine i wtryski, turbina koszt naprawy coś koło 2k, a wtryski bodajrze po 1k za jeden...

Piątki mi się nie podobają kompletnie ;) 3- litrowy silnik to przesada w tym przypadku.

Natomiast znaleźć dobre 320D Touring wcale nie należy do łatwych- czyli tak samo jak z zadbanym A4 (b6) :|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko uwaga! Jedno jest pewne - stare BMW 316i rozbudzi ochotę na więcej. Więcej cylindrów, więcej mocy, więcej przyjemności, więcej BMW.

Ech swieta prawda...mam 2,0 i 6 cylindrow a mysle o SWAPIE na 2,5 :D

Ale kocham moja furke :)

Z jednym sie tylko nie zgodze:

Mowa byla o tym ze z tylu jest malo miejsca...otoz uwazam ze jak na coupe jest bardzo duzo miejsca :)

Choc wsiadanie na tyl jest dosc utrudnione.

Edytowane przez Pageup

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedzie blondynka Beemką, chwila nieuwagi i bach... drzewo... cały przód w samochodzie rozwalony. Biedna nie wiedząc co zrobić usiadła i zaczeła płakać.

- Zauważył to jadący samochodem facet, zatrzymał się i mówi do laski:

- Co się stało?

blondi na to:

- udezyłam w drzewo, mąż mnie zabije za auto, tak rozwalone, co ja mam teraz zrobić?

A że kolesia trzymały sie żarty pyta dziewczynę:

-Wiesz po co jest z tyłu ta rura pod zderzakiem?

-No nie wiem

-Po to że jak masz wypadek to dmuchasz w tą rurę i przód wtedy się prostuje

Laska ładnie podziękowała, kierowca odjechał a panna dmucha i dmucha w ten tłumik- zero efektu

Podjeżdża inna blondynka i pyta:

-Co robisz?

-Dmucham żeby wyprostować przód

-Co Ty głupia jesteś? Nigdy tak nie wyprostujesz - masz otwarte okna z przodu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzis poznalem co to znaczy zazdrosc i ludzki idiotyzm...

Dzis wracajac rowerkiem z pracy podjechalem do swojej beatki coby ja dojrzec jak stoi pod domem. Patrze a na tylniej klapie piasek i...slady butow, patrze na dach a tam to samo (mysle co jest k....), podchodze dalej a tam na masce potezny wgniot i dwa slady butow po zeskoku z dachu ;( Jakis kretyn przebiegl mi sie po aucie, nie wiem czy z nudow, zazdrosci...w bialy dzien ;(

Maska do wymiany, dach do klepania, na szczescie klapa cala ;(

Poprostu ryczec mi sie chce...

Ja juz nie wiem co mam kupic? poloneza?

Zrozumialbym jakby mi radio ukradli, kola nawet cale auto ale rozwalic bo tak? ;( co to kurna jest?

mam dosc ;(

Edytowane przez Pageup

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...