gib Opublikowano 7 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 7 Października 2008 (edytowane) Super size me ogladalem urywkami, ale jesli juz to ten filmik 'przemowil' do mnie bardziej ;) - http://www.milanos.pl/video-ak.php?cat=11&id=7998 Co do nasienia w szejach itp. to mam taki sam stosunek jak do slynnej opcji z Misja Ratunkową w Akademiku - historie tą slyszalem, ze wydarzyla sie w Rzeszowie, Łodzi, Wawie, Kraku, Poznaniu i innych miastach i zawsze jakims cudem kogos znajomy byl na tej bibie (no i komu tu wierzyc ?!:D) lub historia (tez pewnie sporo osob slyszalo), ze kumple kolegi jezdzili najarani po rondzie na wsteku przylozyli w jakiegos typa, ktory twierdzil, ze panowie wlasnie jezdzili do tylu, a policmajster zbadal trzezwosc owego pana i po kontroli wszytsko bylo na niego - ta akurat legenda to i podobno w mojej miescinie sie wydarzyla dacie wiare??haha Nie mowiac o innych znacznie wiekszych miastach :) Edytowane 7 Października 2008 przez gib Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vENiZE Opublikowano 7 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 7 Października 2008 Mówcie co chcecie. Ostatnio zdarza mi się być w McD trochę częściej i po prostu ubóstwiam zestawik 2x Royal, 9 Nuggets z sosami słodko-kwaśnymi i duże frytki. Polecam wszystkim, prócz przewrażliwionych stereotypowców. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
davidian Opublikowano 7 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 7 Października 2008 Nie rozumiem czemu zawsze kazdy mowi ze w Macu pluja, spuszczaja sie moze jeszcze sraja do kanapek shake itp. Nie bronie tego miejsca ale uwazam ze panuja tam zasady higieny (w przeciwienstwie np do niektórych bud z kebabami lub hamburgerami) Czy w takim wypadku w innych miejscach myslicie ze jest inaczej??? Przeciez to samo moga robic w KFC, PizzaHut, Burger King, Spinhx (tam szczegolnie bo nawet nie widac gdzie zarcie jest robione :D ) wiec z tego wynika ze trzeba miec chlewik chowac swinke i kurki a takze wypiekac w domu chlebek wtedy bedziesz w 100% pewien ze jest OK. Bez przesady urban legends to nie dla mnie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
poca Opublikowano 7 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 7 Października 2008 (edytowane) Ja bym się zmęczył jakbym miał pluć/spuszczać do każdego shaka.. Ogarnij Ci się ;] Edytowane 7 Października 2008 przez poca Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TeLe Opublikowano 7 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 7 Października 2008 Mówcie co chcecie. Ostatnio zdarza mi się być w McD trochę częściej i po prostu ubóstwiam zestawik 2x Royal, 9 Nuggets z sosami słodko-kwaśnymi i duże frytki. Polecam wszystkim, prócz przewrażliwionych stereotypowców. nuggetsy sa niedobre :< Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sysak Opublikowano 7 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 7 Października 2008 są obleśne, to nawet konsystencją mięsa nie przypomina. (W sumie burgery też nie, ale jakoś mogę to przeżyć bo dobrze smakują) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SGJ Opublikowano 7 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 7 Października 2008 Nie rozumiem czemu zawsze kazdy mowi ze w Macu pluja, spuszczaja sie moze jeszcze sraja do kanapek shake itp. Nie bronie tego miejsca ale uwazam ze panuja tam zasady higieny (w przeciwienstwie np do niektórych bud z kebabami lub hamburgerami)Zeby było smieszniej to większosc MC jest tak zrobionych ze prawie cały czas widac co robią pracownicy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MantisGhost Opublikowano 7 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 7 Października 2008 dobrze nie patrzmy na plucia itp. ale zarcie w mc ochlapie jest niezdrowe i ja szczerze wole sobie sam zrobic cos do jedzenia wcale nie zajmuje to tak duzo czasu i czesto kosztuje taniej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SGJ Opublikowano 7 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 7 Października 2008 Niezdrowe to jest 99% tego typu jedzenia. Zawsze mozez sobie pójsc do sklepu i kupić swieże i zdrowe owoce i warzywa pryskane kilkanascie razy najrózniejszymi srodkami. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Je m appelle Ferdinand Opublikowano 8 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 8 Października 2008 nuggetsy sa niedobre :< Nuggets + sos słodkokwaśny = mmm.. Ma ktoś przepis na jedno i drugie? W domowych warunkach bez różnych dziwnych ulepszczaczy raczej takiego smaku nie uzyskamy, ale chcę się chociaż zbliżyć do niego :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YogiCK Opublikowano 8 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 8 Października 2008 (edytowane) Ma ktoś przepis na jedno i drugie? W domowych warunkach bez różnych dziwnych ulepszczaczy raczej takiego smaku nie uzyskamy, ale chcę się chociaż zbliżyć do niego :PNie wiem czy ktoś już udostępniał... http://rapidshare.com/files/152043303/Pizz...NALDS_.pdf.html Edytowane 8 Października 2008 przez YogiCK Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vENiZE Opublikowano 8 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 8 Października 2008 Kupujesz panierowane paluszki z kurczaka (Aro - tanie i dobre). Receptury sosu Ci nie zdradzę, bo jej zwyczajnie nie znam, ale bardzo smaczne są z dżemem brzoskwiniowym (właściwie z marmoladą bez kawałków owoców). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mothman Opublikowano 10 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2008 Co do nasienia w szejach itp. to mam taki sam stosunek jak do slynnej opcji z Misja Ratunkową w Akademiku - historie tą slyszalem, ze wydarzyla sie w Rzeszowie, Łodzi, Wawie, Kraku, Poznaniu i innych miastach i zawsze jakims cudem kogos znajomy byl na tej bibie (no i komu tu wierzyc ?!:D) lub historia (tez pewnie sporo osob slyszalo), ze kumple kolegi jezdzili najarani po rondzie na wsteku przylozyli w jakiegos typa, ktory twierdzil, ze panowie wlasnie jezdzili do tylu, a policmajster zbadal trzezwosc owego pana i po kontroli wszytsko bylo na niego - ta akurat legenda to i podobno w mojej miescinie sie wydarzyla dacie wiare??haha Nie mowiac o innych znacznie wiekszych miastach :)Urban legends :) Chociaż nasienie w szejku wydaje mi się znacznie bardziej prawdopodobne. Nie rozumiem czemu zawsze kazdy mowi ze w Macu pluja, spuszczaja sie moze jeszcze sraja do kanapek shake itp. Nie bronie tego miejsca ale uwazam ze panuja tam zasady higieny (w przeciwienstwie np do niektórych bud z kebabami lub hamburgerami) Czy w takim wypadku w innych miejscach myslicie ze jest inaczej??? Przeciez to samo moga robic w KFC, PizzaHut, Burger King, Spinhx (tam szczegolnie bo nawet nie widac gdzie zarcie jest robione :D ) Słuszna uwaga. Ja bym się zmęczył jakbym miał pluć/spuszczać do każdego shaka.. Ogarnij Ci się ;]Leże :lol2: Ja w MD jadam rzadko, tylko wtedy jak mnie najdzie smak, czyli mniej więcej raz na kwartał. Rzadko też biorę zestawy, przeważnie góra kanapek na wynos i tyle :lol2: Żarcie dość smaczne, ale ja reaguję na nie tak, że gdybym jadł je częściej niż to robię szybko miałbym go dość. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djsilence Opublikowano 10 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2008 Nie wiem czy już to widzieliście: http://bestwellnessconsultant.com/2008/09/...ther-earth.aspx » Naciśnij aby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler « - "streszczenie" Kobieta będąca dietetykiem, kupiła hamburgera w 1996 roku. W tym roku kupiła nowego hamburgera i porównała go z tym, którego trzymała przez dwanaście (!) lat. Gdyby to było mięso, już dawno by z tego motyle wyleciały. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
evocati Opublikowano 10 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2008 1 polecam obejzec supersize me 2 jezeli lubicie spermburgery to do mac'a 3 masz farta ze w twojej placowce sa takie rygorystyczne przepisy w innych leja na to z grubej rury z tego co wiem to pluja do shakeow i nie powiem co jeszcze patrz pkt 2. (oj polak potrafi uwiezcie mi) jak genetycznie modyfikowane mieso (aby bylo wieksze) spadnie na ziemie to sie podnosi sru do bulki i smacznego klientowi rozne zeczy sa tudziesz ciekawosta pamietacie kartkiw mc donaldzie ?? podobno wprowadzono je dlatego iz pewne dzieciatko zatrulo sie w macu jak zrobili plukanie zoladka to sie okazalo ze w skladzie hamburgera zamiast majonezu to byla substancja pochodzenia meskiego i musieli jakos klientow zachecic, ale to tak traktujcie z przymruzeniem oka :) wiecie jak to plotki a teraz na powaznie dajcie sboie spokoj z tym syfem polacy jak zwykle musza najgorsze gowno nasladowac ostatnio wszyscy sie podniecaja metoda na szybki remont mieszkania w gazecie byl artykul jak ukladac kafelki na kafelkach (przywlecone od leni i syfiarzy w wiekszej mierze z anglii co nawet nie potrafia dobrze domu wyremontowac tylko szpachla tu szpachla tam a grzy w srodku rosnie). Tak samo z mcdonaldem niezdrowe to to chemi w tym od groma (grytki mcdonalda nie gnija nawet po miesiacu i sa zdatne do zjedzenia a smazone przez nas padaja po tygodniu jak nie krocej) lepiej zrobic sobie na szybko jakies obre jedzeni jak salatke niz pchac w siebie to gowno w zlotym papierku I co, odkryles ameryke ? a moze myslisz ze nawrociles wszystkich tu piszacych ? Wszyscy wiedza ze Mcd i tego typu fast foody to sama chemia. Nie wierze zeby pluli i robili bog wie co, juz ktos tu opisal jak to wyglada. Wiec, podsumowujac. Nie pasi ci to nie pisz w tym temacie i przestac starac sie nawracac innych Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sesq Opublikowano 10 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2008 Nie wiem czy już to widzieliście: http://bestwellnessconsultant.com/2008/09/...ther-earth.aspx » Naciśnij aby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler « - "streszczenie" Kobieta będąca dietetykiem, kupiła hamburgera w 1996 roku. W tym roku kupiła nowego hamburgera i porównała go z tym, którego trzymała przez dwanaście (!) lat. Gdyby to było mięso, już dawno by z tego motyle wyleciały. na filmiku kilk apostwo wyzej widac ze po 4 tygodniach zarcie z MCD sie psuje a to nie wiem, jakies bajeczki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djsilence Opublikowano 10 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2008 (edytowane) To świetnie. Sugeruje to, iż w dzisiejszych czasach Mcd nie jest już tak nasączany chemią. Był niedawno program (Dispatches: sandwiches unwrapped) w którym zbadano wszystkie kanapki dostepne na rynku uk. Wyszło, że McD wcale nie jest zły, a o niebo gorszy jest Subway. dałbym link do pliku na torrencie ale nie wiem czy to legalne. ;) W plucie i sperme itp jakoś nie wierzę, że cały czas nie mają nic lepszego do roboty. Koleś od plucia by sie odwodnił, a ten od spermy zdechł na zawał. Poprostu nie trzeba być hamem przy składaniu zamówienia i zaglądać do kanapki jeśli się na nią długo czekało :D Edytowane 10 Października 2008 przez djsilence Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SinRock Opublikowano 10 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2008 Pozwole sie wtrącić do rozmowy bo pracuje juz od jakiegos czasu w MC :rolleyes: Ze swojej strony wiem że wiekszosc osob ktora tam pracuje po jakims czasie tyje... Wiadomo jedzenie jest tluczace, wszyscy pracownicy maja dosyc duze znizki, a czasu i checi na zrobienie sobie kanapek do pracy czesto jest jak na lekarstwo... <_< Jedzenie (przynajmniej u mnie) przygotowywane jest w miare dobrych warunkach, chociaz nie zawsze. Normy sa BARDZO rygorystyczne, ale pilnuje ich przedewszystkim kierownik i sa przestrzegane na jego zmianie, kiedy go nie ma i władze przejmuje menadzer odpowiedzialny za swoja zmiane w danej restauracji, dzieja sie rozne zeczy :rolleyes: Srednio dwa razy w tygodniu przychodzi konsultant i w tym czasie akurat nie ma mowy o nieświeżym jedzeniu (u nas spedza srednio godzine i szuka dziury w calym - taka jego praca). Jedzenie - to przechowywane jest w mrozni/chłodni, po otwarciu obowiazuje je pewien okres przydatnosci po ktorym jest najczesciej wywalane ( tutaj szczegolnie mixy salatkowe i jogurty sa przepisywane z dania poprzedniego oraz ciastka, o ile nie zejda na czas). Mieso schodzi odrazu i nigdy nie jest przeterminowane, co najwyzej usmazone w podgrzewaczu lezy czasami kilkanascie minut dluzej niz powinno (20min max) Najczesciej na podlodze laduja nagetsy, mieso z grila od big-a, czisa, hama itd. jak wyladuje na podlodze to raczej nigdy nie trafia ponownie do kanapki takze o to sie nie martwcie... :lol2: Co do szejkow i zwiazanego z nimi nasienia, kiedys ponoc w rozlewni maca do glownego zbiornika pare osob dodalo cos od siebie, potem te mixy rozjechaly sie po calym kraju i wykryto w paru miastach owe "zanieczyszczenia" B-) Osobiscie jednak staram sie nie jesc co co osobiscie nie przejdzie mi przez rece. Wracając jeszcze do tematu zdrowia, najgorsze sa sosy, np. tortilla skladajaca sie z placka, salaty pomidora miesa i 2 sosow.... wystarczy ze odposcicie sobie sosy i smilo mozna ja zjesc od czasu do czasu bez obawy o wage :D Jak macie jeszcze jakies pytania to z checia odpowiem :) Natomiast jezeli patrzymy na to z perspektywy pracy jako zrodla dochodow, to musze przyznac ze nie jest tak zle, pieniadze sa wieksze niz w niejednym sklepie, a godziny pracy sa bardzo elastyczne co czyni MC idealnym dla studentow. Oczywscie sa tez minusy... ale nie chce juz mi sie o nich pisac :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemol^N Opublikowano 11 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 11 Października 2008 Wczoraj zajechalem ze znajomym po drodze z innego miasta na jakies kanapki w MD. Strasznie niedobre, nie czuc wcale smaku miesa, jakas taka guma z cholera wie czym. Wole zdecydowanie pojsc do malej kameralnej restauracji wloskiej, gdzie podadza mi normalny posilek. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 11 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 11 Października 2008 (edytowane) Nie lubię jeść w MC. Edytowane 1 Listopada 2008 przez Pigmej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHOT Opublikowano 12 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2008 Wspaniały poradnik jak kraść, dziękujemy Pigmejku... :mur: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 12 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2008 Wspaniały poradnik jak kraść, dziękujemy Pigmejku... :mur:Wspaniały poradnik, że trzeba brać paragon z pierwszego okienka. Przestroga na przyszłość. Może filmów typu Texas Chainsaw Massacre też nie oglądasz bo to poradnik jak zabijać piłą spalinową? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SGJ Opublikowano 12 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2008 U nas i tak w większosci MC to by nie przeszło. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sid Opublikowano 12 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2008 Co do czystości, ładnych kilka lat temu w MC byłem i kobitka jadła hamburgera jakiegos, tak gdzieś w połowie wstała, podeszła do kasy i tekst do kasjera/kierownika(nie pamietam): "Proszę pana, tutaj jest WŁOS!". Koleś przeprosił, powiedział że dostanie zaraz drugą kanapkę i poszedł na zaplecze zrobić dym... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zielak_18 Opublikowano 13 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 13 Października 2008 U nas w macu było ostanio taka sama sytuacja. Przychodzi gość i mówi że włos jest w kanapce. Wszystko ok ale kumpel, który robił tą kanapkę jest łysy :D Oczywiście dla świetego spokoju facet dostał nową kanapkę i tyle... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 13 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 13 Października 2008 Włos w potrawie może się zdarzyć nawet w bardzo dobrej restauracji. Na pewno dużo rzadziej, ale też. A propos historyjek ze spermą w shake-u, skarpetkach suszonych na grillu itd. Historyjki wymyślone przez szczeniaków wywalonych z MC za jakieś przewinienia. W odwecie. I potem to się rozeszło, urosło do rozmiarów legend itd. Może nawet było parę takich incydentów, ale na pewno dużo mniej niż się słyszy. Poza tym (już padało) co dopiero te przydworcowe budki z zapiekankami. Tam to jest syf 24h i jakoś nikt nie tworzy legend. W porównaniu z nimi kuchnia MC to Sheraton. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni Opublikowano 13 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 13 Października 2008 Oj fakt przy dworcu w Gnieźnie a dokładniej za poczekalnią ...tam można wypić jedynie herbatę.. jak zjadłem kiedyś hamburgera to cały dzień źle się czułem ;/ btw u mnie we wsi ponoć maca otwierają ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stranded Opublikowano 1 Listopada 2008 Zgłoś Opublikowano 1 Listopada 2008 E tam nie wiem co strasznego jak zdarzy się włos w jedzeniu, lol. Ludzie to tylko włos, nie musi to nic oznaczać, zdarza się. A w historyjki z shakeami nie wierzę, tam gdzie ja bywam w McDonald's widać generalnie całą kuchnię, tam nawet nie było by czasu na takie numery, zapier*** niesamowity. A, że niezdrowe jedzenie to raczje nie trzeba nikogo uświadamiać, mi to wisi ;) xD Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imperator Kret Opublikowano 1 Listopada 2008 Zgłoś Opublikowano 1 Listopada 2008 Ja od długiego czasu jak już odwiedzam Mac'a raz na 2-3 tygodnie to zawsze tylko biorę Kurczakburgery. Dobre to i tanie :) Ostatnio jakoś tak mnie naszło na Royala i wiedziałem że to był błąd - kurczak to kurczak. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
durczyn Opublikowano 1 Listopada 2008 Zgłoś Opublikowano 1 Listopada 2008 (edytowane) "link usunięty" a pro po MCD, po tym filmie dawno nie miałem takiego uśmiechu na twarzy...oczka sie zaświeciły ale sumienie nie pozwala jakoś :/ Edytowane 2 Listopada 2008 przez wirion Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...