Skocz do zawartości
Sid

Codzienność za kierownicą

Rekomendowane odpowiedzi

Ja też jestem gamoniem po zaocznych, więc jak te samochody projektowali nam podobni, to jednak wolę nie pałować zaraz po odbiorze z salonu.

 

I to na oczach wszystkich pracowników tegoż salonu :D

 

No i mam skilla: Przywołanie Kaxa z głębin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i mam skilla: Przywołanie Kaxa z głębin.

 

Niestety najpierw zajrzałem na testowe dopiero poźniej tutaj. Zajrzałem z ciekawości czy nadal omawiany jest temat nowiuśkiego mustanga w leasingu jako auta na kazdą okazję :D

 

Up; poprawione ;]

Edytowane przez KAX_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do słownika byś zajrzał zamiast zajmować się głupotami.

 

Aktualnie w leasingu jest Corsa, a Mustang stał się passe i teraz stawiamy sobie suty na sztorc Piekłokotem.

 

Suty na sztorc to są gdy czujesz zapach żywej choinki a nie jakiegoś plastiku.

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No niby tak, ale w Amazonie nie ma żywych choinek, a po tym sławnym artykule zamówiłem tam fantów za półtorej wypłaty. Niech se biedaki poćwiczą cardio biegając z tymi paczkami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No niby tak, ale w Amazonie nie ma żywych choinek, a po tym sławnym artykule zamówiłem tam fantów za półtorej wypłaty. Niech se biedaki poćwiczą cardio biegając z tymi paczkami.

A teraz coś zupełnie z innej beczki: http://www.sadistic.pl/amazon-poznan-normalny-dzien-w-pracy-vt330710.htm.

 

Ps.

Przenieść na testowe ?

Edytowane przez KaszaWspraju

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widziałem to już, to takie mainstreamowe i sprzed dwóch dni.

 

Ps.

Przenieść na testowe ?

A jaki to dział tutaj? Nie testowe? Edytowane przez UFO_PORNO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

0_0_productGfx_0f1b7a91fce401394333ea2ea

 

Drapanie odpada, nowa szyba wiec szkoda, ale lanie juz bylo. Chociaz ostatnio stosuje metode wychladzania wnetrza pod koniec jazdy i w sumie to cos tam pomaga, jak niektorzy maja dosc przymarzniete to u mnie tak ledwo ledwo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Drapanie szyb, pfff. Corsy z leasingu czy Mustangi nie mają podgrzewanych szyb i klimy? Choć w przypadku Mustanga to pewnie jakieś ubogie wersje w dieslu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na studiach mnie uczyli, ze docieranie skonczyło się na fiatach 125p, a dzisiaj wszystko* wykonuje się z takimi dokałdnościami i pasowaniami, że ma być zdatne do natychmiastowego użytku. No ale ja sie tam nie znam bo jestem gamoniem po zaocznych ;)

 

*nie wiliczając wyrobów samochodopodobnych

 

Cóż... teoria jedno a praktyka drugie. Mnie zastanawia skąd te stare ramole mogę wiedzieć jak teraz się buduje silniki...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fordy mają generalnie podgrzewaną przednią szybę, więc Mustang chyba też ;)

 

A moj nie ma :( Za to w poprzednim mialem! Najpierw dzialalo pol a potem cwiartka z polowy, ale zawsze :grin:

Edytowane przez _Paulo_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Jakie ladne orzechowe drewno" %$#@$!@

Jeszcze raz ktos mi powie ze mam orzechowe drewno w samochodzie i do tego sie sprzecza ze mna to ze nie jest mozliwe aby to byla jednak wisnia bo ma kolor brazowo-zolty.  /thirdworldproblems.

Mam wisnie, tylko ze po 20 latach nie wiem czy to lakier czy wierzchnia warstwa pozolkla - i faktycznie wyglada jak orzech w oryginale...
Kto wie ile to roboty i czy mozna to ladnie zrobic metoda domowa, ew. jaki koszt regeneracji drewna?

Edytowane przez Aurora001

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A tam po to są robione te samochody. Dam sobie rękę uciąć, że pierwsze co robi po odebraniu samochodu nowy właściciel Porsche czy Ferrari to fotka na fejsika...

To już nie masz ręki :)

 

Na studiach mnie uczyli, ze docieranie skonczyło się na fiatach 125p, a dzisiaj wszystko* wykonuje się z takimi dokałdnościami i pasowaniami, że ma być zdatne do natychmiastowego użytku. No ale ja sie tam nie znam bo jestem gamoniem po zaocznych ;)

 

*nie wiliczając wyrobów samochodopodobnych

Jakbys nie wydawał tyle kasy na olej i mixol do alfy, a kupil za to np nowe bmw, to wiedziałbys ze wraz z autem dostałbys druczek z informacja zeby nie przekraczac danych obrotow i predkosci przez pierwsze x kilometrów ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie KAX, jeśli znajdziesz chwilę między wożeniem tych paczek dla Amazona to daj znać, czy potrzebujesz teraz więcej Mixolu? Robisz jako się rzekło większe przebiegi, takie na granicy opłacalności posiadania deasela. Pytam bo święta idą, więc powiedz tylko słowo i będzie namixolowana Alfa twoja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Juz po mikolajach. Myslalem ze ilosc soli wylywanej na ludzi skonczyla sie wraz z odejsciem dziadka z reniferami, czy czekacie do choinki z tym? A moze do trzech kroli z prezentami jak w Hiszpanii ...  Niggaz plz

Edytowane przez Aurora001

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To już nie masz ręki :)

 

Jakbys nie wydawał tyle kasy na olej i mixol do alfy, a kupil za to np nowe bmw, to wiedziałbys ze wraz z autem dostałbys druczek z informacja zeby nie przekraczac danych obrotow i predkosci przez pierwsze x kilometrów ;)

Nowe BMW? Co za bzdura, przecież wiadomo, ze kupowanie nowych aut to bezsens bo traca na wartości poza tym najwygodniejsze sa stare bawary. Co do docierania to ostatnio taki druczek widziałem na jednostce gdzie stał Star 266 z lat 80tych z karteczką za szybą "niedotarty".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi mówili, że to nie Polonez i wielkiego docierania nie trzeba uprawiać, ale żeby przez pierwszy 1000 km nie targać przyczep, nie holować popsutych VAGów i generalnie nie pałować powyżej 4k obrotów. Tak tylko podpowiadali, prowizja zainkasowana to jedź sobie tracić wartość przyjacielu, a jak tylko skończy ci się gwarancja i żelazo przestanie jeździć, przyjdź po następne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...