Skocz do zawartości
ath

Core 2 Quad - Q9300 / Q9450 / Q9550 / QX9650 / QX9770

Rekomendowane odpowiedzi

Sorry, że odbiegnę od tematu, ale serio chcesz kupić tego quada za 655zł?

Według mnie jest to całkowicie nieopłacalny biznes. Rozumiem że masz S775 i chciałbyś jak najtańszym kosztem zyskać więcej wydajności, ale takie rozwiązanie do najtańszych nie należy. Proponowałbym Ci czekać na "okazję" na allegro i wtedy po taniości kupić używkę q9400 lub q9550(wiem ze w tej chwili nie ma,ale myślę że jakbyś poobserwował parę dni to coś by się trafiło;)). Jeśli takie rozwiązanie Cię nie satysfakcjonuje to można się pobawić w zmianę platformy,sprzedać mobo, proc i ram i zakupić: AMD Phenom II X4 955/945/925,GoodRam 2GB 1600MHz CL9,AsRock M3A770DE. Dzięki zmianie platformy,w przyszłości nie będzie trudno wymienić procka ;)

Wiem, że pytanie nie dotyczyło co zmienić za 655zł, aby było jak najwydajniej, ale musiałem to napisać abyś był świadom, bo aż szkoda tyle płacić za tego quada ;)

 

Odnośnie pytania, z tego co pamiętam to Q9400 nie występuje w rewizji E0,odpowiednikiem E0 w Q9400 jest R0 i to jest jedyna rewizja(głowy nie dam bo dawno o tym czytałem). Myślę, że bez problemowo Q9400 osiągnie 3.2GHz więc o to nie ma się co martwić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesli bezplatnie przechodzisz to nie glupota ;) Do tego masz 'nowsza' platforme oraz CF/SLI razem i lepsze OC DDR3 :)

PS zapomnialem o wyzszym odczycie oraz zapisie w Everecie :D A przeciez o to chodzi - o liczby :D haha

Edytowane przez KUBA TM

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja dochodzę do wniosku ze wymiana na i7 ma sens tylko wtedy, gdy nie mamy C2Q lub dobrej płyty głównej, która pozwoliłaby na jego OC do ok. 4GHz (i wtedy jego zakup) oraz w przypadku zabawy z profesjonalną grafiką. W każdym innym zastosowaniu te procesory są do siebie zbliżone możliwościami. A co do DDR3 to znikoma z nich korzyść jeśli jakaś w ogóle jest :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanko. Jeżeli chcę zrobić downgrade, czyli obniżyć FSB i napięcie procka to jest jakaś minimalna wartość, do której mogę zjechać ? Chciałbym zmniejszyć pobór prądu. Dużo w ogóle mi to da ?? To samo chcę zrobić z grafą. Poszczególne rdzenie też mogę wyłączyć tak ?

Ktoś tu wcześniej pisał o tym, że uruchamiał xp z odpowiednią komendą która mówiła ile rdzeni ma być włączonych.

Co do zmniejszania napięć to najpierw zbadałeś ile potrzebuje na stocku żeby mieć jakiąś baze? (mi na g31 chodzi na 1,056v) Drugą kwestią jest, że jeśli w idle płyta sama schodzi na q9550 na 0,9xxv (a na e3200 mi nawet na 0,8xxv co mnie troche zdziwiło) to przy zmniejszonym mnożniku te wartości prawie na pewno przy pełnym obciążeniu by były stabilne i prawie na pewno by sie dało zejśc z napięciem jeszcze troche (na standardowej szynie, ciekawe na ile by sie dało zejść po zmniejszeniu fsb). Jeszcze kwestia minimalnego fsb i v płyty, twoja wg danych ma min 0,8v i 200 mhz fsb niby.

Jak nie sprzedam quada to bede musiał kupić do niego jakąś dobrą płyta i też pobawić sie w znajdowanie max i min proca

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wychodzi na to ze i7-860 i q9550 sa na rownym poziomie po OC do 4GHz (nie liczac 2 czy 3 tytulow) :lol2:

Świetny artykuł znalazłeś! Zawsze podskórnie czułem że wymiana Q9550 na i5-750 lub i7-860 to głupota a ten artykuł tylko to potwierdził.

Wszystko fajnie panowie, ale lwia część tych testów to testy karty graficznej, a nie procesorów... Przykład:

 

|CLIVE.BARKER'S.JERICHO.................|...4XAA..|.....67,420...|.....67,276......|

 

Tak mała różnica wskazuje na fakt, że testowano HD5850, a nie procesory... Wbrew intencji testującego. Nie pomaga w tym wysoka rozdzielczość, a same miejsca testowe nie były zapewne zbytnio wymagające dla procesora.

 

Tutaj pewnie wzbudzę gniew niektórych, ale jedynym testem, który można traktować jako porównanie obu procesorów, jest test... w GTA IV:

 

|GRAND.THEFT.AUTO.IV.DX9............... |...NOAA..|.....45,842...|.....36,083......|

 

To bardzo duża różnica w tej grze, zwłaszcza, jak mówimy o średnim FPSie. GTA IV ogólnie jest grą bardziej zależną od CPU niż od GPU, więc ciężko spie... ten test.

 

Jeszcze CELLFACTOR wskazuje na duże różnice, ale nie znam tej gry, więc się nie wypowiadam.

 

Jak napisałem - wszystko zależy od miejsca testowego, bo jeśli gra nie jest bardzo wymagająca dla CPU, to test typu bohater biega po plaży, podziwiając krajobrazy jest testem GPU. Dopiero szereg jednostek na planszy, jakaś akcja, wybuchy (czyli ogólnie fizyka w grze) sprawią, że testowany będzie procesor.

 

A czy warto się przesiadać na S1156... Wszystko zależy od tego, ile mamy kasy, czy nam się chce wszystko zmieniać... Core 2 Quad to procesor porównywalny z Phenomem II, a chyba każdy stwierdzi, ze to głupota przesiadać się z PH II na Core i5 750 (mówiąc o grach rzecz jasna), i tak samo jest z C2Q.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja akurat kompa używam do 2 rzeczy: 50% gry i 50% Vmware. W pracy ostatnio rozbudowywaliśmy nasz lab i mam tam możliwość pobawić się trochę i5 750. Miałem nawet przez kilka dni kompa z i5 750 w domu i pomiędzy Q9550@3666MHz a i5 750@3670MHz nie ma żadnej odczuwalnej różnicy. Oczywiście nie omieszkałem sprawdzić też GTAIV, różnice są, ale nieznaczące jeśli grasz powyżej 1280x1024. Owszem, znajdą się gry, które będą pisane tak, aby lepiej działały na architekturze Lynnfield a nie Yorkfield, ale nie wynika to w żadnej mierze z braku mocy w Yorkfieldach. Nie znalazłem jeszcze niczego oprócz Resident Evil 5, GTA IV i paru benchmarków w których i5 750 "gniecie" Q9550.

 

Oczywiście jeśli miałbym dziś składać kompa od podstaw, to poszedłbym w i7 (ale tylko na S1366) albo AM3. Socket 775 powoli umiera i jeśli się ma już 4GB ramu i płytę z P35/P45/X38/X48 to warto jeszcze zmienić dual core na quada w 775. Jeśli ma się natomiast już Quada na 775 co robi +/- 3,5 GHz i 4GB ramu w DDR2, to zmiana na S1156 po prostu mija się z celem. Socket 1156 będzie platformą budżetową (mało linie PCIE), raczej niezachęcającą do ostrego podkręcania z powodu socketu niezdolnego przekazać dużej ilości watów do procka. S 1156 po wyjściu sześciordzeniowców pójdzie w cień, będzie żył krócej niż 775 było na rynku.

Edytowane przez Arroyo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem nawet przez kilka dni kompa z i5 750 w domu i pomiędzy Q9550@3666MHz a i5 750@3670MHz nie ma żadnej odczuwalnej różnicy. Oczywiście nie omieszkałem sprawdzić też GTAIV, różnice są, ale nieznaczące jeśli grasz powyżej 1280x1024.

Ehh... Przeczytałeś, co napisałem wyżej? Brak większych różnic w większych rozdzielczościach oznacza, że testuje się kartę graficzną... Zresztą przeczytaj, co napisałem w moim poradniku na temat tej gry. Testowałem w 1600x1200.

 

Owszem, znajdą się gry, które będą pisane tak, aby lepiej działały na architekturze Lynnfield a nie Yorkfield, ale nie wynika to w żadnej mierze z braku mocy w Yorkfieldach. Nie znalazłem jeszcze niczego oprócz Resident Evil 5, GTA IV i paru benchmarków w których i5 750 "gniecie" Q9550.

Te gry nie są pisane pod Lynnfielda, tylko są pisane w ten sposób, że wymagają lepszego procesora, co uwydatnia przewagę technologiczną Core i5/i7... Mam wrażenie, że twierdzisz, że architektura Core i7 nie jest wcale lepsza od C2D/C2Q. A tu właśnie o to chodzi, że jest.

 

Socket 775 powoli umiera i jeśli się ma już 4GB ramu i płytę z P35/P45/X38/X48 to warto jeszcze zmienić dual core na quada w 775. Jeśli ma się natomiast już Quada na 775 co robi +/- 3,5 GHz i 4GB ramu w DDR2, to zmiana na S1156 po prostu mija się z celem.

Wszystko zależy od zastosowań... Jeśli piszemy o grach, to faktycznie na tą chwilę można zostać przy S775. Zapomniałeś dodać, że Quad opłaca się tylko używany - nówki kosztują ~900 zł...

 

Oczywiście jeśli miałbym dziś składać kompa od podstaw, to poszedłbym w i7 (ale tylko na S1366) albo AM3.S 1156 po wyjściu sześciordzeniowców pójdzie w cień, będzie żył krócej niż 775 było na rynku.

A skąd takie przemyślenia...? Zupełnie się z nimi nie zgadzam. Przeceniasz znaczenie 6-rdzeniowców i nie doceniasz S1156.

 

Socket 1156 będzie platformą budżetową (mało linie PCIE), raczej niezachęcającą do ostrego podkręcania z powodu socketu niezdolnego przekazać dużej ilości watów do procka.

Ekhm... Zapoznawałeś się z wynikami OC Lynnfieldów...? Bo mam wrażenie, że nie, skoro piszesz takie bzdury. Bez urazy.

 

Rzecz w tym, że S1156 to będzie low-end i mid-end - na to wskazuje premiera Core i3/Pentium G9650 i obecność Core i7 870. A S1366 pozostanie high-endem - z pełnym SLI/CF, Tri-Channel i procesorami 6-rdzeniowymi. Do zastosowania typu gry S1156 jest wystarczający i pakowanie się w S1366 w takim przypadku jest zbędnym wydatkiem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Gi3r3k

Czytam twoje posty i w większości spraw masz rację, ale..

Te gry nie są pisane pod Lynnfielda, tylko są pisane w ten sposób, że wymagają lepszego procesora, co uwydatnia przewagę technologiczną Core i5/i7... Mam wrażenie, że twierdzisz, że architektura Core i7 nie jest wcale lepsza od C2D/C2Q. A tu właśnie o to chodzi, że jest.

Niestety gry są pisane pod konkretną architekturę. Jak uruchamiasz Resident Evil 5 to masz okienko "Best run on i7" i nie chodzi tu o uwydatnienie przewagi architeORT: ORT: ktury, tylko konkretne zabiegi marketingowe. Podobne akcje robią producenci kart graficznych. Z pewnością używałeś kiedyś RBE. Polecam zmienić w biosie Radeona VendorID na 0x10DE - nVidia i uruchomić np, Batman AA. Niby nic a 4-5 fps więcej. Lepsza technologia... nie sądzę. Niemniej jednak architektura Lynnfielda ma przewagę w postaci HT i Turbo a to dużo.

 

Przeceniasz znaczenie 6-rdzeniowców i nie doceniasz S1156.

Ekhm... Zapoznawałeś się z wynikami OC Lynnfieldów...?

Zapoznałem się z wynikami OC i jestem przerażony. Co trzecia płyta z S 1156, na której procesor chodził podkręcony, kończy w koszu na śmieci. Problem nie został wymyślony, bo na overclock.net, XS, techpowerup są po prostu setki opisanych przypadków upalenia socketu, łącznie ze zdjęciami. Okazuje się, że problem ten dotyczy nie tylko socketów produkcji Foxconn'a ale i LOTES'ów. Ten socket po prostu nie był przewidziany do podkręcania.

Jak mogę nie przeceniać 6-cio rdzeniowców, jak to po prostu będzie krok w przyszłość, tak jak teraz jest nim HT lub czterordzeniowość. Jak będą aplikacje co to obsłużą, to uzysk będzie. S 1156 nie doceniam, bo wydaje mi się (mogę się mylić), że ciekawsze od obecnych CPU na ten socket już nie wyjdą.

Edytowane przez Arroyo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak uruchamiasz Resident Evil 5 to masz okienko "Best run on i7" i nie chodzi tu o uwydatnienie przewagi architeORT: ORT: ktury, tylko konkretne zabiegi marketingowe.

Żaden dowód. Resident Evil 5 to nowa gra, która miała swoją premierę w 2009. Jak myślisz, skoro był to zabieg marketingowy, to jaki produkt mieli reklamować - C2D czy Core i7? Ty jednak dopatrujesz się jakichś modyfikacji na korzyść Core i7, a ja widzę tu tylko reklamę Core i7...

 

BTW - wydaje mi się, że gra po prostu mocno korzysta z cache L3, skoro nawet Phenom II X4 945 jest lepszy od Q9650 - 3458108[/snapback]

Niemniej jednak architektura Lynnfielda ma przewagę w postaci HT i Turbo a to dużo.

Turbo to przewaga bez podkręcania, to fakt, a HT... W poszczególnych aplikacjach robi bardzo dużą różnicę, ale w grach żadną.

 

Zapoznałem się z wynikami OC i jestem przerażony. Co trzecia płyta z S 1156, na której procesor chodził podkręcony, kończy w koszu na śmieci. Problem nie został wymyślony, bo na overclock.net, XS, techpowerup są po prostu setki opisanych przypadków upalenia socketu, łącznie ze zdjęciami.

Znałem ten problem, ale niezbyt dogłębnie, więc przejrzałem fora i z tego co widzę, zdecydowana większość przypadków dotyczy bardzo mocnego OC, z bardzo wysokimi napięciami, przekraczającymi 1.45V. A większość postów to odpowiedzi przerażonych sytuacją użytkowników. Nie wiem, skąd wziąłeś twierdzenie co trzecia płyta... A jeśli się mylę (co do liczby i okoliczności spaleń), to rzuć odpowiednimi linkami.

 

Ten socket po prostu nie był przewidziany do podkręcania.

To już jest tylko i wyłącznie Twoja opinia, a nie fakt. Problem spaleń dotyczy wadliwych socketów, a nie samych procesorów czy płyt, czyli to nie jest zabieg Intela.

 

Jak mogę nie przeceniać 6-cio rdzeniowców, jak to po prostu będzie krok w przyszłość, tak jak teraz jest nim HT lub czterordzeniowość. Jak będą aplikacje co to obsłużą, to uzysk będzie.

Na razie wciąż mamy do czynienia z problemem wykorzystywania 4 rdzeni, więc nawet nie ma sensu myśleć o 6 rdzeniach... Oczywiście piszę tu o grach, bo wiadomo, że jeśli ktoś ma odpowiednie aplikacje, to powinien kupować S1366, przede wszystkim w kontekście 6-rdzeniowców.

 

S 1156 nie doceniam, bo wydaje mi się (mogę się mylić), że ciekawsze od obecnych CPU na ten socket już nie wyjdą.

Kolejna opinia, troszkę niepotrzebnie dodana. Wróżyć nie ma sensu, zwłaszcza, że Intel nie podał sprecyzowanych planów dotyczących tej platformy. Choć zauważ, że pierwsze procesory 32nm wyszły na S1156...

 

Cóż, dla mnie sytuacja przedstawia się prosto - S1366 do pracy i bardzo mocnego OC z wykorzystaniem innego chłodzenia niż powietrzne, a S1156 dla całej reszty użytkowników. Czyli większości.

 

Ekhm, zrobiło się małe OT, bo opuściliśmy S775 zupełnie. Ja kończę już temat, zresztą nie ma już co tego ciągnąć, bo mamy dwa inne punkty widzenia. Linki lepiej prześlij na PW - nie chcemy przecież zarobić procentów :wink: .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sorki, ze tak się wtrącę trochę nie na temat, ale chciałem zapytać co się stało z cenami q9550. Pamiętam, że były już po 800 zeta a teraz ponad 1000 i nic nie zapowiada spadków. WTF?

Edytowane przez R4VeN_pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sorki, ze tak się wtrącę trochę nie na temat, ale chciałem zapytać co się stało z cenami q9550. Pamiętam, że były już po 800 zeta a teraz ponad 1000 i nic nie zapowiada spadków. WTF?

Intelowska zagrywka. Masz kupić palący się s.1156 :wink: Edytowane przez trymek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

A czy jest sens zmiany mojego E6750 własnie na Q9550? Odczuje jakaś znaczną różnice? Głównie to gram ale zamierzam tez więcej podłubać w programach 3D. Z tym ze w takich grach sieciowych jak Team Fortress 2 czy Borderlands bądź nawet już w leciwym Wiedzminie odczuwam spore spadki fpsow (do 30). Gram w rozdzialce 1920x1200 i możliwe ze to grafa nadal za słaba. Ni mniej na poprzedniej 8800 Gts 320Mb były podobne spadki choc była wyraźnie słabsza od obecnej grafy.

Edytowane przez Pahe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

A czy jest sens zmiany mojego E6750 własnie na Q9550 ?Odczuje jakaś znaczną różnice?

Ja zrobiłem przesiadkę tylko z E6750 @3.6 na Q9400@ 3.4 i już wiele gier dostało kopa. W przypadku GTA jest to brak płynności vs płynność przy tych samych ustawieniach LINK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mialem podobny dylemat. mialem e5200 i myslalem o zmianie na i5-750 lub q9550. po przeliczeniach wyszlo ze zamiana na i5 byla by nieco kosztowna, a trafil mi sie q9550 za 680zl:) wiec jak juz bylo wspominane wielokrotnie, zamiana na quada na 775 jest niezlym rozwiazaniem jak sie trafi po dobrej cenie. kupno nowego juz bylo by dyskusyjne moim zdaniem. tak na szybkiego moge powiedziec ze jest roznica w grach (stalkery, gta4,). w 3dmaxie, gdzie ostro sie bawie, przyrost wydajnosci jest potezny (4rdzenie vs 2 rdzenie).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

A czy jest sens zmiany mojego E6750 własnie na Q9550? Odczuje jakaś znaczną różnice? Głównie to gram ale zamierzam tez więcej podłubać w programach 3D. Z tym ze w takich grach sieciowych jak Team Fortress 2 czy Borderlands bądź nawet już w leciwym Wiedzminie odczuwam spore spadki fpsow (do 30). Gram w rozdzialce 1920x1200 i możliwe ze to grafa nadal za słaba. Ni mniej na poprzedniej 8800 Gts 320Mb były podobne spadki choc była wyraźnie słabsza od obecnej grafy.

Do wiedzmina to ci to zbytnio nie pomoze bo on z tego co pamietam jest calkowicie jednordzeniowy. Ale ja tam zamiany e2160 na q6600 zdecydowanie nie zaluje :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Małe pytanko dla uspokojenia... Mam swojego quada na 3.7ghz z chłodzeniem xtreme freezer 2 i chcialbym zapytac czy temperatura jest w porządku. Otoz everest pokazuje mi w spoczynku procesor 25-27 stopni a rdzenie kolejno 35, 33, 38, 38. W stresie przy prime95 72, 69, 69, 70. NIe powinny być nizsze?? wydaje mi sie ze chłodzenie moze byc zbyt mało docisniete dp procka no i jeszcze pasta nie jest najwyzszej klasy. Dac sobie z tym spokoj czy poprawiac??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a to może być wina tej pasty? czy moze miec ona taki wplyw? poprawilem docisk i raczej nic nie dało moze w stresie spadło o max 2 stopnie. Wydaje mi sie ze przy moim chlodzeniu i stosunkowo niskim napieciu na procku powinno byc mniej o przynajmniej 4 stopnie na rdzeniach. Teraz podnioslem do 3,9 ghz i temp w stresie 74, 70, 70 ,72 duzo...:/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może być to wina pasty, ale niekoniecznie. Być może dałbyś radę zejść 2-4*C przy lepszej, np. Zalman STG-1.

 

U mnie też sytuacja nie ma się ciekawie, bo przy 3,6 GHz mam ok. 75*C w stressie(1,325 V), ale to po prostu kiepska sztuka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dajcie sobie juz spokój z tymi temperaturami ,27-30 w idlle i ok 70 w stersie przy 3.7Ghz na 4 jajkach to są złe temp ? :lol2: Mój Quadzik zobaczył juz nawet 100 dalej zyje i zyc bedzie.To są 4 rdzennie i to musi sie grzac jesli podkrecamy i nie chcemu miec obrotów rzedu 3000

Edytowane przez naxt

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej

Czy warto brać quada Q6600? W komputroniku widziałem na promocji/wyprzedaży po ok. 500 zł. Jadę już ponad 3 lata na e4300 i juz bym go zmienił. Tylko w momencie gdy produkcja procków przechodzi z 45 nm na 32 kupowanie procka zrobionego w 65nm jakoś żle mi się kojarzy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej

Czy warto brać quada Q6600?

Właśnie z racji na proces technologiczny te quady się mocno grzeją i pobierają znacznie więcej prądu niż następcy. Posiadacze tych procków albo mieszkają koło elektrowni i mają tam chody, albo mają tam konta VIP z big rabatem by nie pójść z torbami :lol: , a tak na poważnie to niezłe procki były ale stawiałbym jednak na używkę w 45nm w tej cenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...