Art385 Opublikowano 7 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Listopada 2009 4 mi się podobał, było bardzo ok wręcz marzyłem o opadnięciu akcji aby zaskoczyła fabuła, za sekundkę się biorę za 5 odcinek. Btw jest w małym szoku jak szybko wydają do tego napisy na ansi i to naprawdę dobrej jakości no po prostu aż musiałem podziękować imo jedna z najlepszych serii tego roku. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
borsuczy_król Opublikowano 8 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2009 Detroit Metal City - nietypowe, świetne, 9/10. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelekmal Opublikowano 8 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2009 czemu nie 10? Przecież to anime jest odjechane na maxa!! :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JROX Opublikowano 8 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2009 Za pierwszy epek dałbym nawet 15/10. Pierwszy raz zdarzyło mi się siedzieć z oklapniętą szczeną i to dość długą chwile :) A wieczorem Darker :rolleyes: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michaelius Opublikowano 9 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Listopada 2009 4 mi się podobał, było bardzo ok wręcz marzyłem o opadnięciu akcji aby zaskoczyła fabuła, za sekundkę się biorę za 5 odcinek. Btw jest w małym szoku jak szybko wydają do tego napisy na ansi i to naprawdę dobrej jakości no po prostu aż musiałem podziękować imo jedna z najlepszych serii tego roku. Przecież to norma? Dobra fast subowe grupy do najważniejszych anime sezonu mają napisy po kilku godzinach max 1 dniu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
borsuczy_król Opublikowano 9 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Listopada 2009 (edytowane) czemu nie 10? Przecież to anime jest odjechane na maxa!! :)Bo "odjechane na maksa" (zaiste, takie właśnie jest!) nie wystarcza, żebym dał 10. :) Za to 9 jak najbardziej. Ga-Rei: Zero - niby standard, prawie do bólu - nadnaturalne zagrożenia, aka niewidzialne potwory (jakieś tam demony, oczywiście sklasyfikowane w kategoriach) oraz tajne organizacje, które zajmują się ich zwalczaniem, dokładnie dwie - jedna paramilitarna, podlegająca pod Ministerstwo Obrony, druga - pod Ministerstwo Środowiska (?!). Ta druga jest ciekawsza i na niej skupia się fabuła - są jakieś rodziny w których tradycją jest zwalczanie "zła". Posługują się cudacznym nieraz uzbrojeniem od genialnego i zdziwaczałego wynalazcy, a dwie fajne laski biegają z katanami (z czego jedna razem z mieczem w bonusie dostała chowańca w postaci demonicznej chimery wielkości ciężarówki). Powyższy opis ma wydźwięk negatywny, ale trochę nie oddaje sprawiedliwości, bo to anime jest w gruncie rzeczy... całkiem niezłe. Na tvtropes jest taki wpis - Better Than It Sounds, i chociaż lista dla Ga-Rei Zero go nie uwzględnia (w przeciwieństwie do np. Spice & Wolf), ja bym go jednak zastosował. Nastrój tego anime jest w miarę poważny, walki z demonami nie stanowią tak naprawdę głównej osi fabuły, ładna kreska (przynajmniej mnie ten styl odpowiadał) oraz brak "śmiesznej kreski" powodują, że nie wydaje się to wszystko wcale takie głupie. Krótko mówiąc - klimat jest w porządku. Słowo o konstrukcji - najpierw mamy akcję, potem jedna długa retrospekcja w której jest cała historia prowadząca do tego momentu, no i na koniec... koniec. Co ciekawe, dziwne, tudzież irytujące - postacie które poznajemy na samym początku (i wszystko wskazuje na to, że będą głównymi bohaterami) okazują się nieistotne, a cała historia jest o kompletnie innych osobach. Albo czegoś ważnego nie zaczaiłem, albo ten początek to jakaś jedna wielka zmyła. I jak nie wiedziałem czy dać 6 czy 7, tak po napisaniu tej recenzji: 7/10. Bo warto to było obejrzeć mimo, że niczym zachwyca ani oryginalnością nie grzeszy. Gdyby nie to, że czasami mnie drażnią sztampowe action/supernatural, może byłoby i 8 za resztę. Na MAL-u zresztą ma wysoką średnią ocenę, ponad 8, wielu osobom to nie przeszkadza albo wręcz lubią. Edytowane 9 Listopada 2009 przez borsuczy_król Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vennor Opublikowano 9 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Listopada 2009 klimat jest w porządku.Jak najbardziej! Co ciekawe, dziwne, tudzież irytujące - postacie które poznajemy na samym początku (i wszystko wskazuje na to, że będą głównymi bohaterami) okazują się nieistotne, a cała historia jest o kompletnie innych osobach. Albo czegoś ważnego nie zaczaiłem, albo ten początek to jakaś jedna wielka zmyła.Mnie się ta zagrywka podobała. Gdyby nie to, że czasami mnie drażnią sztampowe action/supernaturalAle ten wózek inwalidzki nie jest sztampowy na pewno... Najgorszy element Ga-Rei. Tak jak z reguły nie lubię karaoke i preferuję strategię, którą stosuje np. gg, to tutaj mnie oczarowało. Miło popatrzeć. Muzyka też nie jest zła. Trigun - o chłopaku, który chce zmienić świat na lepsze, i jego przygodach. Vash, niczym zwolennik Tołstoja, przemierzając piaskowe pustkowia niesie ideologię niesprzeciwiania się złu złem. Niewielu jednak udaje mu się do niej przekonać. Mieszkańcom planety, na której rozgrywa się akcja, przyszło żyć w makabrycznych warunkach - mianowicie braku wody. Większość ludzi jest podejrzliwa i nieufna. Jałowy, niedostępny, okrzepły - to przymiotniki opisujące zarówno ziemię, jak i serca osadników. Lecz tak jak ziemia rodzi oazy, również serca rodzą ciepło. Celem Vasha jest kultywowanie obydwu. Anime z końca poprzedniego tysiąclecia - ma więc typową kreskę, którą dziś można już nazwać podstarzałą - a którą ja bardzo lubię. Animacja za to - co typowe - kuleje. Ma parę naprawdę ciekawych BGM-ów, ale jest ich garstka i rzadko można je usłyszeć. Nie uniknęło schematów, jak na przykład okrzyki po wypitym napoju (nigdy tego nie rozumiałem, ale może ma to korzenie gdzieś w japońskiej tradycji - jak siorbanie przy jedzeniu zup z makaronem), super skoki, wahania siły bohaterów, blablabla... Co jest z tym kotem? Wolfwood ma fajny akcent; kansai-ben? 8/10 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michaelius Opublikowano 9 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Listopada 2009 Jak dla mnie Ga Rei to jeden z najlepszych przedstawicieli gatunku i spokojnie zasługuje 8,5 czy nawet 9 na 10. Raz ze względu na odwróconą chronologię która wciąga w opowieść Dwa ze względu na świetny podkład muzyczny zwłaszcza opening. Trzy ze względu na przekonujące bohaterki - niby zajeżdża sztampowością do bólu , ale mimo wszystko człowiek to przeżywa zamiast wybuchnąć śmiechem. W sumie jedyne co mnie tam wkurzyło to scena z wózkiem :D Czyli tak jak napisali przedmówcy suma przeciętnych i ogranych elementów , która składa się w bardzo smaczną całość. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
borsuczy_król Opublikowano 9 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Listopada 2009 Myślałem, że wreszcie obejrzałem coś pierwszy, a tu znowu - już widzieli... ;) Wózek był zdecydowanie przegięty, ale i piruety na motorze na samym początku były przesadzone. Co do oprawy dźwiękowej to nie była jakaś zachwycająca. Piosenka w openingu jest ok ale jest multum lepszych, a co do tła muzycznego w trakcie to nie zwróciło mojej uwagi (też i nie przeszkadzało więc było najwyraźniej dobrze dopasowane). Inną jeszcze zaletą tej serii jest wg mnie odpowiednia długość, dopasowana do tempa. Dobrze wykorzystane 12 odcinków, w sam raz aby opowiedzieć tą historię - ani bez pośpiechu, ani bez przeciągania. jak na przykład okrzyki po wypitym napojuZawsze mnie to wku...rza. Teraz oglądam Higurashi no Naku Koro ni, takie to popularne więc warto się zapoznać. Na razie się nie wypowiadam, jestem po 2 historyjkach (8 odcinków). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thomas Opublikowano 9 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Listopada 2009 Też oglądałem ostatnio Ga-Rei:Zero i trudno mi się wypowiedzieć, niby wszystko jest (nawet w pierwszym odcinku byłem przekonany że widzę głównych bohaterów, dlatego się pod koniec tego odcinka trochę zdziwiłem), a jakby czegoś ważnego brakowało - wystawiłem 6.5. Z drugiej strony to anime to prequel do mangi i tam jest kontynuowany, więc fani serii pewnie byli zadowoleni... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sesq Opublikowano 10 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Listopada 2009 Nie uniknęło schematów, jak na przykład okrzyki po wypitym napoju (nigdy tego nie rozumiałem, ale może ma to korzenie gdzieś w japońskiej tradycji - jak siorbanie przy jedzeniu zup z makaronem), super skoki, wahania siły bohaterów, blablabla... Co jest z tym kotem? Wolfwood ma fajny akcent; kansai-ben? 8/10 Siorbanie makaronem to zasada dobrego wychowania, tzn. jakby nie siorbali to tak jaby u nas ktoś siorbał. A te okrzyki po wypitym napoju to jakies dałniarstwo. 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
borsuczy_król Opublikowano 10 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Listopada 2009 Tzn. to tak jak bekanie po posiłku (gdzieś/kiedyś - nie pamiętam) było oznaką, że smakowało. :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 10 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Listopada 2009 U Mongolow bodajze, mozliwe, ze tez w Nepalu itp. kulturach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Art385 Opublikowano 10 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Listopada 2009 Przecież to norma? Dobra fast subowe grupy do najważniejszych anime sezonu mają napisy po kilku godzinach max 1 dniu. No dla mnie nie norma bo nie zaglądałem na animesub będzie ze 2-3 lata a wtedy tak szybko nie wychodziły a jakość niektórych napisów pozostawiała wiele do życzenia oj wiele a teraz miłe zaskoczenie nawet zacząłem korzystać :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brachol Opublikowano 12 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Listopada 2009 (edytowane) Guin Saga - nareszcie to zmordowalem, i to doslownie... Ogladalem to przez chyba conajmniej 2 miesiace - i nie lecialem nawet na zasadzie "odcinek na tydzien". Pierwsze odcinki ogladalem nawet z jakims tam zaciekawieniem, ale z kazdym nastepnym epizodem niestety malala ta ciekawosc. Do tego postaci szybko zaczely mnie irytowac (i to nie jedna czy dwie... i najgorsze jest to, ze wlasnie te pierwszoplanowe)... dialogi smieszyc, cukierkowy rysunek razic w oczy itp. Ogolnie wialo tam dla mnie nuda. Mniej wiecej w polowie pojawil sie jakis odcinek, ktory spowrotem mnie zaciekawil (sie cos ruszylo), ale szkoda, ze na tym jednym sie skonczylo. Zrobilem sobie przerwe, dosyc dluga, by niedawno w koncu podjac sie skonczenia tego anime. A ze nie moglem wysiedziec od poczatku do konca, to zazwyczaj kazdy odcinek ogladalem przewijajac go co troche z pytaniem "daleko jeszcze?". Jednak nie moje klimaty - spodziewalem sie czegos innego, coz... 3/10 Na dniach postaram sie takze zmordowac Wangan Midnight, bo takze zaczalem to ogladac jakies ponad 2 miesiace temu - ale jest blizej niz dalej, takze moze da rade ;) Bedac juz przy tych nieszczesnych tytulach, to przypomnialem sobie, ze jeszcze mi zalega druga czesc Gantz... W ogole to witam po malej przerwie, bo troche mnie nie bylo w tym temacie ;) //edyta: lekkie uzupelnienie oceny... Edytowane 12 Listopada 2009 przez brachol Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JROX Opublikowano 12 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Listopada 2009 A ja zacząłem Basquash. Musze przyznać że jak na razie bardzo przyjemnie się ogląda, niezła kreska i co najważniejsze wciąga :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Art385 Opublikowano 12 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Listopada 2009 Guin Saga - nareszcie to zmordowalem, i to doslownie... Ogladalem to przez chyba conajmniej 2 miesiace - i nie lecialem nawet na zasadzie "odcinek na tydzien". Pierwsze odcinki ogladalem nawet z jakims tam zaciekawieniem, ale z kazdym nastepnym niestety malalo. Do tego postaci szybko zaczely mnie irytowac... Dialogi smieszyc itp. Ogolnie wialo tam dla mnie nuda. Mniej wiecej w polowie pojawil sie jakis odcinek, ktory spowrotem mnie zaciekawil, ale szkoda, ze na tym jednym sie skonczylo. Zrobilem sobie przerwe, dosyc dluga, by niedawno w koncu podjac sie skonczenia tego anime. A ze nie moglem wysiedziec od poczatku do konca, to zazwyczaj kazdy odcinek ogladalem przewijajac go co troche. Jednak nie moje klimaty - spodziewalem sie czegos innego, coz... 4/10 z zagrozeniem na 3 ;) Na dniach postaram sie takze zmordowac Wangan Midnight, bo takze zaczalem to ogladac jakies ponad 2 miesiace temu - ale jest blizej niz dalej, takze moze da rade ;) Bedac juz przy tych nieszczesnych tytulach, to przypomnialem sobie, ze jeszcze mi zalega druga czesc Gantz... W ogole to witam po malej przerwie, bo troche mnie nie bylo w tym temacie ;) Dobry Boże dziękuje dobrze, że zamiast Guin Saga dorwałem Air Gear to przynajmniej jest dobre :) a mało by brakowało a męczyłbym się jak ty bo zastanawiałem się które pobrać :). Co do wangana ja jestem już 2 miesiąc na pierwszych 10 minutach 1 odcinka lol ale kto wie może się w końcu zabiorę za oglądanie :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 17 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2009 Szukam jakiegoś anime akcji, z przeplatanką powagi i humoru. Czegoś w stylu Triguna, Cowboya, Samuraia Champloo, black lagoon... Ktoś ma jakieś ciekawe typy? Bo z tego co pobieżnie przeglądałem, nic nie zaciekawiło. Btw, wie ktoś gdzie się zapodziała opcja recommended na anidb? Bo zagubiłem ją i nie mogę znaleźć ;> Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michaelius Opublikowano 17 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2009 Samurai Deeper Kyo może ? Apropo crapów to ostatnio obejrzałem Tears to Tiara - i niestety srodze się zawiodłem, w zasadzie poza fanservicem i kilkoma zabawnymi dowcipami to zbyt wiele tam nie było. A spodziewałem się więcej bo gra podobno była niezła. Głowny bohater mógłby startować w konkursach na największego buca w historii anime. W sumie jakby nie Oktavia to chyba nawet 5/10 by nie było ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JROX Opublikowano 17 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2009 Zacząłem Bakemonogatari i już mogę powiedzieć że jest niezłe, widząc po anidb będzie trzymać poziom. Od razu widać podobieństwo w do Ef, które okazuje się potwierdzone z powodu Shinbou Akiyuki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zzizzy Opublikowano 17 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2009 Szukam jakiegoś anime akcji, z przeplatanką powagi i humoru. Czegoś w stylu Triguna, Cowboya, Samuraia Champloo, black lagoon... Ktoś ma jakieś ciekawe typy? Bo z tego co pobieżnie przeglądałem, nic nie zaciekawiło. Btw, wie ktoś gdzie się zapodziała opcja recommended na anidb? Bo zagubiłem ją i nie mogę znaleźć ;> Michiko to Hatchin widział? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sesq Opublikowano 17 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2009 Szukam jakiegoś anime akcji, z przeplatanką powagi i humoru. Czegoś w stylu Triguna, Cowboya, Samuraia Champloo, black lagoon... Ktoś ma jakieś ciekawe typy? Bo z tego co pobieżnie przeglądałem, nic nie zaciekawiło. Btw, wie ktoś gdzie się zapodziała opcja recommended na anidb? Bo zagubiłem ją i nie mogę znaleźć ;> Wyłaczyli ta opcje bo generowala za duze obciazenie. Jezeli nie widziałes to obejrzyj Baccano. Tak jak cowboy i samurai: Akcja. Humor. Powaga. Zaj**bioza. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
-mess- Opublikowano 19 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 19 Listopada 2009 again! one piece polecam :D nie wiem czy bylo, ale 10 film wychodzi :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orgiusz Opublikowano 20 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2009 Hmm może trzeba wziąć się za One Piece? :> Ale na chwilę obecna zgodnie z opinią niektórych wziąłem się za Gundam SEED. Szczerze mówiąc to mam opad szczęki na myśl z którego roku jest ta produkcja. A później jak bardzo rozległy jest Gundam. Podobnie jak Macross. Która seria anime ma podobną rozległość jeśli chodzi o seriale? Z wyjątkiem Dragon Balla? [; Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zzizzy Opublikowano 20 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2009 (edytowane) Pokemony :) SEED jest z 2002-2003, więc broda jeszcze mu nie zdążyła urosnąć. BTW - ma ktoś źródło do pierwszych odcinków oryginalnego Gundama? Edytowane 20 Listopada 2009 przez zzizzy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vennor Opublikowano 20 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2009 BTW - ma ktoś źródło do pierwszych odcinków oryginalnego Gundama?Poszukaj Zeonic-Corps na Tokyo Toshokanie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zzizzy Opublikowano 21 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Listopada 2009 Ech, nie pomyślałem. Wszędzie spotykałem się z torrentami od 19 odcinka, co mnie nie rajcowało. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tripsta Opublikowano 21 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Listopada 2009 zna ktos jakies fajne krwawe anime w stylu berserk, gantz? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 21 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Listopada 2009 Ninja Ressurection, ale jakos bardziej przemawial do mnie Basilisk. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tripsta Opublikowano 21 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Listopada 2009 Ninja Ressurection, ale jakos bardziej przemawial do mnie Basilisk.ten pierwszy tytul znam i pewnie ogladalem, czy nie jest to ta imitacja Ninja Scroll?, drugiego nie ogladalem ale zalatwie sobie, dzieki za rekomendacje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...