Skocz do zawartości
Dziobak

World of Tanks

Rekomendowane odpowiedzi

Ja napisze tak potrzebne jest lepsza optyka i siatka i załoga na 100% w naprawie i tollbox.

Nie walcz chyba iż jesteś na górze listy. Twoim zadaniem jest spotować ale według mnie z przodu ale inteligentnie. Szukaj wgłębień w terenie i tam się chowaj i spotuj. Ja w ponad połowie walk nie wystrzeliłem ani jednego pocisku a mam 59% wygranych na Leopardzie. Na T-50 mam 51% wygranych, ale mam taka same średnie exp za bitwę czyli więcej robię na T-50.

Pomimo iż wyższy współczynnik wygranych na Lepardzie niż na T-50 ale dla mnie T-50 daje dużo większą frajdę Lepoard jest za mało zwrotny.

 

Moim zdaniem jest to zbędne - czekanie około pięć sekund na naprawę gąsienicy albo silnika to śmierć na 99%, tak naprawdę to zestaw naprawczy rzadko kiedy pomaga. Tollbox też kiepsko się skaluje z umiejętnością naprawy. Lepiej na pierwszy skill załogi dać kamuflaż i próbować pasywnego zwiadu, a ze sprzętu siatka, wentylacja, lornetka, albo optyka, w zależności co kto lubi.

 

Leopard w porównaniu do T-50 ma znacznie gorsze przyspieszenie i zwrotność. IMO ze zwiadowców rację bytu w tej grze mają obecnie BT-7, T-50, T50-2, nie grałem tylko jeszcze VK2801 i Chaffee.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś chyba popieprzyli ostatnio z balansem.

M4, KV to były moje maszynki do zarabiania pieniędzy. Szczególnie drugi często był losowany "na górze".

A teraz - 5 bitw z rzędu i w każdej tier 8 albo 9... :?

 

Ja w takich sytuacjach życzę drużynie powodzenia i wychodzę z gry. Mam tylko trochę działo lepsze od stockowego

i zerowe szanse na przebicie pancerza czołgu z 8 Tieru. 7 Tier mogę przebić tylko weakspoty. A i to nie zawsze.

Stąd gra nie ma sensu.

 

Co do Type59, to nie widzę aż takiego problemu. Jeśli koleś stoi w miejscu to tygrysem sobie z nim spokojnie poradzę.

Problem jest jak cię wyspotuje dla artylerii i całej reszty, bądź tez jest ich cały wolfpack. Szczególnie wolfpaci są uziącliwe jak gra sie z noobami. Wszyscy się rozjeżdżają a za chwile się okazuje że sam walczysz z 3 typami bo reszta ju gryzie kwiatki od dołu. A wystarczą 3 -4 ciężkie czołgi z Tieru 7-8 żeby zakończyć taki rush 5-6 typków.

 

Type jest ciężko trafić jak się porusza i robi uniki: jest cholernie szybki i zwrotny, do tego dochodzi niska sylwetka i niemal nieprzebijana wieża.

 

Kurka, coś ostatnio mam pecha 1 wygrana na 10 przegranych :/

Edytowane przez tom256

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tu sie zgadzam z Michaelius'em. Chocbys mial wyscoutowac choc jeden czolg, albo odwrocic jego uwage to bedzie to duzo lepszym rozwiazaniem niz wyjscie z gry. Malo tego, WG tez jest tego samego zdania wiec w jednym z nastepnych patchy ma zmienic sie sposob w jaki gra reaguje na ragequit - czolg zostanie zablokowany w miejscu pozwalajac przeciwnikowi zdobyc fraga/exp/kredyty. Wlasciciel czolgu bedzie musial zaplacic PELEN koszt napraw niezaleznie od tego jakie uszkodzenia poczynil przeciwnik. Jesli czolg nie zostanie zniszczony gra wysadzi go na koniec.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma gorszego buractwa niz wyjscie po rozpoczeciu meczu.

 

No wieć jakbyś zagrał w tej bitwie???

Dołączona grafika

 

Zagrałem ciekawy co mogę zrobić. Przyczaiłem się na górce za Lowe, przyjechał T32, postrzelali się trochę z 3 czołgami z 9 Tieru. Ja byłem z tyłu za nim, żeby nieprzeszkadzać bo i t tak nie przebiję żadnego pancerza, ukryty za kamieniami. Coś mnie trafiło, zdjęło mi połowę HP, zacząłem się palić, oczywiście większość modułów zostało zniszczonych w pożarze. Podjeżdżały też już dwa Jagdtygrysy. -> Quit.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę się najeździłem KW ze 107, więc może ja się wypowiem. Nie wiem gdzie bym pojechał, bo trzeba uwzględnić położenie przeciwników i reszty teamu, ale tak:

- VK3001H, SU100 i T44 spokojnie przebijasz

- GW Pantery też, ale mało prawdopodobne, żebyś dojechał

- AMX50 100, o ile nie strzelają do ciebie, to możesz im coś zrobić. Miękkie jak każdy inny francuz

- Ferdinand, przednia dolna płyta, wchodzi jak w masło

- IS-3:) Uwielbiam je klepać, strzelasz od frontu, pod kątem tak żeby walić im prostopadle w którąś ze ścian szczupakowego przodu.

- Pantera 2, z przodu niezniszczalna, z boku i tyłu można ją ugryźć

- reszty czołgów lepiej nie prowokować, ew. walić im w gąsienice

 

Kluczem jest trzymanie się z innymi heavy, jak najbardziej z tyłu (2, nawet 3 linia jeśli trzeba:D), przykleić się do jakiejś przeszkody terenowej (domek, skała, wrak) i wychylać tylko na czas strzału. Nie prowokować niepotrzebnie silniejszych czołgów...no i oczywiście trafić na w miarę mądry team i mieć trochę szczęścia. Tak czy inaczej, nie widzę na tym screenie powodu, żeby od razu na początku robić ragequit. Zawsze warto powalczyć, szczególnie, że KW to nie IS-4, za naprawę się dużo nie płaci:)

 

EDIT: Późna pora i nie zauważyłem, że działo na tym KW to nie 107:D Jako, że nie pamiętam co mogło przebijać działo ze screena, zostawiam treść posta, może coś mimo wszystko do niego pasuje:)

Edytowane przez Hitokiri

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem jest to zbędne - czekanie około pięć sekund na naprawę gąsienicy albo silnika to śmierć na 99%, tak naprawdę to zestaw naprawczy rzadko kiedy pomaga. Tollbox też kiepsko się skaluje z umiejętnością naprawy. Lepiej na pierwszy skill załogi dać kamuflaż i próbować pasywnego zwiadu, a ze sprzętu siatka, wentylacja, lornetka, albo optyka, w zależności co kto lubi.

 

Leopard w porównaniu do T-50 ma znacznie gorsze przyspieszenie i zwrotność. IMO ze zwiadowców rację bytu w tej grze mają obecnie BT-7, T-50, T50-2, nie grałem tylko jeszcze VK2801 i Chaffee.

 

JA z załogą wyszkoloną w naprawię na 100% i toolbox nie czekam 5 sekund na naprawę tylko sporo mniej.

 

Pasywny zwiad w przypadku Leo nie ma sensu w takim przypadku lepszy będzie jakiś AT z dobrym działem.

Oczywiście na Leo często się ginie ale jeśli dzięki mojemu zwiadowi team zniszczył choć jeden lepszy czołg to byłem zadowolony.

Grałem/gram T-50, Leopard, VK2801, Chaffee (na pożyczonym koncie).

Edytowane przez Sturmovik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wymaxowałem wczoraj mojego nowego isa4 i powiem że to do tej pory chyba najlepszy czołg jakim jeździłem. Nieprawdą jest że jest nieprzebijalny jak się biadoli na forum wot'a, wchodzi w niego praktycznie wszystko od innych 10 tierowych czołgów, ale ma zapas HP, niezły pancerz który jak się dobrze ustawimy sporo dinga, miodne działo :).

 

Staram się go ustawiać w kącie około 45 stopni do przeciwnika i wtedy sporo dinga, ludzie walą w wizjer kierowcy ale pociski przy takim kącie się ześlizgują. Wieża jest praktycznie nie przebijalna od przodu, choć jednego isa4 zdjąłem jednym strzałem w ammo rack.

 

Minusy to mobilność niestety - w porównaniu do is3 jest powolny i mało zwrotny, ale wysoko tierowe bitwy to rzadko kiedy wyścigi.

 

Jedyny problem jaki mam z nim to walka z wysoko tierowymi TD. Miałem wczoraj starcie na mapce przełęcz gdzie na planszy zostaliśmy ja i lowe, po stronie przeciwnej t95 ze 100% hp i arta (hummel). TD nie dało się objechać bo stał na drodze dojazdowej do bazy przeciwnika a czas się kończył więc musiałem zaatakować od przodu. Zdjąłem mu gąski ale nie było szans na objechanie bo momentalnie miał założone na nowo. Tylko dzięki temu że z lowem wyjechaliśmy razem ja zdjąłem znowu gąski i ruszyłem, za mną wyjechał lowe, dostałem po drodze strzała który mi zabrał połowę hp :P, znowu zdjąłem gąski, ale koleś zamiast we mnie walnąć drugi raz, zajął się lowem a ja go objechałem i wygraliśmy.

W sytuacji sam na sam nie ma szans na objechanie nawet takiego powolniaka jak t95, a od przodu są praktyczne nieprzebijalne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wieć jakbyś zagrał w tej bitwie???

http://img205.imageshack.us/img205/3567/shot003yi.jpg

 

Miałeś szansę uszkodzić wszystko od is-3 w dół, przy czym SU-100 i 3001h zdjąć jednym strzałem (to się wbrew pozorom bardzo często zdarza). Ot, pech. Poza tym, lamerski team mieliście, skoro staliście na jednej trasie tylko we dwóch, i to nie będąc w topie listy.

Ale - czas to pieniądz. Jeżeli swoją obecnością skrócisz przeciwnikowi czas dojazdu do bazy nawet o 5 sekund, to warto zginąć w walce. Wrak po prostu objadą.

 

...i tak się tylko przypomnę...

Ku pokrzepieniu serc, poniższy screenshot dedykuję wszystkim, którzy narzekają na balans :rolleyes:

Dołączona grafika

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wieć jakbyś zagrał w tej bitwie???

 

Dołączona grafika

 

 

Zagrałem ciekawy co mogę zrobić. Przyczaiłem się na górce za Lowe, przyjechał T32, postrzelali się trochę z 3 czołgami z 9 Tieru. Ja byłem z tyłu za nim, żeby nieprzeszkadzać bo i t tak nie przebiję żadnego pancerza, ukryty za kamieniami. Coś mnie trafiło, zdjęło mi połowę HP, zacząłem się palić, oczywiście większość modułów zostało zniszczonych w pożarze. Podjeżdżały też już dwa Jagdtygrysy. -> Quit.

Na pewno nie robił bym quit. Kiedyś wylądowałem ostatni, przeciw mnie same VII-XI tiery może z jeden czy dwa VI. Jawna kpina myślę sobie, ale pograłem, zrobiłem 4 kile bo mnie ignorowali i ledwo wygraliśmy.

KV nie jest zły, no ale fakt, że ze 107mm bo na tej armatce, którą masz to co najwyżej scouting ;) lub dobijanie fragów z boku w kółko z jakiegoś campienia. Zresztą błędem było zakładanie drugiej wieży zanim opracowałeś 107mm. Nie opłaca się, jak możesz to zmień.

 

Co prawda kiedyś KV losowało systematycznie na szczycie listy a teraz już nie pamiętam kiedy byłem wyżej niż w środku.

Edytowane przez Sławomir Guzik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wieć jakbyś zagrał w tej bitwie???

 

Zagrałem ciekawy co mogę zrobić. Przyczaiłem się na górce za Lowe, przyjechał T32, postrzelali się trochę z 3 czołgami z 9 Tieru. Ja byłem z tyłu za nim, żeby nieprzeszkadzać bo i t tak nie przebiję żadnego pancerza, ukryty za kamieniami. Coś mnie trafiło, zdjęło mi połowę HP, zacząłem się palić, oczywiście większość modułów zostało zniszczonych w pożarze. Podjeżdżały też już dwa Jagdtygrysy. -> Quit.

 

Wyfarm działo 152 i walcz ze wszystkim bo to działo zadaje dmg każdemu czołgowi*

 

* pod warunkiem, że trafisz

 

 

http://www40.zippyshare.com/v/90257111/file.html

Ostatnia bitwa zrobiona przed spaniem na IS

Edytowane przez Ram1rez

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyfarm działo 152 i walcz ze wszystkim bo to działo zadaje dmg każdemu czołgowi*

 

* pod warunkiem, że trafisz

 

A celność ma najgorszą jaką widziałem w grze.

152 Caliber (mm)

2,7 Rate of fire (rounds/min)

110/206/86 Average penetration (mm)

700/700/910 Average damage

0,6 Accuracy at 100m (m)

3,5 Aiming time (sec)

2300 Weight (kg)

Wg mnie 107mm jest podstawowym działem do KV szczególnie po zmianie siły rażenia amunicji HE.

107 Caliber (mm)

7,06 Rate of fire (rounds/min)

167/219/54 Average penetration (mm)

300/300/360 Average damage

0,39 Accuracy at 100m (m)

3 Aiming time (sec)

2400 Weight (kg)

Różnicę w dmg z nawiązką rekompensuje szybkostrzelność.

 

Jedyna korzyść z 152mm to pierwszy strzał i możliwość kila.

Edytowane przez Sławomir Guzik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja kv sprzedałem bo losuje go tragicznie ostatnio a mi to po prostu zabierało przyjemność z gry, niemniej jednak da się do 8 tieru ze 107 mm sporo uszkodzić, a i nawet wyższe tiery przy odrobinie szczęścia pokąsać. Najważniejsze to musisz zmienić działo, nawet 122mm strzelające tylko HE jest lepsze od tego co masz bo po kilka % zdejmiesz nim nawet wysokim tierom a to lepsze niż nic, a niższe tiery da się zdjąć czasem i jednym strzałem.

 

Wiec do czasu aż nie dorobisz się 107mm działa proponuję niską wieżę i 122mm - wieża szybciej się obraca i nie widać jej z kilometra ;), do tego camo, optykę i kampienie w krzakach na drodze przeciwnika.

Edytowane przez IGI

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W takiej sytuacji to sie jedzie na lewa strone na ta droge dookola gorki i popelnia efektowne samobojstwo liczac na odciagniecie uwagi przeciwnika od wartosciowych tankow ;)

 

Jakbym robil rage quity w takiej sytuacji to na B1 mialbym polowe disconnectow.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Staram się go ustawiać w kącie około 45 stopni do przeciwnika i wtedy sporo dinga, ludzie walą w wizjer kierowcy ale pociski przy takim kącie się ześlizgują.

 

Uważaj tylko z tym kątowaniem, bo przy takim ustawieniu mogą Ci walić prostopadle w te przednie płyty pod wieżą (te, gdzie przyczepiona jest łopata) a wtedy to jest większy weakspot niż ten wizjer kierowcy:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim to zakładanie na KW lodówki bez używania działa, które jej wymaga, to bezsens.

 

Wg mnie 107mm jest podstawowym działem do KV szczególnie po zmianie siły rażenia amunicji HE.

Duże kalibry nie dostały tak mocno po tyłku. Też wolę 107, ale coraz poważniej myślę o przesiadce na derpguna, bo przynajmniej może coś zrobić każdemu, a nie tylko wybranym celom.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo jeśli już się używa 152 na KV to strzelasz tylko i wyłącznie z HE , AP wogóle nie zabieraj na bitwe i zobaczysz co KV ze 152 potrafi :)

 

BTW jeśli macie T95 przodem i akurat nie celuje do was bijcie go we włazy tam wchodzi i zabiera mu troche HP :P

Edytowane przez Kicha

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A celność ma najgorszą jaką widziałem w grze.

 

Wg mnie 107mm jest podstawowym działem do KV szczególnie po zmianie siły rażenia amunicji HE.

 

Różnicę w dmg z nawiązką rekompensuje szybkostrzelność.

 

Jedyna korzyść z 152mm to pierwszy strzał i możliwość kila.

 

Grałem 107 i mało funu z gry. 152 na KV jest idealne dla relaksu. Co z tego, że reload jest długi skoro po strzale przeciwnik ma wszystkie moduły uszkodzone jak po strzale arty? Poza tym patrzysz na suche statystyki (nie po raz pierwszy) a liczą się odczucia z gry. Zrobiłem na tym dziale ok 120k exp i jestem w 100% przekonany, że jest to idealne działo dla tego czołgu. Poza tym KV nie jest na tyle mobilny by ładować mu działo 107. Jak Wyjedziesz zza winkla i ktoś Ci urwie gąski to i tak jesteś trupem, a tak przynajmniej połowę modułów mu zjesz jednym troll strzałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem wczoraj Trollguna.

Zagrałem tylko jedną bitwę i szybko mnie zdjęli ale zaliczyłem 2 trafienia i obydwaj przeciwnicy zeszli.

Działo dość niecelne, długie przełądowanie, ale mam już dosyłacz. Jeszcze tylko załogę wyszkolę do 100% i

będzie lepiej.

 

Tak czy siak muszę powiedzieć ze grało sie dużo lepiej, trochę jak artyleria,

tylko więcej HP i lepszy pancerz :].

 

Ciekawe jak się spisze na 7-8-9 tier :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poza tym KV nie jest na tyle mobilny by ładować mu działo 107. Jak Wyjedziesz zza winkla i ktoś Ci urwie gąski to i tak jesteś trupem, a tak przynajmniej połowę modułów mu zjesz jednym troll strzałem.

 

No fajnie wiedzieć. To te wszystkie zwycięstwa, 10 killi i Kołobanow na KW ze 107 to czysty przypadek wynikający z mojej niewiedzy:P Pewnie z działem przeładowującym się pół roku, miałbym tych fragów 15:>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jedyne sluszne dzialko do kv to 107, osobicie 152mm gralo mi sie tak tragicznie ze poswiecilem free expa wlasnie na 107 i nie zaluje, teraz mam po 5 kili ;D, niestety teraz gra duzo noobow i czesto walka sie koonczy przegrana :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem T34! :D

 

Aaaa.. i przy okazji, bo ktoś o to pytał ostatnio. Kilka dni temu pierwszy perk dobił 100% ale nie chciałem wybierać drugiego, bo lada moment mają wejść nowe, więc zostawiłem 'nie wybrany' i po przerzuceniu załogi do t34 i przeszkoleniu za kasę (powinni mieć 90%) od razu mieli po 99% :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...