Filmy - co warto obejrzeć?

[Armo]

Witam, potrzebuje pomocy.

Otóż poszukuje pewnego filmu katastroficznego. Jest on dość charakterystyczny ponieważ cały jest przedstawiony jako relacja reporterska na żywo z zbliżającego sie meteorytu w kierunku ziemi.

 

Ktoś wie jaki jest jego tytuł ?

 

Dzięki za pomoc :)

[Orgiusz]

Najbardziej co kojaze to Dzien zaglady...

[R.i.P.]

Ocean's Thirteen - Fajnie się patrzy na te $ i co można z nimi zrobić, zbudować... ale jakoś kiepski film jednak. Wielu wątków nie rozumiem, muzyka jakaś taka nijaka - aczkolwiek sama idea wydostania kasy i diamentów nawet ciekawa. Dam takie 2/5

[Havoc]

Czego nie zrozumiałeś w Ocean's 13? Ogladalłm go 2 dni temu, zabawne kino "akcji" jak poprzednie części, dla mnie trzyma poziom.

 

Poza tym, obejrzałem dziś Flushed Away aka Spuszczony w kanał.

Dla mnie bomba ;] nie wiem czy dziwną siłą kosmosu miałem dziś jakiś nadzwyczajnie świetny humor, czy co, ale uśmiałem się niesamowicie i polecam. Dubbing PL oczywiście ;)

[Gość [RONIN]]

Witka.

 

Jestem świeżo po premierze The Transformers i jak nigdy nie wypowiadam się w tym topicu tak teraz muszę.

 

To jest KAWAŁ naprawdę świetnego kina! Film powala na kolana we wszystkich aspektach. Dobra gra aktorów, przyzwoicie stworzony scenariusz (jest kilka nie dopatrzeń ale ujdzie :P), humor no i efekty specjalne... hmm, mnie tu się kroi Oskar jak Polska długa i szeroka. Całe moje dzieciństwo to praktycznie bajki o Transformersach. Niektóre odcinki G1 widziałem co 15 razy (mam je nawet na dysku :P). Taka produkcja jak ten film spowodowały że cofnąłem się do czasów jak miałem 10 lat. Każdy kto interesuje się kinem powinien koniecznie obejrzeć ten film!

 

Ocena: 10/10

 

PS. Oskar będzie dla tego filmu jak nic!

 

PS2. Jak tylko film wyjdzie na Blue-Ray to kupuje!

 

@ paulo: przecież tak napisałem :P Tylko że 2x :P

Edytowane 17 Sierpnia 2007 przez [RONIN]

[paulo]

The Transformers - trochę dobrego humoru, prosta, dość przewidywalna fabuła, mnóstwo widowiskowych efektów. Dla mnie efektów było aż za dużo, końcowa scena było IMO mocno przeciągnięta, żeby zaspokoić widza żądnego wodotrysków. Przyjemna bajka.

 

@ [RONIN] oskar chyba tylko za efekty, w innych kategoriach bez szans.

[R.i.P.]

ku woli przypomnienia (bo widzę że w PL premiera dopiero ;p )

 

Transformers - OMFG! Najlepsze kino akcji ostatnich lat. Najlepszy imo film Michaela Baya. Najlepsze efekty wizualno-akustyczne jakie w życiu widziałem, bije na głowe wszystkie filmy pod tym względem... hmm.. Scenariusza czepiać się nie można, mimo iż koraz kolejny porusza inwazje na USA - to jednak film oparty na kultowej bajce. Jestem pełen podziwu dla ludzi, którzy maczali palce w tej produkcji. Prawdziwy majstersztyk. Dodatkowo nie można zapomnieć o przezabawnych akcjach, które jednak budują w nim świetny klimat. Aktorzy też dobrze obsadzeni i nie widzę żadnych zastrzeżeń (choć na początku myślałem że ten młody koleś nie będzie pasował). Produkcja S.Spielberg, reżyseria M. Bay... czego chcieć więcej... Ja jestem zachwycony i polecam gorąco (ofkors KINO!). Ode mnie zasłużone 5/5

[Armo]

Witam, potrzebuje pomocy.

Otóż poszukuje pewnego filmu katastroficznego. Jest on dość charakterystyczny ponieważ cały jest przedstawiony jako relacja reporterska na żywo z zbliżającego sie meteorytu w kierunku ziemi.

 

Ktoś wie jaki jest jego tytuł ?

 

Dzięki za pomoc :)

 

Najbardziej co kojaze to Dzien zaglady...

Orgiusz, niestety to nie ten film, tamten powstal wcześniej i cały przedstawiony jest jako relacja "TV NEWS" z studia wiadomości telewizyjnych...

[el_gringo_dado]

To może "Tycus - kometa śmierci"?

[Armo]

To może "Tycus - kometa śmierci"?

Niestety to też nie to... :(

[dszywala]

Anger Management, fajny film ale nieco skopcony, szczególnie końcówka. Można było to według mnie lepiej zrobić.

Ale Jack Nicholson zagrał fajnie ;)

Edytowane 18 Sierpnia 2007 przez dszywala

[borsuczy_król]

Witam, potrzebuje pomocy.

Otóż poszukuje pewnego filmu katastroficznego. Jest on dość charakterystyczny ponieważ cały jest przedstawiony jako relacja reporterska na żywo z zbliżającego sie meteorytu w kierunku ziemi.

 

Ktoś wie jaki jest jego tytuł ?

 

Dzięki za pomoc :)

Without Warning (1994)

[mic_s]

Wild hogs 7/10 - bardzo poprawna komedyjka. Nie ma się co rozpisywać, ot lekki, łatwy i przyjemny film.

Wakacje Jasia Fasoli 5/10 - to juz nie to co kiedys :/ Film trwa 1,5h a pomysłów (i tak niezbyt świeżych) starcza na pol godziny.

Zodiak 8/10 - niby zero akcji ale mimo ze trwa ponad 2,5h to nie nudziłem się podczas seansu.

Ultimatum Bourne'a 8/10 - jesli komus podobały się poprzednie części to spodoba się i ta. Pościgi, superagenci, pościgi i jeszcze raz pościgi :)

 

Witam, potrzebuje pomocy.

Otóż poszukuje pewnego filmu katastroficznego. Jest on dość charakterystyczny ponieważ cały jest przedstawiony jako relacja reporterska na żywo z zbliżającego sie meteorytu w kierunku ziemi.

 

Ktoś wie jaki jest jego tytuł ?

Kojarzę ten film bardzo dobrze. Spadło kilka meteorytów i szybko się okazało ze to sprawka ufoludków (punkty upadków meteorytów tworzyły idealny trójkąt). Na koncu w ziemię uderza tysiące meteorytów. Chyba o to chodzi. Niestety tytułu nie pamiętam, choc usilnie próbuję sobie przypomnieć :) Wprawdzie był to film niskobudżetowy ale trzymał w napięciu.

edit: o własnie Borsuczy królu to ten film :)

Edytowane 18 Sierpnia 2007 przez mic_s

[hugo_pl]

Next - dobry film, imo warty obejrzenia, ale jakiś genialny nie jest - 7/10

Simpsons Movie - też dobry, ale Next'a lepiej mi się oglądało, strasznie głupia fabuła - 6+/10

[Camis]

Ultimatum Bourne'a - 9/10 swietny :P

[R.i.P.]

Bourne Ultimatum, The - Ostatnia trzecia część i chyba najlepsza. Co prawda na początku dosyć się wlecze ale później nieźle im to wyszło, skakanie po madryckich dachach domów, walka wręcz, akcje w NY (pościg)... do tego wyjaśnienie szpiegowskiej historii samego Bourne'a. Niezłe kino akcji. 4/5

[Armo]

borsuczy_król: to jest to !!!

 

Dzieki bardzo :)

[Marcin_gps]

The Last Boy Scout - weźmy Bruce'a ze szklanej pułapki, tyle tylko że zapijaczonego i 10x bardziej wyluzowanego i śmieszniejszego do tego świetna akcja i intryga i mamy zwycięzcę w kategorii film akcji :> Polecam

[R.i.P.]

Reign Over Me - Mnie ten film jednak nie zachwycił, dosyć nużący raczej. Natomiast Sandler odegrał kapitalną rolę i hmm... zgodzę się w stu procentach ze zdaniem "Zamiast pokazywać ile zniszczono, ile strat poniósł naród, skupiono sie na jednostce, na jej świecie, który tamtego pamiętnego dnia przewrócił się do góry nogami". Od siebie dam ogólnie 3/5

[thuGG]

Transformers - chcialem aby ten film okazal sie dobry, niesty nie udalo sie. Bylo tam tyle denerwujacych i żenujących elementów, ze po prostu nie moge go wyrzej ocenic jak 5/10. Tani kiczowaty patos wylewajacy sie z ekranu mnie po prostu wk....ał, albo ten robocik haker, wogole wywalibym go z filmu i jeszcze kilka denerwujacych momentow. Zmarnowalem 23 zl. W całym filmie najfajniejsza byla pierwsza akcja, jak ten robot zrobil wielka rozpierduche z bazy wojskowej. Pozniej te roboty, stracily jakby moc, dziwne. Edytowane 19 Sierpnia 2007 przez thuGG

[R.i.P.]

Simpsons Movie, The - Fajnie było się znów pośmiać z Simpsonów, ale jednak wolę oglądać to w odcinkach. Nie wiem - dla mnie brakuje tego czegoś; zamiast tego komputerowe efekty (tła), komórki i Szwarceneger. Jakieś takie naciągane. 2/5

[Carson]

Ultimatum Bourne'a swietne kino, akcja wylewa sie litrami z ekranu, przy czym nie jest tak przesadzona jak momentami w Live Free or Die Hard. Szkoda tylko ze nie obejrzalem sobie drugi raz przed Ultimatum poprzednich czesci bo sporo rzeczy juz zapomnialem. Muzyka jest cudowna, swietnie budowala nastroj podczas poscigow.

[mic_s]

Transformers - (...)Tani kiczowaty patos wylewajacy sie z ekranu mnie po prostu wk....ał, (...)

Czego się spodziewałeś, przeciez to film Michaela Bay'a :). Wszystkie jego filmy są pod wieloma względami takie same. Twierdza, Bad Boys, Wyspa i Transformers. Wszystkie je łączy efekciarstwo, gadulstwo głównych bohaterów potrafiące zanudzić (odpowiednio: Cage, Lawrence, Buscemi i ten młody koles z Transformers) no i ten patos.

Dlatego dla mnie Transformers to 6/10. Pierwsza godzina fajna. Pozniej coraz gorzej. Koncząc film byłem nim bardzo zmęczony, jakbym sam w walkach uczestniczył

Edytowane 20 Sierpnia 2007 przez mic_s

[Gość]

Właśnie wróciłem z transformersów.

Cóż mogę powiedzieć.... film przezajebisty w każdym calu, świetny humor, NIESAMOWITE efekty specjalne i akcja akcja akcja :)

Warto było czekać na ten hit.

 

A ludzi którzy narzekają na film troszkę nie rozumiem. Czego można było się spodziewać oprócz efektownej jatki?

 

 

Jak dla mnie 10/10 :D

[dszywala]

Wind Chill,-dlamnie padaka3/10.Oglądać skończyłem ale co chwile zerkałem na zegarek :D

[Yearman]

Ultimatum Bourne'a - 8,5/10 - dobrze czasami obejzec dobre kino akcji gdzie akcja jest choc odrobine realna a glowny bohater nie wlatuje helikopterem lub odrzutowcem do tunelu.POLECAM Zaryzykuje stwierdzenie ze to najlepsza czesc tej szpiegowskiej trylogii. Edytowane 21 Sierpnia 2007 przez Yearman

[dszywala]

Kontrakt na zabijanie Nie pomógł nawet Morgan Freeman choc jak zwykle zagrał dobrze( swoją drogą 70 letni aktor i wciąż trzyma formę).

4/10, oglądnęło się ale nuuudyyy, fabuła dno. Akcja ciągle w tym samym miejscu, strasznie rozciągnięta i flegmatyczna.

Edytowane 21 Sierpnia 2007 przez dszywala

[zeli]

Witam, mam bardzo nietypową prośbę...czy mógłby ktoś podać listę 5-10 filmów gdzie jest dużo scen przemocy, agresji, "smutnych scen", gdzie występuje strach, rodzina itp. Generalnie filmy po których odechciewa się żyć :-P Byłbym bardzo wdzięczny

[Carson]

Nieodwracalne (Irréversible)

Taksańska masakra piłą mechaniczną Początek

American Psycho

 

jak mi cos jeszcze przyjdzie do glowy to dopisze ;) a co do samych przemocy i agresji to polecam amerykanskie horrory (te nowsze) :lol:

Edytowane 22 Sierpnia 2007 przez CarsonPoland

[zeli]

Taksańska masakra piłą mechaniczną Początek

Zupełnie o inny klimat mi chodzi ;) Raczej stawiałbym na rodzinę, rówieśnictwo

 

Sprawdzę pozostałe, dzięki