Elektronek

Nawet jak miałeś 1 partycję, to program i Ty powinniście poradzić sobie bez problemu :P

XP, to prawdopodobnie w starym systemie miałeś SP1, a w tym jeszcze nie doinstalowałeś, dlatego sys może ci nie rozpoznawać partycji. Z innych metod, polecam programik testdisk, przywraca się nim "znikające" partycje tak szybko, jak czas w którym zniknęły :P

Zrób test w HDtune na bady, test speedu i zapodaj SMART z HDtune. Jeśli masz FAT32, to takie usterki plików są dość częste po nagłych resetach.

Ten Samsung to truuup. Na gware z nim, no chyba, że jednak chcesz się pożegnać z danymi.

Tutaj żadne cudowne programy nie pomogą. Biorąc pod uwagę zachowanie dysku i masę badów nadaje się on jedynie do śmietnika, czyli na gwarę.

Jeśli podłączasz dysk razem z czytnikiem DVD, to będzie on limitowany do najwyższego trybu czytnika. W nowszych płytach chyba dało się wymusić na dysku tryb. Już nie pamiętam zbytnio tyle lat już nie korzystałem z takiej konfiguracji. Zresztą starałem się nigdy nie łączyć CD z dyskiem. Masz tylko jeden kanał IDE, że musisz je tak łączyć? Jeśli masz 2 czytniki to połącz je razem, zaś dyski na drugiej taśmie. Najlepiej odłącz czytniki i sprawdź jaki wtedy dysk osiągnie rezultat.

Dzizys... przecież ten dysk pracuje w złym trybie. Ma ta twoja płyta ATA100, bo po wykresie widać, że dysk pracuje na ATA33, czyli stanowczo za wolno. Na początku wykresu powinno dochodzić do koło 80MB/s i spadać do ok 40MB, a twój jest limitowany. Zapodaj zdjęcie z programu HDTUNE z zakładki "info" Podaj model płyty, jak nie znasz to zapodaj zdjęcie z podsumowania z Everesta.

Według SMARTA z dyskiem nic się nie dzieje. Zrób jeszcze test Hdtachem i zapodaj.

Jak bezprzewodówka to G7. Miałem ją i do czasu kiedy zaczęła się rypać. Nie miała żadnych opóźnień, akceleracji itp. Po prostu super. A co do rypania się, to model tej myszki ma jakąś wadę produkcyjną, która ujawnia się różnie. Jednym na samym początku innym po kilku latach (czyli mi) Poszukaj sobie na forum Loga "G7 wireless disconnection" Ja tam nie płaczę, że wywaliłem tyle kasy i że się zrobiła kiszka. Dałem ją na reklamację w komputroniku, oni oddali do jakiegoś syfiastego serwisu, który nawet usterki nie znalazł. Objawiała się ona tym, że myszka zatrzymywała się na kilka sekund i resetowała jak straciła na moment zasięg. Wcześniej było tak, że kursor po prostu skakał po ekranie. A jak wiadomo są różne zakłócenia, więc sygnał czasami może przerwać nawet gdy myszka jest 1m od czujnika. Myszka ostatnimi czasy zaczęła zatrzymywać się bardzo często. Próbowałem wszystkiego, nawet ją rozebrałem i robiłem oględziny, co mogło nawalić. Serwis w polsce nie uznał gwarancji, więc poszedłem wyżej. Czytałem na forum, że z powodu zaprzestania produkcji G7, wymieniają uszkodzone egzemplarze na G9. W Polsce tego gnoje nie zrobili, więc kilka maili do Logitecha z opisem sytuacji i z Deutschlandu z siedziby Loga przyszedł do mnie ZA DARMO nowiusieńki G9. Ze starej myszki miałem do logitecha wysłać baterie i czujnik, ale kto by to robił hehe. Mam 2 myszki, tylko że bezprzewodowej używam sporadycznie, jak jestem na wyże :P A zwiesza się tak jak zwieszała. Pozdro.

Spin retry count może być powodem niestabilnego zasilania, źle wsadzonej wtyczki zasilania (pozaginaj te metalowe piny w molexie delikatnie, żeby otwór był mniejszy. Mając tyle dysków co ja miałem, zawsze skłaniam się do usterki czegoś innego. Źle stykająca wtyczka, czy zbyt słaby zasilacz, to 95% przypadków. Jeśli nie trafisz egzemplarza z wadą produkcyjną i jeśli przetrwa miesiąc użytkowania, i nie ma oznak w SMARCIE, że zaczyna się sypać, to taki dysk dobrze traktowany nie powinien się zepsuć. Prawdopodobieństwo jest raczej znikome. Wiem to z doświadczenia, bo dyski które wytrzymały u mnie miesiąc, trzymają się do dzisiaj. W rodzinie mieliśmy tylko 1 przypadek, że dysk był wadliwy od kupienia. Bardzo też możliwe, że ktoś nie obchodził się delikatnie z przesyłką, bo akurat ten który był walnięty, szedł pocztą samodzielnie, więc paczuszka była maleńka. Proline, to dobry sklep, więc wątpię, żeby ci syf wciskali. Co do zasilacza, to taki sprzęt nie powinien mu sprawić problemów. Pytanko dodatkowe, czy ten zasilacz był przy tym sprzęcie od początku, czy może zmodernizowałeś budę w międzyczasie, a zasilacz został stary? Po tylu latach wszystko się zużywa i może przyszedł już czas na zasilacz.

Prawdopodobieństwo, że dwa dyski zepsują ci się w tak krótkim czasie jest takie jak trafić 5 w totka. Na dodatek jest to 80 GB, czyli jest wykorzystywana jedna warstwa talerza i tylko 1 głowica. Nie chcę nic mówić, ale gdybyś miał 750GB z trzema talerzami i 6 głowicami, to chodziłbyś chyba wymieniać codziennie w tym sklepiku. Nawet nie poczytałeś nic o wartościach, które wskazują domniemany błąd dysku, od razu program wyświetlił zmianę wartości i lecisz do wymiany. Active Smart wywalił ci jakiś poważny error na czerwono, czy pokazał ci zmiany w parametrach, które zmieniają się zawsze. Hardware ECC Recovered, Seek error Rate w Seagate'ach zawsze mają kosmiczne wartości, dlatego też ich zmiany są codziennością. Spin up time może się zmieniać w zależności od tego jak stabilne dostarcza akurat przy danym uruchamianiu komputera twój zasilacz. Spadki w HDtach powodują głównie uszkodzone sektory, miałeś takowe? Zarzuć lepiej odczyt ze Smarta i powiedz mi, gdzie ty kupiłeś tą 80GB i za ile. Powiedz czym się sugerowałeś przy zakupie, bo wg normalnych cen w sklepach za zgrzewkę piwa, którą byś sobie w weekend odmówił, miałbyś 3x tak pojemny dysk. Podaj poza tym config komputera, bo 200W zasilacz firmy "kiełbasa" nadawałby się do kompa z przetpotopowymi 486. ( w sumie do takiego kompa większy dysk niepotrzebny, ale wątpię że to jest twój sprzęt) Ja stawiałbym, że problemem jest zasilacz.

Pogrzeb tutaj: http://forum.purepc.pl/forum/zasilacze-i-obudowy/54/ a w szczególności tu: http://forum.purepc.pl/temat/zasilacze-i-o...252321/450.html

Na 90% to wina zasilacza. Takie cyrki z dyskami i USB to wina dziwnych spadków napięć. Może masz kiepską stabilność napięcia w sieci i kiszasty zasilacz nie potrafi tego ustabilizować. U mnie topower daje radę nawet jak mrugnie światło. Tak dla pewności, że to zasilacz, spróbuj sprawdzić dysk np u kumpla/koleżanki. Modecom to jest synonim tego co najgorsze wśród zasilaczy. Tanie i do D. Jak masz środki, to kup raz a porządny zasilacz, a będzie ci służył przez hoho lat. Ja już chyba 4 lata na swoim jade. Zapomniałem dopisać, że w SMART nie widać nic niepokojącego.

Parametry z SMART, test z HDtune lub HDtach. Okienko "info" z HDTune.

forest A masz może jakieś testy jakiś przejściówek CF/SATA? Bo zazwyczaj zawsze problemem w różnego rodzaju przejściówkach są układy w nich stosowane, które potrafią nieźle ograniczyć osiągi.

Zmieniałeś ostatnio bios? Przekładałeś kabelki w budzie? Prawdopodobieństwo, że RAID sam z siebie się rozpadnie jest praktycznie zerowe. Wystarczy, że bios zresetował ustawienia na defaultowe. Musisz zajrzeć do biosu i zobaczyć w jakim trybie działa kontroler, następnie jeśli na płycie masz dajmy 4xSATAII, to musisz zaznaczyć, pod które porty są podpięte dyski z RAIDa. Zapodaj model płyty tak przy okazji.

@twojalaska Według SMARTA z twoim dyskiem jest wszystko OK. Prawidłowy wykres u kolegi na dodatek to potwierdza. rafa to katastrofista, który każdy dysk spisuje na straty :) (bez urazy hehe) Powiedz mi, czy podczas wykonywania testu masz włączone jakieś programy. Najlepiej gdyby koło zegareczka windowsowego nie było żadnej dodatkowej ikonki oprócz głośniczka :P . Wykres jest poszarpany zbyt równomiernie, coś jest nie tak w sysie i trzeba to znaleźć. EDIT!!! Nie no, mi to się normalnie Nobel należy. twojalaska patrz na to... czy coś ci to przypomina? Na limit do 80MB/s u mnie nie patrz, bo kieszeń jest podpięta pod E-SATA, za który odpowiada ch#%$# kontroler/układzik gigabyte'a (niby sataII ma)(sam w sumie nie wiem dlaczego wyciąga tylko tyle) Nieważne... wracamy do Ciebie :P To teraz uwaga. Zauważyłem, że robiłaś/eś testy w syfie zwanym "HD Health" Ściągnąłem program, uruchomiłem i znalazłem twój problem. Program ma to do siebie, że równomiernie coś robi i nie jest to tylko odczyt SMARTA, bo taki odczyt nie psuje wykresu aż tak głęboko. Po zamknięciu X programu nadal pracuje w tle, trzeba ikonkę (koło zegarka, hehe 6 zmysł miałem wcześniej) prawym i w łeb. Dziękuje. Pozdrawiam Panią/Pana @cavarr Wykresami health się nie przejmuj, bo to pic na wodę. Według SMART wszystko OK. Co do wyłączania, to może masz oszczędzanie energii włączone albo coś ci z kabelkami nie styka. @kupon Wykres wygląda cacy, ale na SMARTA też wypadałoby zerknąć.

Nie czy się opłaca, tylko już powinien być wysłany. Pisze, że używałeś dysku przez jakieś 108h. Prawda to? Może allegrowicz ci niespodziankę wysłał. Jak możesz to zapodaj mi na priv linka do aukcji, żeby topicu nie zaśmiecać.

O w mordę, ale żeś teraz dowalił chemiczny A w czym przeszkadza zrobienie partycji na system i programy, a reszta na śmieci/magazyn? Czyżby dane leżące na innych partycjach przeszkadzały RAID'owi w funkcjonowaniu? darksigns RAID będzie szybszy od pojedynczego dysku w każdym zostawaniu, a trzymać na nim dane możesz tak Ci się żywnie podoba/ tak jak na 1 dysku.

Czyli na tych kartach w ogóle nic się nie dzieje tak? Nie ma żadnych dźwięków po podłączeniu czytnika z tymi kartami? Zapodaj też model tego czytnika, żeby było wiadomo z czym człowiek ma do czynienia. MS PRO DUO są w postaci pen drive'ów i kart pamięci. Nie wiem, czy miałeś na myśli, że pen MS PRO DUO jest normalnie wykrywany, czy chodziło ci, że widzi kartę MS PRO DUO w tym czytniku Opisz coś dokładniej, jasnowidzów tutaj niestety nie ma. W pierwszym poście powinieneś podać wszystkie dane czytnika... a nawet zapodać zdjęcia sprzętu ;).

A patrzyłeś w menadżerze urządzeń, czy czytnik pojawia się w zakładce dysków? Jeśli tak, to prawdopodobnie nie masz przypisanej literki do partycji.

Można wiedzieć jakim programikiem zmniejszyłeś takty, bo AtiTool mi nie wykrywa częstotliwości, a w panelu CCC nie można mniej jak 500 dać. THX.

Ja właśnie ok 1h popykałem w GOW na 3.25 (13x250), ale temperatura mi doszła do 65st, a wcale nie jest jeszcze gorąco ogólnie na dworku. Jak podkręcę wyżej do 3.4 to mogę zapomnieć o stabilności. Proc się po prostu gotuje w orthosie. Rozpuszczać znowu wentyla do 1500RPM nie będę, bo komputer miał być cichy, jak dotychczas na 3800+. A znowu następnego komina kupować nie będę, bo zysk i tak będzie znikomy, nawet gdybym do 3.5 doszedł.

Eno Sopel po co my tyle przegadaliśmy. Właśnie zwróciłem uwagę na twoją zasiłkę. Wiesz przy takim sprzęcie to wypadało by do kręcenia mieć coś lepszego, co daje w miarę stabilne napięcia. Twój problem niskiego kręcenia może właśnie leżeć po stronie zasiłki. Ja się o swój boje, muszę pobór prądu na nowym sprzęcichu zmierzyć. Tobie też by się przydało.

A co za problem wymienić przycisk?