Skocz do zawartości
[Dante]

Słuchawki Do Muzyki - Temat Zbiorczy

Rekomendowane odpowiedzi

witam.. chcę kupic EP630

widze ze można sie nadziac na podróbki.. mozecie mi powiedziec które są orginalne??

jest jakas róznica pomiędzy http://allegro.pl/item175895389_box_slucha...uper_cena_.html

a

http://allegro.pl/item175942840_box_slucha...nowe_f_vat.html

???

różnia się pudełkami.. czy któres to podróbki ??

dzieki.. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mialem juz wczesniej cos napisac o hd 555- ale jakos zapomnialem o temacie :wink:

 

Porownanie mam do sennheiserow 437- bo na nich jechalem caly czas wczesniej.

 

Wiec jak chodzi o muzyke- to jak we wczesniejszym poscie- graja swietnie. Na pewno wieksza glebia niz w 437, do tego slychac wszystko wyrazniej, puszczalem mp3 i slysze rzeczy ktorych do tej pory slychac nie bylo, do tego duzo lepsze umiejscowienie poszczegolnych instrumentow w przestrzeni.

Za to na podstawowych ustawieniach 555 maja np. slabszy bas niz 437 (przy tym samym poziomie glosnosci)- dopiero po ustawieniach EQ wydobywa sie potega, zapewne ze wzmacniaczem by to jeszcze lepsze bylo.

 

Ale u mnie muzyka to moze 5% czasu przy kompie ze sluchawkami- reszta to granie i wlasnie do grania kupowalem sluchawki.

 

I tutaj rowniez zdecydowana przewaga 555.

Znowu- slysze rzeczy ktore wczesniej ginely w innych dzwiekach.

Np. jak ktos w Red Orchestra gra to zna ten motyw- upadajacy granat wydaje taki specyficzny dzwiek, bardzo cichy w porownaniu do reszty nawalanki (a dzwiek ten mowi: spie***laj bo za 2 sekundy wybucham).

 

Wiem ze to moze byc tez w pewnym stopniu autosugestia- ze oto nowe sluchawki to oczywiscie super-hiper miodzio- ale tutaj autentycznie widze po grze.

Wczesniej oczywiscie tez zdarzalo sie uslyszec granat- ale ZNACZNIE czesciej zdazalo mi sie zginac od granatu ktory wybuchal blisko (z czego wnioskuje ze go nie slyszalem). Teraz czesto daje rade zwiac z pola razenia- slysze w sluchawce to "cykniecie" i od razu sprint na maxa i po chwili za mna slychac wybuch- wczesniej rzadko sie to zdazalo.

 

Kolejna sprawa- pozycjonowanie dzwieku.

Kto ma X-FI to zapewne zna funkcje cmss 3d.

Na 437 dzialalo dobrze- ale po przesiadce na 555 znowu dostrzegam rzeczy ktorych wczesniej nie bylo.

Przykladowo- w pierwszych godzinach uzytkowania zdawalo mi sie ze cos sie psuje- karta albo sluchawki- bo slyszalem kroki/przeladowanie/zawleczke granatu w miejscach gdzie teoretycznie nie powinno byc goscia (bo rzadko tam bywa).

Ale jak zaczalem sprawdzac ocb- to szok, bo sie okazywalo ze rzeczywisice koles jest w miejscu z ktorego dzwiek dochodzi- wczesniej na 437 takich zonkow nie mialem.

 

I te nowosci w dzwieku dotycza przede wszystkim sytuacji gdzie jest gruba nawalanka- mnostwo dzwiekow i generalnie kociol, kolesie z MG nawalaja, granaty wybuchaja itp- 555 znacznie lepiej oddzielaja poszczegolne dzwieki, to co wczesniej sie zlewalo- teraz dokladnie mozna oddzielic.

 

A jeszcze co do basow- tu najlepsze porownanie do 437 mam.

Wiadomo jak artleria bije to ja najpierw za horyzontem slychac- a potem pada na mape.

Bas przy ostrzale- jak ustawilem raz dla jaj wszystkie basy na full i jeszcze podbicie basu z menu x-fi to myslalem ze mi uszy zmiazdzy- az czuje sie fale jak uderza w uszy przy basie.

 

A jak artyleria pada na mape- to prosta sprawa, jak stalem za blisko to 437 zaczynaly charczec- w 555 nie ma czegos takiego, dokladnie jest odtwarzany dzwiek.

 

 

Co do wygody- to 10/10, nie gniota, nie poca sie uszy, mozna siedziec nawet 10 godzin po czym zdjac i nie ma problemu z niczym. Okulary nie przeszkadzaja, nie uwieraja- docisku na oprawki zadnego nie ma (w 437 po 2 godzinach mialem odgniecione oprawki za uszami).

 

A co do przenikania dzwieku do otoczenia z powodu ze to sa otwarte sluchawki- to bajka jakas.

Musialbym ustawic glosnosc tak wysoka ze uszy by bolaly zeby to mialo miejsce.

Najlepszy test- czasem zdejmuje sluchawki bez wylaczania muzyki i klade na obudowie ~50 cm od glowy- dzwiek jest tak strlumiony ze prawie nie slychac co gra. Po zalozeniu jest normalna glosnosc.

 

Wiec jakby chciec uzywac w srodku nocy przy absolutnej ciszy- to zapewne np. osoba w tym samym pokoju bedzie slyszala ze "cos tam gra", ale opowiadanie ze otwarte sluchawki na caly dom slychac (albo chocby przez zamkniete drzwi) to bzdura.

 

 

Generalnie- nie zaluje zlotowki wydanej na sluchawki

 

Podobnie jak nie zaluje zlotowki wydanej na sluchawki i karte x-fi. Z punktu widzenia gracza- nie ma porownania ze zintegrowanym audio + syfnymi sluchawkami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szukam słuchawek za ok. 100zl.

Dotychczas korzystałem z Creative HQ-2300D, ale kupiłem nowego pc, a na nim nie mogę wykorzystać dekodera dołączonego do zestawu.

 

ps. Czy opłaca się kupować x-fi przy słuchawkach za 100zl?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

' date=' 6 mar 2006, 21:15' post='1999219'] Witam.

 

Przejdę od razu do sedna. Chciałbym zobaczyć co Wy polecacie - jak w temacie, chcę zakupić słuchawki. Słuchawek chcę używać do słuchania MP3, oglądania filmów oraz do gier - czyli praktycznie do wszystkiego. Jeżeli ktoś ma pojęcie o tym jak grają Sennheiser'y HD 555 to niech nie poleca niczego gorszego od nich.

tonsil sd 426

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podepnę się do tematu. Również szukam słuchawek do max 100zł. Słucham metalu/punku/rocka. Nie interesują mnie pchełki. Podłączone będą do SB Live + KX. Potrzebny koniecznie jest potencjometr na kablu. Słyszałem dużo pozytywnych opinii na temat Philips'ów. Aha i jaka jest różnica Między HP2500 a HP2700? czy warto dokładać do tych 2?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hp2500 to chyba następna Hp250 - jeśli tak, to trzymaj się od tego badziewia z daleka.

 

Hp2700 - bardzo fajne słuchaweczki. Potrafią zagrać bardzo miło dla ucha, bez podbarwień. Może nie zaskakują ilością basu (mały przetwornik), ale jego jakość jest na zadowalającym poziomie. Jedyna ich wada, to trzaskający plastik.

 

Swoją drogą, to podłączenie nawet kiepskich słuchawek pod wzmacniaczyk pokroju CMOYa potrafi wydobyć z nich dźwięki, jakich wcześniej nie było. Po prostu opampy na kartach nie mają takiej wydajności prądowej.

 

Ostatnio myślę właśnie nad takim prostym ampem (ten który teraz oferuję jest bardziej rozbudowanym). Dobry opamp+wspomagacze w postaci pary tr. komplementarnych na wyjściu - mogło by to być tanie i pomocne wielu osobom :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@esh0 słuchawki nie grałyby pod ampem, ale pod samą dźwiękówką. Podobno Sennheiser HD 201 są bdb jeśli chodzi o bas, natomiast resztę pasma mają stłumioną. natomiast HD 433 są podobno niezłe, w całym paśmie. Nie zależy mi na mega basie (gitarka ma dobrze brzmieć ;)) raczej zależy mi na dobrym wokalu i szczegółowej górze. No wiadomo że niskie też są potrzebne, ale nie są one na 1 miejscu ;) Proszę o propozycje i rady.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W takim razie możesz brać HP2700 - nie powinieneś sie zawieść.

 

Za to ja mam pytanie do ogółu - słuchaweczki studyjne JTS HP-535 - podobno hajend za 150zł - miał ktoś styczność? Strasznie mnie kusi je kupić do przetestowania...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A nie wiesz jak wypadają w bezpośrednim porównaniu HD 433 z HP 2700?? A może coś z KOSS'ów lub starszych modeli Philipsa?

 

 

Moje doświadczenie z słuchawkami jest równe 0, natomiast miałem styczność z najróżniejszym sprzętem wolnostojącym i nie chciałbym się zawieść ;) Wiem że za 100zł nie dostanę cudów, ale nie chciałbym utopić kasy.

Edytowane przez Klima

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu, byłem w 100% przekonany co do HD 555, ALE. Jakiś czas temu podłączyłem do komputera swoje stare słuchawki - HD 202 (zamknięte, teraz mam Steelsound 5hv2 - otwarte, tak w ogóle to są na sprzedaż cena - 180 zł, wersja bez karty dźwiękowej usb) no i wydaje mi się, że moje stare senki po prostu bardziej nadają sie do muzyki etc. wydaje mi się, że to dlatego, że są zamknięte. Może dlatego, że otoczenie jest wyciszone, i dokładniej słychać to co się wydobywa ze słuchawek, chociaż sam nie wiem... Te moje steelsound'y są otwarte, jak już wcześniej wspomniałem, i jak mówie, nie jestem z nich zadowolony jeśli chodzi o muzykę (w grach są super) Słuchawki które planuje kupić, będą na lata (przynajmniej tak mi się wydaje) i nie chce być zawiedziony, że kupiłem coś z czego nie jestem zadowolony. Pewnie zaraz napiszecie, żebym poszedł i sam sobie ich posłuchał, ale byłem w kilku sklepach w Krakowie, i nie maja takich modeli niestety (same bezprzewodowe gnioty..) No więc, co myślicie ?

Edytowane przez gni0tek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podepnę się do tematu. Również szukam słuchawek do max 100zł. Słucham metalu/punku/rocka. Nie interesują mnie pchełki. Podłączone będą do SB Live + KX. Potrzebny koniecznie jest potencjometr na kablu. Słyszałem dużo pozytywnych opinii na temat Philips'ów. Aha i jaka jest różnica Między HP2500 a HP2700? czy warto dokładać do tych 2?

Kupiłem tydzień temu te HP2500 od Philipsa i... na drugi dzień odesłałem prosząc o zwrot kasy. Być może to tylko przypadłość mojego modelu, ale po podłaczeniu do komputera/wieży, jakość dźwięku była tragiczna!!. Wszystkie mp3 o jakości 192kbit (i wyższych) grały jak 32kbit - bassy były mocno podbite a soprany "ucięte", przez co dźwięk strasznie tracił na jakości. Kombinowałem cały dzień, z equalizerami, w kompie, na wieży, itp. ale poddałem się, takiego [ciach!]a jeszcze na uszach nie miałem <_<

A co najdziwniejsze - mam też starszy model HP150, bardzo mocno wysłużony w którym siadją już potencjometry, ale w porównaniu do tych HP2500 daje niewyobrażalnie lepszą jakość dźwięku.

Także... jeśli chodzi o mnie, to nie polecam HP2500 do słuchania muzyki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Live to generalnie słaby układ. Kurcze myślałem, ze da radę napędzić te tanie Technicsy, ale się przeliczyłem.

Jakość dźwięku powiędzy nim a Audigy jest przeogromna. I mowa tutaj o Audigy 1, bo 2ZS jeszcze musze poczekać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, trochę poczytałem, i mam już listę modeli, które rozważam do kupna. No i zaczyna się problem.

 

Koss UR-40

Pioneer A1000

Grado SR-60

Sennheiser HD555

Sony V700

 

Rozpiętość cenowa dość spora, ale - paradoksalnie - słuchawki nie odbiegają od siebie zbytnio. Podobno.

Pierwotnie miałem zamiar od razu brać HD555 - ale po zagłębieniu się w temat, coraz częściej widziałem opinie typu "zbyt intensywny bas" czy też kiepskie wykonanie. Najbardziej naturalny, pozbawiony zniekształceń dźwięk dają wg opinii Pioneery, rewelacyjne referencje mają też Grado. Jednak nie wiem, które z nich najlepiej nadadzą się do moich zastosowań - czyli 70% muzyka (ciężka - thrash & heavy metal) i 30% gry.

Najbliżej jestem zakupu Koss UR-40 - parę osób pisało, że idealne do cięższej muzy, i w ogóle w swojej klasie cenowej nie do pobicia. Prawda to? No i poza tym, sugestie mile widziane ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, obecnie mam słuchawki Logitech Dialog-812 i planuję zmienić na EasyTouch ET-263 Tabasco. Czy ktoś może słyszał o tych słuchawkach? Bo wyglądają solidnie :P. A poza tym mam również głośniki tej firmy i jestem zadowolony, wiec mam nadzieje ze sluchawki tez bedą dobre. Ewentualnie moze ktoś miał obie słuchawki i powie które grają lepiej :) A jeśli nie, to czy moglbyście mi polecić jakieś dobre słuchawki do około 50zł ?

Z góry dzieki.

 

EDIT:

Co sądzicie o takich słuchawkach: http://www.komputronik.pl/Sluchawki/Creati...pelny,id,11509/ (Creative Headphones HQ-1300) bo wszyscy mówią mi, że jak chce porzadne słuchawki to za około właśnie taką kase. A jeśli nie te, to jakie w takim razie polecacie do 80zł, bo zmieniłem juz próg finansowy :P

Edytowane przez Arczimodo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do >> Cruel

 

Posiadam owe KOSSy UR-40... Grają całkiem całkiem :) tak szczerze lepszych żadnych nie miałem okazji posłuchać... Co do ich brzmienia to wg mnie nadają się do metalu i ROCKa - metalicze klarowne bardzo szybkie brzmienie. mocny bas ale nie dudniący jak w tanich sennheiserach (miałem hd202)...

Poza tym ładnie perkusja brzmi... Dziś powinienem dostać wzmacniacz słuchawkowy to napisze czy coś dało... A sprzęcik odsłuchowy to jak w sigu... Format MP3 192 kbps i wzwyż albo APE/FLAC :)

Pozdrawiam..

 

PS: Ja bym na twoim miejscu posłuchał GRADO SR60 lub 80 :) Jeśli oczywiście masz kaske.. a i napisz co będzie służyło za wyjście :) [ale jak widze ze 30% gry to chyba komp :), jeśli tak napisz jaką masz dźwiękówke :wink: )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli kolejna pozytywna opinia w intresującym mnie zastosowaniu... Źródłem dźwięku będzie X-Fi Fatality - nie chciałbym żeby karta się marnowała, ale też w druga stronę - aby chamowała możliwości słuchawek. Te Kossy fajnie wyglądają cenowo, do tego te wszystkie opinie o bezkonkurencyjności w swojej klasie cenowej... ale może uda mi się obczaić te Grado, choć nie wiem jak ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli kolejna pozytywna opinia w intresującym mnie zastosowaniu... Źródłem dźwięku będzie X-Fi Fatality - nie chciałbym żeby karta się marnowała, ale też w druga stronę - aby chamowała możliwości słuchawek. Te Kossy fajnie wyglądają cenowo, do tego te wszystkie opinie o bezkonkurencyjności w swojej klasie cenowej... ale może uda mi się obczaić te Grado, choć nie wiem jak ;]

Ja nie napisałem, że są bezkonkurencyjne w swojej cenie :) Nie mogę tak napisać bo nie słuchałem innych słuchawek w cenie do 200 zł :) Tyle że jak kupowałem je to widziałem tabelkę datowaną na jakieś 3 latka temu i tam KOSSy te były ocenione cena/jakość na 5/5 przy cenie podanej 330 zł a nie 160-170 jak teraz można je kupić :). (Teraz jej nie mogę znaleźć)...

Oczywiście jak dla mnie grają rewelacyjnie :) Dostałem właśnie wzmacniaczyk słuchawkowy od Esh0 i mnie wbiło w fotel :) Trzeba będzie więcej plików lossless poszukać :D Słuchawki te są dobre do kompa bo ukrywają sporo niedoskonałości plików MP3...

Wszystko zależy od ucha :) i tego kto co w muzyce lubi :)

A karta nie będzie się marnowała ;) i nie ważne czy wybierzesz te KOSSy czy Grado czy coś innego z tej półki cenowej ;)

Pozdrawiam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...