Skocz do zawartości
cavarr

Xbox 360

Rekomendowane odpowiedzi

Zdecydowanie wolę ryzyko bana i głośniejszy napęd :)

Nie żebym propogował piractwo, ale na ps3 kupię 6-7 gier (nawet jeszcze tyle nie mam :D ) i mam równowartość x360 premium...

Co to jest w ogole za argument? Na X0 kupie 15-20 gier i mam rownowartosc PS3... :blink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co to jest w ogole za argument? Na X0 kupie 15-20 gier i mam rownowartosc PS3... :blink:

Dodajmy do tego jeszcze obecną bezużyteczność PS3 to ten argument jest jeszcze bardziej śmieszny :D Edytowane przez Borys-Tech

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prawie jedna na trzy konsole XBox360 ma awarię

przeczytane na Daily Tech

 

Sukces konsoli można oceniać na wiele sposobów, ale w przynajmniej kilku kategoriach Xbox 360 prowadzi na razie w wyścigu platform nowej generacji. Mimo niewiarygodnie szybko rosnącej popularności Wii, Microsoft wciąż ma na koncie najwiekszą ilość sprzedanych egzemplarzy, a także największą bibliotekę gier - również tych dostępnych wyłącznie na ich nową konsolę. Xbox 360 spełnia wszelkie potrzeby gracza, który chciałby nacieszyć się grafiką w wysokiej rozdzielczości i możliwością gry przez sieć.

 

Jednak jedną z kwestii pomijanych często podczas wyboru konsoli jest jej niezawodność, a ta właśnie okazuje się być piętą achillesową Xboxa 360. Z komentarzy użytkowników wynika, że w porównaniu ze starszymi systemami, nowa konsola Microsoftu jest wyjątkowo podatna na usterki.

Microsoft dotychczas szacował awaryjność Xboxów na trzy do pięciu procent, co ich zdaniem mieści się w rynkowej normie. Opinie znajdowane w Internecie wskazują jednak, iż odsetek konsol, które nie działają jak należy, jest dużo wyższy.

 

(reszta w spoilerze żeby nie robić bałaganu - dop. TrueVanDal)

» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «

Aby dokładniej oszacować podatność Xboxa 360 na usterki, serwis DailyTech postanowił przepytać sprzedawców detalicznych, którzy oferują konsolę Microsoftu wraz z opcją wykupu dodatkowej, realizowanej na koszt sklepu gwarancji. Celem ankiety było odkrycie, ilu klientów wróciło do salonów z uszkodzonymi urządzeniami, co w zamierzeniu miało dać jasny obraz awaryjności Xboxa.

Odpowiedzi uzyskane od sprzedawców z różnych regionów Ameryki nie pozostawiają wątpliwości: Xbox 360 jest najbardziej zawodną platformą ostatnich lat. Warto zwrócić uwagę, że przepytywani pracownicy firm EB Games i Gamestop zażądali pełnej anonimowości, ponieważ nie wolno im publicznie udostępniać tego rodzaju danych. Co więcej, z potwierdzonych informacji wynika, iż - wyłącznie ze względu na zawodność Xboxa 360 - na początku 2007 roku kanadyjska filia sieci EB Games zmieniła zasady wydawania gwarancji.

 

Kierownictwo EB Games zorganizowało nawet serię konferencji dla pracowników swoich sklepów, podczas których zwrócono uwagę na martwiącą skłonność Xboxów 360 do odmowy dalszej współpracy. "W rzeczywistości zwrócono jakieś 30 do 33 procent sprzedanych egzemplarzy" - twierdzi Matthieu G., niegdyś zatrudniony w EB Games. Dodaje on też, że pierwsza seria była jeszcze gorsza. "W dniu premiery mieliśmy na półkach 35 Xboxów 360 i sam widziałem, jak ponad połowa z nich wróciła do sklepu na przestrzeni sześciu miesięcy. Dwa egzemplarze w ogóle nie chciały się uruchomić".

 

Co ciekawe, Microsoft przyznał, że niezawodność serii, która trafiła do sklepów w momencie wypuszczenia konsoli na rynek, była poniżej przeciętnej. Ze względu na szaloną podatność tych pierwszych modeli na wszelkie usterki, gigant z Redmond zgodził się naprawiać wszystkie konsole wyprodukowane w 2005 roku za darmo i zwrócić koszty naprawy tym, którzy przed 1 stycznia 2006 wyłożyli na serwis z własnej kieszeni.

Trzy mrugające czerwone diody, ochrzczone przez zachodnich graczy "czerwonym kręgiem śmierci", są sposobem, w jaki Xbox 360 informuje użytkowników, że wystąpiła awaria jednego z komponentów wewnętrznych. Sygnał ten, niestety, widywany jest tak często, że Microsoft dodał "trzy błyskające czerwone lampki" do listy kłopotów, które można zgłosić po zadzwonieniu pod 1-800-4MY-XBOX - telefonicznego serwisu producenta.

 

Ze względu na awaryjność Xboxa 360 sieć EB Games niemal podwoiła cenę swojej jednorocznej, oferowanej w momencie zakupu sprzętu gwarancji. Co więcej, podczas gdy poprzednio obiecywano klientowi wymianę uszkodzonej konsoli na nową, obecna polityka gwarancyjna przewiduje wyłącznie naprawę. Taka zmiana stała się konieczna ze względu na nieopłacalność wydawania za darmo nowych konsol, które sklep sprzedaje z niewielką jedynie marżą. Podniesienie cen i pogorszenie warunków gwarancji nie odnosi się jednak wyłącznie do Xboxa 360 - w celu wyrównania strat manewrem tym objęto też konsole Sony i Nintendo.

 

Dowody na awaryjność jednej trzeciej Xboxów 360 dostarczyli również pracownicy innych sieci. Pewien chcący zachować anonimowość dyrektor działu kontaktów z klientami jednej z filii Best Buy stwierdził, że "coś pomiędzy jedną czwartą a jedną trzecią" sprzedanych konsol wróciło do sklepu.

"Wracają do nas niewiarygodne ilości Xboxów 360. Chociaż usilnie namawiamy klientów, by decydowali się na dopłatę serwisową, niezależnie co kupują, to w przypadku Xboxa 360 naprawdę powinni dołożyć te parę dolarów" - zwierza się wspomniany dyrektor. "Całe szczęście, że Microsoft przedłużył fabryczną gwarancję do roku, ponieważ konsole z pierwszej serii sprawiały nam pełno kłopotów. Teraz musimy się martwić tymi zepsutymi egzemplarzami dopiero rok po sprzedaży, a i to tylko w przypadku klientów, którzy wykupili dwuletni serwis".

 

Pod koniec 2006 roku Microsoft wydłużył gwarancję na wszystkie Xboxy 360 z 90 dni do roku. Niestety, gracze, którym skończyła się gwarancja, muszą wyłożyć na naprawę swojej konsoli 140 dolarów.

 

Zarówno w porównaniu z obecną konkurencją, jak i starszymi systemami, Xbox 360 psuje się dużo częściej. Matthieu G., były pracownik EB Games, twierdzi, że żadna inna platforma nie była aż tak zawodna, by skłonić dystrybutora do zmiany polityki gwarancyjnej. Jego zdaniem pozostałe konsole, w tym również nowa Playstation 3, mogą się pochwalić niezawodnością w okolicach 99%. Inny dyrektor sieci EB Games zapytany, czy w ogóle warto im było oferować sklepową gwarancję, odparł, iż pośród setek sprzedanych egzemplarzy Wii, ani jeden nie okazał się wadliwy.

 

Mimo niepodważalnych dowodów, iż Xbox 360 jest stosunkowo zawodną platformą, przedstawiciele Microsoftu odmawiają komentarzy. Peter Moore, wice-dyrektor działu rozrywki MS, tak zareagował na łamach programu Mercury News na zażalenia pewnego klienta: "Nie mogę się wypowiadać na temat awaryjności naszych konsol, bo wymagania w kwestii niezawodności wciąż się zmieniają. Ten klient powinien się raczej skupić na tym, że odpowiednio go potraktowaliśmy. Wiecie, sprzęt po prostu się psuje, więc skoro zachowaliśmy się jak należy i rozwiązaliśmy problem tego człowieka, to to się liczy. Zresztą, nie będę komentował zawodności pojedynczych egzemplarzy, bo zajmuję się rozsyłaniem sprzętu do 36 krajów, a to nie jest prosta sprawa".

 

Z podobnymi pytaniami o działanie wnętrzności Xboxa 360 musiał się zmierzyć Todd Holmdahl, człowiek odpowiedzialny za konstrukcję nowej konsoli. On również wymigał się od odpowiedzi w swoim wystąpieniu w Mercury News, stwierdzając: "Uważam, że awaryjność naszego sprzętu nie jest zbyt wysoka. Większość ludzi jest zadowolona z zakupu, a na dodatek już w nastepnym roku mamy nadzieję zacząć zarabiać".

 

Dziennikarze następnie sformułowali pytanie inaczej, próbując się dowiedzieć, czy zdaniem Holmdahla Xbox 360 mieści się w wynoszącej 3-5 procent zwrotów "normie". Ten odpowiedział: "Nie mamy zamiaru podawać dokładnych danych" oraz "Nasza firma nie wypowiada się na ten temat".

To naturalne, że każde urządzenie elektroniczne, nawet najlepiej zaprojektowane, czasami się psuje. To, co ważne w takich momentach, to czy dany produkt spełnia ustanowione przez poprzednie systemy standardy. Niestety, z informacji, które uzyskano od przedstawicieli dystrybutorów Xboxa 360, wynika, iż jego zawodność jest w praktyce od sześciu do dziesięciu razy wyższa, niż by wynikało z wypowiedzi Microsoftu.

 

Niezależnie od rzeczywistej awaryjności sprzętu, wśród posiadaczy Xboxa 360 panuje przekonanie, że ich system jest mniej godny zaufania niż konkurencyjne platformy. Już samo to powinno zachęcić Microsoft, by przestał unikać pytań o niezawodność i włożył trochę wysiłku w to, by wspaniałe ponoć doznania użytkowników ich konsoli stały się wreszcie rzeczywistością.

http://www.benchmark.pl/artykuly/recenzje/.../strona-21.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

minusem w tym wszystkim jest porażka Sony -bo obecną sytuacje PS3 inaczej nazwać nie można.

MS cwaniakuje, wiedzą jak bardzo umocnili się na rynku swoim X360, wszystkie pytania i argumenty skierowane do MS trafiają jak do ściany, MS jest zdania ze nie musi się z niczego tłumaczyć i tak ma być ... cóż poradzić ? obecnie nie ma mocnych na MS - oni doskonale o tym wiedza .

 

więc z problemów PS3 nie ma co się cieszyć, bo monopol MS odbija się na wszystkich użytkownikach konsol.

 

a najlepiej jednak z tego wszystkiego wyszło Nintendo, starzy wyjadacze :lol2: zrobili ''GameCube'' z nowym kontrolerem :P nazwali to Wii i uzyskali świetne wyniki sprzedaży :lol2:

 

ale podejście Nintendo też mi sie nie podoba ... cena konsoli jak na jej możliwości zdecydowanie za wysoka, wysokie ceny gier oraz ich jakość nieadekwatna ( miałem Wii przez 4 mies, gry są średnie/słabe.... grafika poziom równy co oferował GC , sterowanie - za stary jestem na to żeby podniecać się tym jak dziecko, często jest nieprecyzyjne, bardziej intuicyjne, ruchy które wykonujemy nie zawsze przekładają sie na odpowiedni efekt co irytuje ) ... Nintendo ma szczęście ze dobrze wykonał konsole bo nie wiem jakby wyglądał ich serwis jeśli nie maja swoich oddziałów w wielu krajach UE - i to też powinno mieć przełożenie na niższa cenę Wii

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mowiac na poczatku tez denerwowal mnie fakt , ze taka ilosc konsoli pada , ale po oddaniu mojej na gwarancje w ogole nie widze problemu ;) 2 dni i nowa konsola w domu + gratis xlive . Martwic sie bede jak skonczy sie gwarancja ;) :lol: Do tego czasu moze wyjdzie jakis model mniej awaryjny i wtedy pewnie wymienie dziadka na cos nowszego :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Denerwujące jest, że osoby udzielające informacji to osoby anonimowe. Niech "anonim" poda konkretne i oficjalne liczby, daty i się pod tym podpisze. Bo idąc tym tropem, to każdy z nas może zorganizować takie badania i w zależności od preferencji, wynik będzie taki, jaki będziemy chcieli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Denerwujące jest, że osoby udzielające informacji to osoby anonimowe. Niech "anonim" poda konkretne i oficjalne liczby, daty i się pod tym podpisze. Bo idąc tym tropem, to każdy z nas może zorganizować takie badania i w zależności od preferencji, wynik będzie taki, jaki będziemy chcieli.

a jeśli to pracownik MS ? to ma podać kim jest udzielając zastrzeżonych informacji ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Denerwujące jest, że osoby udzielające informacji to osoby anonimowe. Niech "anonim" poda konkretne i oficjalne liczby, daty i się pod tym podpisze. Bo idąc tym tropem, to każdy z nas może zorganizować takie badania i w zależności od preferencji, wynik będzie taki, jaki będziemy chcieli.

Znam osoby które takie rzeczy uznają za fakt nie do przebicia (nieważne że chodzi o X360 czy PS3 czy Nintendo) chociaż faktycznie wszystko jest opisywane przez anonimowe osoby (czyli teoretycznie o czym mówimy skoro nie ma oficjalnych danych). Z drugiej strony często takie anonimy się potwierdzają (popatrzcie nawet na nasz rynek i np. informacje podawane w gazetach, część informacji pochodzi od anonimowych osób z czego część się potwierdza a część nie, różnie bywa). A co do tego przypadku to sami wiecie jak jest z awaryjnością i po Waszych postach o "problemach" z XO można chyba jednak stwierdzić że coś w tym jest. Jak MS realizuje gwarancje to już inny temat dyskusji (świetnie się wywiązuje) ale nie wiem czemu MS niespecjalnie przykłada się do rozwiązania jakoś problemu awaryjności. Gdyby zdusili problem w zarodku nie musieliby wykładać kasy na naprawy gwarancyjne (a może jednak im się bardziej opłaca naprawiać niż wymyślić sposób na pozbycie się problemu...).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może być również tak, że informacje dotyczące liczby awarii są celowo propagowane przez konkurencję, żeby zdyskredytować sprzęt MS.

Ale powiem szczerze, że grzeje mnie to - zdecydowałem się na "klocka", bo przede wszystkim kwestia naprawy gwarancyjnej jest rozwiązana w sposób dobry, czasem bardzo dobry. Po drugie xbox nie psuje się każdemu - owszem kilku userom z forum padł, ale przecież nie wszyscy posiadacze klocka to userzy forum, prawda? Po trzecie - większa ilość sprzedanych egzemplarzy ZAWSZE będzie skutkować większym odsetkiem uszkodzeń. Tutaj matematyka nie może się mylić...

Jutro kupuję B-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

o awaryjności konsoli wiemy juz chyba wszystko, czas działa na niekorzyść xboxa 360, zimne luty dopadają powoli każdego :)

 

nie wiem czemu microsoft nic z tym nie robi, przecież to paranoja. Nie widziałem w życiu tak wadliwego sprzętu.

 

Do tego trzeba dodać kwestie rysowania plytek przez napędy samsunga, bardzo słabą korekcję błędów tego napędu. Codziennie na forach czytam jakie szopki robią te napędy.

Mi naszczęście trafił się LG, który pracuje idealnie- od nowości konsola nie zaliczyła żadnej zwiechy czy jakich kolwiek problemów, przy konsolach z samsungiem to by było nie do pomyślenia, bo za późno wczytujące się textury, czy rwące się filmiki ( bo napęd zwolnił bez powodu) to norma

 

Może to stara gra wujka Bila? i i słynny "krąg śmierci" 3 czerwone światełka trzeba tak ułożyć jak w ruskiej gierce, obracając konsole należy zapalić wszystkie światełka :) Jak moja konsola przejdzie w ten "drugi stan" napewno sprawdze czy to prawda....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi naszczęście trafił się LG, który pracuje idealnie- od nowości konsola nie zaliczyła żadnej zwiechy czy jakich kolwiek problemów, przy konsolach z samsungiem to by było nie do pomyślenia, bo za późno wczytujące się textury, czy rwące się filmiki ( bo napęd zwolnił bez powodu) to norma

dobrze wiedzieć :] ... w razie chęci kupna x0 będę pytał o te z napędem LG ...

LG mam DVD RW, monitor CRT i wszystko działa cacy :]

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dobrze wiedzieć :] ... w razie chęci kupna x0 będę pytał o te z napędem LG ...

LG mam DVD RW, monitor CRT i wszystko działa cacy :]

naped w x0 jest bardziej hitachi niz lg :) tu jest porownanie napedow ixa

http://www.iksboks.aplus.pl/images/recki/d360/dvd360.html

Samsung ma tylko jedna zalete ... latwiej go flashowac. Ale ja wiem czy to zaleta jest ?

 

Na allegro kupilem kiedys gre CoD3 zarysowana przez samsunga (przynajmniej tak twierdzi sprzedajacy) i powiem wam ze naprade plyta w stanie fatalnym ;/ az dziwne ze naped moze tak rysowac ;/

ale z drugiej strony "Żaden napęd bez pomocy użytkownika (ruszania konsoli w trakcie pracy konsoli przy włożonej płycie do napędu) nie rysuje płyt itp." - no nie wiem nie wiem ;/ dziwne ze u wielu ludzi konsola sobie lezy nie ruszana i plytki sie rysuja

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

OT.

Dodajmy do tego jeszcze obecną bezużyteczność PS3 to ten argument jest jeszcze bardziej śmieszny :D

Nie dla kogoś, kto mnie grał w gry na PS2, a teraz siedzi przy ePSXe ;)

 

2670596[/snapback]

Może być również tak, że informacje dotyczące liczby awarii są celowo propagowane przez konkurencję, żeby zdyskredytować sprzęt MS.

Ale powiem szczerze, że grzeje mnie to - zdecydowałem się na "klocka", bo przede wszystkim kwestia naprawy gwarancyjnej jest rozwiązana w sposób dobry, czasem bardzo dobry. Po drugie xbox nie psuje się każdemu - owszem kilku userom z forum padł, ale przecież nie wszyscy posiadacze klocka to userzy forum, prawda? Po trzecie - większa ilość sprzedanych egzemplarzy ZAWSZE będzie skutkować większym odsetkiem uszkodzeń. Tutaj matematyka nie może się mylić...

Jutro kupuję B-)

Nie więszkym odsetkiem, tylko większą ilością. Procent dalej ten sam (chyba, że mamy ilość wyprodukowanego sprzętu na poziomie 1 - 2 sztuki).

Było powiedziane kiedyś, iż zwykle piszą ci, którym konsola padła, a nie tym, którym działa, co nie zmienia faktu, iż jest to awaryjny sprzęt... i nie zmienia faktu 2 letniej gwarancji.

Z drugiej jednak strony dobrze iż XO potrafi tylko udpalać gry i filmy na DVD, gdyż jakby z konsolą padła jakaś ważniejsza praca, to gwara nie jest wielkim pocieszeniem :P

Edytowane przez Xaon

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może być również tak, że informacje dotyczące liczby awarii są celowo propagowane przez konkurencję, żeby zdyskredytować sprzęt MS.

Ale powiem szczerze, że grzeje mnie to - zdecydowałem się na "klocka", bo przede wszystkim kwestia naprawy gwarancyjnej jest rozwiązana w sposób dobry, czasem bardzo dobry. Po drugie xbox nie psuje się każdemu - owszem kilku userom z forum padł, ale przecież nie wszyscy posiadacze klocka to userzy forum, prawda? Po trzecie - większa ilość sprzedanych egzemplarzy ZAWSZE będzie skutkować większym odsetkiem uszkodzeń. Tutaj matematyka nie może się mylić...

Jutro kupuję B-)

dokladnie to statystyka ;) i przedostatnie zdanie jest troche bez sensu, bo wychodziło by na to, ze predzej czy pozniej ilość wadliwych egzemplarzy by siegneła 100% (bo odsetek niby rosnie ;) . Ilość sprzedanych x360 wplywa na ilość oddanych xboxów na gwarancje - to tak.

 

Enyłej trza by policzyć ile xboxów mieli ludzie tutaj na forum i ile padło. Co z tego ze są ludzie poza forum? To tylko na forum pada odpowiednia ilość? Nie. Ilość ludzi na forum to pewna grupa poddana badaniu statystycznemu, ktore tylko potwierdza tą tezę, że 30% około jest wadliwych. Do tego mozna <span style='color: red;'>ORT: wziąść</span> grupe osób z innych for itd. Mysle ze jakby byl sposob na sprawdzenie osob ktore na zadnym forum nie są, to ilosc wadliwych bylaby podobna.

 

Jest to najbardziej wadliwa konsola w historii. Nawet PS2 ze swoimi laserami się chowa. I co mi po tym, ze mają dobrze rozwiązaną gwarancje? Sorry, ale to przez 2 lata tylko. Ja na mojej PS2 cioram juz 6,5 roku i fakt, nie raz mialem z nią problemy, ale nigdy ogolnie wystarczylo przeczyscic konsole albo coś wymienić. Chyba przez te 6,5 roku wydalem na nią łacznie tyle kasy co teraz za jedną naprawę pogwarancyjną xO. Wliczając w to dwie przeróbki, kupno nowej taśmy reset, regularne kalibracje i czyszczenie. Te ostatnie robie od jakiegoś czasu samemu i konsola dalej działa i nie boje sie ze nagle padnie, mimo tych wszystkich tekstów o awaryjnosci PS2. Bo ps2 ma to do siebie, ze jak szwankuje laser to najczesciej w okresie gwarancyjnym, albo odpowiednio dbany - wcale. Chyba ze sie go tyra piratami itd. Dlatego o moje PS2 jestem spokojny. X360 to loteria i nie ma tego co negować. Szkoda tylko ze w lotka nie ma takiej szansy wygranej jak padniecie x360.

 

Ja po okresie gwarancyjnym niechiałbym sie bać ze o kazdej porze dnia i nocy, konsola moze mi nagle poprostu paść (ps2 zazwyczaj daje sygnaly ze cos jest nie tak, dlugo przed totalnym zgonem).

 

Dla mnie teraz jedynym rozsądnym wyjściem jest: kupić x360, bo na to są tylko gry fajne narazie. Serwisować go jak bedzie trzeba, a gdy sie bedzie kończyć okres gwarancyjny - sprzedać. To będzie za 2 lata. Moze juz ps3 bedzie tansze i bedzie miało gry i wtedy przy takim stanie awaryjnosci ps3 jak dzisiaj, warto zainwestować by cieszyc sie nią nawet po gwarancji. Ewentualnie kupić nowego xO, z nowego procesu produkcji, możliwie mniej wadliwego.

Reasumując, nie jest to konsola, ktora sie kupi i pozniej nie bedzie sie miało problemow jak co za ile sprzedac by kupić nowe.

 

Chcialo sie to komuś czytac? :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja mam takie pytanie padła mi ostatnio konsolka. Zrobiłem x-clampa z wymiana wszystkich past itd. Konsola uruchamia sie jedynie jak jest chłodna później jak sie rozgrzeje dostaje zawieszek. Jak z tym sobie poradzić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak ale co do tej awaryjności... jak konsola dostanie 3czerwone diodki (chyba najczęstszy przypadek) to jest wymieniana na nową tak? No to wtedy gwara leci od nowa. W sumie to mi to nie przeszkadza ;)

raczej naprawiają, MS kiedyś wymieniał konsole teraz naprawia, jednak z dobrym efektem, szybko i sprawnie ...w kilka dni, gwarancji też nie przedłuża ... a w zadośćuczynienie dostajesz chyba miesiąc Xbox LIVE gold

 

 

_______

teoretycznie od 10 września będzie można w tym sklepie kupić wersje Elite za 1999zł ;) - akurat na ten mies planuje zakup X'a wiec można się zastanowić nad Elite :] zalety to dysk 120GB i HDMI

http://digitalo.pl/product_info.php/cPath/...roducts_id/2087

 

względem Premium droższa o 700zł :P

http://digitalo.pl/product_info.php/cPath/99/products_id/755

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie jakoś nie za bardzo jara Elite dla tych 2 bajerów jak na moje nie warto dopłacać 700zł. Ale to wszystko zależy od kupującego i od tego czego wymaga od konsoli :P A tak na marginesie fajny ten obrazek z napisem na plaży XBOX360 ^^

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Czy X360 Premium ma w komplecie kabel VGA (D-Sub)? Jeśli nie to, czy używając przejściówki VGA nie będzie strat na obrazie?

Jak wygląda sprawa z wyjściem audio? Jest optyczne (S/PDIF) czy tylko cinche?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Czy X360 Premium ma w komplecie kabel VGA (D-Sub)? Jeśli nie to, czy używając przejściówki VGA nie będzie strat na obrazie?

nie ma, musisz dokupić .... z reszta czytaj FAQ po to one jest

 

P: Chce sobie podłączyć Xboxa 360 do monitora, jaki kabel wybrać ??

O: Zdecydowanie radzę dołożyć parę groszy i kupić oryginalny Kabel VGA HD AV Cable od Microsoft lub kabel od Big Ben, wystrzegajcie się tanich podróbek za 30zł.

fotki oryginału i podjebek masz w FAQ ( pierwsza strona )

kup oryginalny kabel a będzie wszytko w porządku z obrazem

 

a z audio to ja nie wiem .... jeszcze nie posiadam x0 :]

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma wyjścia optycznego są tylko chinche nie ma nawet możliwości podłączenia 5.1 :/

Borys, co Ty pitolisz :mur: To po co ja się szarpnąłem na Logitecha Z-5500 ??? :blink:

 

Hmm.., ale tak patrzę na ten link http://www.xbox.com/en-US/support/systemse...igitalaudio.htm i widać standardowy kabel do xO i faktycznie jest tam wejście na optyk. A jak to się ma w kablu VGA Microsoft'u lub BigBena?

 

OK, też jest, nie zauważyłem :( Wszystko gra http://www.xbox.com/en-US/support/systemse.../vgahdcable.htm

Edytowane przez Namod

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Borys, co Ty pitolisz :mur: To po co ja się szarpnąłem na Logitecha Z-5500 ??? :blink:

chodziło mu pewnie o możliwość podłączenia 5.1 przez mini-jack'i. Ale tak to zadna konsola nie ma. Optic i jazda ;D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam pytanie. Na początku dostaje sie 3x1 miesiac gold'a, si? Tylko ze to jest na inne konto za kazdym razem? Rozumiem ze bede musiał sobie najpierw założyć jedno, stałe xbl, a potem przez 2 miechy grać na jakiś 2 innych fejkach?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...