Mcdonald

[DamSx6]

Witam

Czytam na forum , słysze od kolegów, że w maku to takie złe jedzenie, mięso z psa , plują do hamburgerów , a przecież tylu ludzi to je?? Chciałbym sie dowiedziec jakie są refleksje na ten temat?? co wiecie o Tym popularnym Fast Foodzie ??Pozdrawiam

 

 

 

P.S Czasmi lubie sobie zjesc Wieśmaka czy jakis shake :D :rolleyes:

[hubi_89]

Jak kto lubi jak komus smakuje to prosze bardzo ale trzeba miec swiadomosc ze to straszny syf a nie żarcie, ja to spożywam raz na dwa lata czyli nie za czesto, a co do roznych dziwnych przypadków plucia do hamburgerow itp. no czasem napewno sie zdarza ale prawdopodobienstwo na to ze ty na to trafisz jest bardzo małe :-P

[KAX_]

Witam

Czytam na forum , słysze od kolegów, że w maku to takie złe jedzenie, mięso z psa , plują do hamburgerów , a przecież tylu ludzi to je?? Chciałbym sie dowiedziec jakie są refleksje na ten temat?? co wiecie o Tym popularnym Fast Foodzie ??Pozdrawiam

P.S Czasmi lubie sobie zjesc Wieśmaka czy jakis shake :D :rolleyes:

Polecam film Super Size Me... Imho od czasu do czasu z braku laku można coś zjeść, osobiście bardzo lubię te ciepłe ciastka ;]

[YogiCK]

Żarcie w McDonaldzie smakowo nie jest złem, chociaż ide o zakład że zdrowe to na bank nie jest zdrowe (zwłaszcza po obejrzeniu Super Size Me). IMO największą wadą McD są ceny - przykładowo hamburger kosztuje 3zł, i jest bardzo mały. W kielcach wystarczy przejść 50m dalej w ulicę Staszic i za 3,50zł można kupić takiego hamburgera, że się porzygać można z przejedzenia, smakowo też lepiej wypada.

[Gość Grzechu_1990]

IMO największą wadą McD są ceny - przykładowo hamburger kosztuje 3zł

W Warszawie hamburger, cheesburger, mały shake są po 2zł a ceny są chyba takie same :unsure: Czasami jadam i jakoś nie płacze, ale mój szwagier miał potem jakieś problemy zdrowotne i przestał jeść.

[YogiCK]

W Warszawie hamburger, cheesburger, mały shake są po 2zł a ceny są chyba takie same

Nie wiem, możliwe że się coś się zmieniło. Dosyć dawno temu byłem z wizytą w McD i płaciłem 3zł.

[m_krzywy]

HeHe wy te kapcie co tam sprzedają nazywacie "Hamburgerami" kosztuje to 3 zł zapycha... i smakuje też średnio. Polecam burgery polskiej produkcji w jakimś innym fastfood'zie (duża chrupiąca buła, kotlet, masa surówek).

[FoX 13]

Grzechu w niektórych miastach juz podrożało do 3zł

U mnie w Legnicy już tak. Teraz strefa niskich cen to nie 2 a 3zł.

tia...

 

Ja od czasu do czasu na chickenburgera albo Shake'a wpadne ;) MckChicken i tak najlepszy, ale odkąd są te chickenburgery to to samo tylko ze mniejsze prawie ;) i ponad 2 razy tansze

[Grimlock]

Jadł ktoś z Was McMuffin - to ta nowa kanapka z jajkiem sadzonym :?: Dobre w smaku :?: Bo bomba kaloryczna to na pewno, choć nie taka jak McFlury :wink:

 

W McD zaopatruję się raz na jakiś czas w Shake'a waniliowego i radziej frytki, reszta mi nie podchodzi.

[DamSx6]

Ja nie jadłem. Gustuje w Big Macu , Wiesmacu, Hamburgerze, Cheeseburgerze i kiedys raz jadłem McRoyal :D i innym "delikatesami" tegoż fast fooda:P

[Jacek]

Jadłem lata temu i mi smakowało, nawet tak na 4+ ocenił bym owczesny zestaw. Shake'a miło wspominam, choc smaku jzu dawno nie pamietam. I choc na pewno nie jestem zwolennikiem takiego jedzenia, nie mam dosc kasy na nie, to koktajl bym sobie machna przy najblizszej okazji :)

[Black_war]

Wolę KFC :)

[poca]

Moge się nazywac osoba uzalezniona od McD ;]

Jezeli w ciagu 4 dni nie bede z macu z kumplem to znaczy ze cos jest nie tak ;] Zawsze sobie kombinujemy karte rabatowa i smacznego :)

[el_gringo_dado]

Jadłem kiedys, nawet dobre było. Teraz nawet tam nie wchodze, już wole KFC.

[ath]

W Warszawie hamburger, cheesburger, mały shake są po 2zł a ceny są chyba takie same :unsure: Czasami jadam i jakoś nie płacze, ale mój szwagier miał potem jakieś problemy zdrowotne i przestał jeść.

Jak to, ty jesz a szwagier ma problemy zdrowotne z tego powodu ? :lol2:

 

Moge się nazywac osoba uzalezniona od McD ;]

Jezeli w ciagu 4 dni nie bede z macu z kumplem to znaczy ze cos jest nie tak ;] Zawsze sobie kombinujemy karte rabatowa i smacznego :)

Jeszcze nie wyrosles z tego, kupujesz z happy mealem ? :D

 

 

 

Ja kiedys jadlem czesto w emsi donaldzie, teraz tylko w ostatecznosci, jak juz nic po drodze nie ma a zdycham z glodu. :]

[Niemiec]

ceny są chyba takie same :unsure:

bedac w bdg za kapcie placilem 2pln a wracajac zajechalismy do grudziadza i babka powiedziala, ze u nich strefa niskich cen to 3pln. w ols w centrum to 2pln a na dworcu nie wiem ;)

 

Wolę KFC :)

ja tez :) dobry longer nie jest zly :)

[Agnes]

Jak już tam się je, ma się pewność, że niezależnie od Maca, to smak będzie taki sam, robią frytki z tego samego proszku i tak dalej.

 

Czasem, baaaaaaardzo rzadko, wstępuję do Mc, jak jestem w dłuuuugiej podróży i żołądek przysycha do kręgosłupa. Mówię sobie, że tam jest paskudne żarcie, jedyne co się nadaje do jedzenia to frytki i shake, ale oczywiście żołądek mówi swoje, zamawiam jakieś kanapki, sałatki, zjadam, przestaję być głodna, ale mówię sobie - ale jednak to żarcie w Macu jest paskudne, no.

[paweł.s]

Pamiętajcie, że MCD to nie jest już ten stary i obleśny. Teraz są duże restrykcje co do produktów i tego ile one mogą leżeć na kuchni i w ogóle. Ja tam lubię jeść, ale jestem wielkim fanem niezdrowego jedzenia ;) no i nie ma to jak swego czasu w sopocie zawze do mc po hamburgery/cheesy z imprezy w paradoxie (a ze sobą sąsiadują). Ogólnie rano było ciężko po tym wstać (cholerne zapychacze) ale było fajnie.

[JROX]

Już wole KFC, ale i tak biorę tam tylko Longera, a w MD tylko tortille i burgera jakiegoś.

 

Jadam u nich rzadko i za nic nie wziąłbym shake'a :x

[Gość Grzechu_1990]

Jak to, ty jesz a szwagier ma problemy zdrowotne z tego powodu ? :lol2:

Łapiesz za słówka :P Jak szwagier jadł (dość często) to miał problemy zdrowotne.

[Caleb]

E tam, biadolicie na MC ze nie zdrowy, a pewnie połowa z was jara szlugi (do czasu) albo aplikuje płyny alkoholowe dosyć często :D

 

Ogólnie to jadam tam czasami, szczególnie odkąd Chessburgery kosztują po 2 zł to wziąć sobie takie 4 i z głowy "ssanie" - do tego zimne bro i gotowe. Ale zdrowe toto nie jest, nie oszukujmy się - ale jak człowieka dpadnie głód to każdy szajs oszamie ;]

Edytowane 29 Czerwca 2007 przez -Caleb-

[Twój Pan]

w ols w centrum to 2pln a na dworcu nie wiem ;)

także 2pln, czasem wpadne po drodze na małego szejka ;)

 

ja tez :) dobry longer nie jest zly :)

albo twister :rolleyes:

[jc]

Wiecie co? jak szukacie pracy to idźcie do mc donalda i zobaczcie co jecie, jak ludzie to robią...Ja zobaczyłem i od tamtej pory chodze tam tylko jak jestem na miesice a kupe mi sie chce, to do toalety.

[Caleb]

Czyli nota bene osrywasz MC :D

[poca]

Wiecie co? jak szukacie pracy to idźcie do mc donalda i zobaczcie co jecie, jak ludzie to robią...Ja zobaczyłem i od tamtej pory chodze tam tylko jak jestem na miesice a kupe mi sie chce, to do toalety.

No dobra, ale żeby wejść do toalety potrzebujesz kodu z rachunku. Kupujesz w kasie papier toaletowy? ;]

[paweł.s]

Wiecie co? jak szukacie pracy to idźcie do mc donalda i zobaczcie co jecie, jak ludzie to robią...Ja zobaczyłem i od tamtej pory chodze tam tylko jak jestem na miesice a kupe mi sie chce, to do toalety.

ale znajomy tam pracuje i przestrzegają wszelkich zasad. nawet po podrapaniu się po głowie muszą iść umyć ręce... zależy gdzie mieszkasz, u mnie to wygląda zdrowo... w miarę xD

[Gość Pigmej]

Do Mc w ostateczności- baaardzo rzadko. Natomiast Longerem z KFC czy Kebabem ze Sfinksa nie pogardzę, choć też sporadycznie bo to tłuste żarcie.

[Twój Pan]

No dobra, ale żeby wejść do toalety potrzebujesz kodu z rachunku. Kupujesz w kasie papier toaletowy? ;]

cośwy dziwne te maki macie :blink: . U mnie wchodzisz i walisz kupke do woli ;)

[Jabar83]

Pracowałem swojego czasu w KFC i powiem że higiena tam też nie jest rewelacyjna. Osobiście stałem na kasie ,ale widziałem jak znajomi wyjmowali kurczaki z chłodni ,a te leciały na ziemię. Zdarzało się że z lenistwa komuś się nie chciało ich umyć. To samo tyczy się warzyw. Produkty są często prze datowane po kilkanaście razy. Zeleży też to od restauracji ,bo nie wszędzie tak musi być. Akurat my mieliśmy takich menadżerów że patrzyli na to przez palce. W Macu nie jem w ogóle ,bo jest IMO dość drogo. A jakiś tam Hamburger za 2pln to dla mnie za mało by się najeść. A więcej niż jeden i tak bym nie zjadł, bo mi w ogóle nie smakuje te ich mięso.

[jonathan]

Kupuje chessa i oddaje go bezdomnemu :]

Kibel 2 zyla

 

 

Jadam tam ale staram sie tego unikac.

Nie wiem jak mozna sie tym najesc, chyba zapchac raczej

 

Z maca to sie najadam dwoma cwiercfunciakami z serem ;]