Gość Opublikowano 10 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2010 Tutaj, co pokazałeś, to jest dla mnie 'w prawo' - nie jadą prosto i jest to pierwszy zjazd. I masz rację - należy jechać z prawego i nie cwaniakować. Natomiast na 'normalnym' rondzie to którego idą drogi z 4 kierunków śmiało jadę prosto z lewego pasa (przy dwupasmowej) i zawsze co poniektórzy skręcają na prawo - mogę płynnie wjechać wtedy na prawy pas ronda i zjechać zjazdem. Choć przepisy NIE PRECYZUJĄ kiedy zjechać przed zjazdem z ronda na prawy pas - niektórzy robią to na ostatnią chwilę (niebezpiecznie), niektórzy też na ostatnią chwilę- ale płynnie i bezpiecznie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stark Opublikowano 10 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2010 Na prawy pas zjeżdżasz po przecięciu osi zjazdu poprzedzającego twój zjazd. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imperator Kret Opublikowano 10 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2010 Na rondzie w Katowicach co poniektórzy geniusze wjeżdżają na prawym pasie i zjeżdżają dopiero na trzecim zjeździe w lewo. Blokują tym samym lewy pas, którym dużo osób jedzie na wprost. A pasy są dokładnie oznaczone - prawy do zjazdu w prawo i jazdy na wprost, lewy do jazdy na wprost i w lewo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 10 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2010 Na prawy pas zjeżdżasz po przecięciu osi zjazdu poprzedzającego twój zjazd. Pokaż, gdzie tak masz napisane? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bryce Opublikowano 10 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2010 Ogólnie z tego co pamiętam w kodeksie nie ma nigdzie wzmianki który pas do jazdy w jakim kierunku(pomijając to kiedy pasy są oznaczone), jest tylko określenie o ustępowaniu pierwszeństwa i wyprzedzaniu. Więc wszystko to kwestia kultury która jak wiadomo w naszym kraju trochę kuleje. ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stark Opublikowano 10 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2010 Napisane w sumie nie wiem, tak mnie uczyli. A że zgadza się to ze zdrowym rozsądkiem to przy tym zostaje. Możliwe, że ta kwestia nie jest ugerulowana, pewnie ze względu na zbyt dużą ilość różnych rond, gdzie dostalibyśmy strasznie dużo interpretacji własnych... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
forest kila zbila Opublikowano 11 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 11 Maja 2010 (edytowane) właśnie przeglądam co da się kupić rozsądnie, nie wiem czy rano będę miał jeszcze z tyłu powietrze. bok jednej gumy, niestety, spotkał się najwidoczniej z jakimś prętem :( i parka rallye550 idzie papa, szkoda że już nie produkują. mistrz pióra szaleje, jakoś nie mogę ogarąnąć sprzeczności ;D Opony letnie Zeetex HP102 205/55R16. Zeetex HP102 to letnia opona klasy budżetowej. Zaliczana jest do segmentu performance, dlatego polecana jest dla aut średniej klasy, które głównie poruszają się w ruchu miejskim. poleci ktoś 205/55/16 w dobrej cenie ? priorytet - ciche, przewidywalne, takie gt, nie hp do latania po zakrętach, z rantem i komfortowe, nie super twarde klocki.. coś 230-270zł max, bliżej 200 może pokusiłbym się na komplet. tz300 ? , te z linka to anegdota, przez myśl mi nie przeszło kupowanie chińszczyzny po poczytaniu: bridgestone turanza er300 250zł goodyear efficientgrip 250zł firestone tz300 227zł hę ?:> kij wie co lepsze edit: kupione firestone, za tą kasę rewelacja. Wyjątkowo komfortowe gumy, zero szumu, zero, wybierają drobne nierówności - w samochodzie cisza, komfort po prostu rewelacja. trakcja - próbowałem zerwać tyłem przyczepność na parkingu na kostce i ciężko mi szło. opona nie kładzie się zbyt mocno. moim zdaniem rewelacja - kupuję drugą parę. ku potomności :) polecam salon-opon.com , ceny po prostu najlepsze, przekładka w 10 minut, umówiona na konkretną godzinę. Od najlepszej ceny w pl jeszcze rabat. Edytowane 14 Maja 2010 przez forest kila zbila Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sysak Opublikowano 12 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 12 Maja 2010 Nie wiem czy mamy Turanzy er300, czy z jakimś innym numerkiem fabrycznie w maździe 6 moich rodziców, ale nasze turanzy ssą pałczana na maksa. Od jakiegoś czasu opony zrobiły się głośne i ułomnie buczą przy wysokich prędkościach. Ogólnie cokolwiek mamy, nie polecam. Jeszcze jutro dokładnie sprawdzę co to za jest, ale na wszelki wypadek ostrzegam... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 12 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 12 Maja 2010 Chcesz przejechać na zielonym? Wciśnij guzik! - Najważniejsze informacje - Informacje - portal TVN24.pl - 11.05.2010 Tego jeszcze nie grali :lol2: Ktoś ma jakiś namiar, gdzie dorwać naklejkę warcy rycy cescy? Potjuningowałbym sobie beczkę, ale na allegro ich nie widzę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4r Opublikowano 12 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 12 Maja 2010 (...) bridgestone turanza er300 250zł goodyear efficientgrip 250zł firestone tz300 227zł hę ?:> kij wie co lepsze Poleciłbym proxes t1r, ale to nie ta półka w tym konkretnym rozmiarze :s . Może uniroyale jakieś? Zresztą, nieważne, bo się zrobi ot oponowy, a jest osobny temat. Chcesz przejechać na zielonym? Wciśnij guzik! - Najważniejsze informacje - Informacje - portal TVN24.pl - 11.05.2010 Tego jeszcze nie grali :lol2: Ktoś ma jakiś namiar, gdzie dorwać naklejkę warcy rycy cescy? Potjuningowałbym sobie beczkę, ale na allegro ich nie widzę. Buaahahahh ownage. Zapamiętać: wozić składany kij do wciskania przycisków. Naklepa: Naklejka WRC Warcy_Rycy_Cescy!! Warto!! (1028600839) - Aukcje internetowe Allegro ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aresius Opublikowano 12 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 12 Maja 2010 (edytowane) Nie wiem czy mamy Turanzy er300, czy z jakimś innym numerkiem fabrycznie w maździe 6 moich rodziców, ale nasze turanzy ssą pałczana na maksa. Od jakiegoś czasu opony zrobiły się głośne i ułomnie buczą przy wysokich prędkościach. Ogólnie cokolwiek mamy, nie polecam. Jeszcze jutro dokładnie sprawdzę co to za jest, ale na wszelki wypadek ostrzegam... Prawdopodobnie przypadłość taka jak w Potenzach RE050A - lubią się wyząbkować. U siebie miałem ten problem z powodu niestosowania rotacji kół + lekko kopniętej geometrii. Jeżeli problem masz od niedawna spróbuj przypalić kapcia (tak porządnie), może pomóc :) Mimo wszystko chyba kolejny zakup to będą znowu Bridgestone'y (ew. Pirelli) - teraz mam toyo i jest niefajnie. Edytowane 12 Maja 2010 przez Aresius Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 12 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 12 Maja 2010 Naklepa: Naklejka WRC Warcy_Rycy_Cescy!! Warto!! (1028600839) - Aukcje internetowe Allegro ;] Dzięki, nie wiem jak szukałem, że tego nei znalazłem :( btw, dziś rutyna zebrała swoje żniwo i pozwiedzałem sobie pobocze bokiem. Dobrze, że jak zwykle miałem farta i pod krzakami które przyciąłem była (o dziwo!) płaska nawierzchnia, bo urwania koła bym psychicznie nie przeżył. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
goldenSo Opublikowano 12 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 12 Maja 2010 Co do ronda. Jak nie są oznakowane pasy to ze skrajnego prawego można jeździć nawet w kółko. Pas zmieniamy na zjazdowy kiedy chcemy, tak żeby nie wymusić pierwszeństwa. Wiele rond ma natomiast znaki poziomie i pionowe przed mówiącej jak jechać przy kierunkach i 2 pasach to przeważnie prawy -1,2 zjazd, lewy- 2,3,(4 - zawracamy). Oczywiście większość albo się boi albo niewiadomo co, ale pakuje się na prawy i robi tak aż do 3 zjazdu. Śmiesznie to wygląda jak z rana lewym pasem wyprzedza mistrz prostej, tylko po to żeby za 150m pokonać całe rondo prawym. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
^BerZerK^ Opublikowano 12 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 12 Maja 2010 Jak tam, plywaliscie dzisiaj na slasku? Ja sie cieszylem ze jeszcze jezdze moim pancernikiem, bo elektryke ma wysoko :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imperator Kret Opublikowano 13 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2010 Ja jechałem z Piekar przez Siemianowice do Katowic i w sumie żadnych problemów nie było. Na RMF'ie mówili, że jeden pas w tunelu był zalany, ale jak wracałem o 9:30 to wszystko czynne i ani śladu wody. Tak przy okazji - jeździ ktoś często trasą Katowice-Warszawa? Albo przynajmniej ostatnio? Muszę być na Bemowie o 15:30 i chciałbym wiedzieć ile czasu zarezerwować na jazdę. Google niby mówi 4,5 godziny. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaciekCi Opublikowano 13 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2010 Google niby mówi 4,5 godziny. Do samej Wawki to "no fuc...ing way" ;) 3h to max. :) Jeszcze tylko kwestia ile w Wawie... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 13 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2010 Co do ronda. Jak nie są oznakowane pasy to ze skrajnego prawego można jeździć nawet w kółko. Pas zmieniamy na zjazdowy kiedy chcemy, tak żeby nie wymusić pierwszeństwa. Wiele rond ma natomiast znaki poziomie i pionowe przed mówiącej jak jechać przy kierunkach i 2 pasach to przeważnie prawy -1,2 zjazd, lewy- 2,3,(4 - zawracamy). Oczywiście większość albo się boi albo niewiadomo co, ale pakuje się na prawy i robi tak aż do 3 zjazdu. Śmiesznie to wygląda jak z rana lewym pasem wyprzedza mistrz prostej, tylko po to żeby za 150m pokonać całe rondo prawym. Powtórz przepisy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imperator Kret Opublikowano 13 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2010 3h to max. :) Jeszcze tylko kwestia ile w Wawie...Z samych Katowic do początku Warszawy to może bym się w 3 godziny wyrobił, ale jadę z Piekar, więc dochodzi około pół godziny żeby się dostać na 1 no i w samej W-wie do Bemowa pewnie też z pół godziny Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orgiusz Opublikowano 13 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2010 G maps IMHO dorabia z 20% czasu względem rzeczywistości. Oczywiście dużo zależy od pory jazdy ale ponad 4h jest czasem przy bardzo złych warunkach drogowych :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 13 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2010 Zacznijmy od tego, że GPS bierze pod uwagę takie "drobiazgi" jak ograniczenia prędkości. :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaciekCi Opublikowano 14 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2010 (edytowane) Dajcie spokój, GoogleMaps pokazuje mi trasa Ostrów Mazowiecka - Gdańsk : 5 godzin i 8 minut. Jeżdżę tą trasą dwa razy w miesiącu. ;) Najszybciej : 3godziny 28minut Średnio : 3godziny 50minut Najwolniej : 4godziny 20minut Warunki Extremalne (śnieżyca przed Bożym Narodzeniem) : 4godziny 50minut No comment. ;) Pragnę zaznaczyć, że te 4godz i 20min są z pełnym przestrzeganiem przepisów, więc ja nie wiem jak on może jeszcze +1h dodawać. ;) EDIT : Już wiem, poprostu Google Maps zakłada średnią prędkość 70km/h , co najprawdopodobniej wynika z 90(trasa)+50(miasto) / 2 = 70. Edytowane 14 Maja 2010 przez MaciekCi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 19 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2010 Jadąc od teściowej po raz kolejny trafiłem na idiotę bez wyobraźni... Jadę sobie spokojnie, prosta droga, 8 dych na blacie, przede mną dostawczak. Zbliżamy się do lekkiego wzniesienia, zza ktorego nie widać osobówek. Nagle przelatuje obok mnie (jakieś 100-110km/h) czerwony hatchback (bodajże Corsa C) na blachach WE (a jakże by innych - przecież nie lokalnych). CB, naklejki jakieś tam firmy czyli służbówka. Chowa się gość minimalnie za dostawczaka i myślę "pojedzie czy nie?" - lewe koła ma nadal na lewym pasie. Wzniesienie się zbliża, a koleś lewy i poszedł. Ledwo zdążyłem o tym pomyśleć i już zza wzniesienia wyłania się prujący samochód (bodjże jakiś kombiak). Dostawczak po heblach, kombi pewnie też + lekko pobocze i przeszedł gość tym mikrusem na żyletki. Rozumiem pośpiech, ale głupota ludzka nigdy nie przestanie mnie zadziwiać. Wiem po sobie, że tak jeździ się do pierwszej "skuchy". U mnie skończyło się na oberwanym zderzaku i porysowanej feldze. Goście natomiast jeżdżą codziennie i codziennie grają w rosyjską ruletkę... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaciekCi Opublikowano 20 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2010 Jadąc od teściowej po raz kolejny trafiłem na idiotę bez wyobraźni... Jadę sobie spokojnie, prosta droga, 8 dych na blacie, przede mną dostawczak. Zbliżamy się do lekkiego wzniesienia, zza ktorego nie widać osobówek. Nagle przelatuje obok mnie (jakieś 100-110km/h) czerwony hatchback (bodajże Corsa C) na blachach WE (a jakże by innych - przecież nie lokalnych). CB, naklejki jakieś tam firmy czyli służbówka. Chowa się gość minimalnie za dostawczaka i myślę "pojedzie czy nie?" - lewe koła ma nadal na lewym pasie. Wzniesienie się zbliża, a koleś lewy i poszedł. Ledwo zdążyłem o tym pomyśleć i już zza wzniesienia wyłania się prujący samochód (bodjże jakiś kombiak). Dostawczak po heblach, kombi pewnie też + lekko pobocze i przeszedł gość tym mikrusem na żyletki. Rozumiem pośpiech, ale głupota ludzka nigdy nie przestanie mnie zadziwiać. Wiem po sobie, że tak jeździ się do pierwszej "skuchy". U mnie skończyło się na oberwanym zderzaku i porysowanej feldze. Goście natomiast jeżdżą codziennie i codziennie grają w rosyjską ruletkę... To jest jedna z sytuacji, których najbardziej nie mogę pojąć. Może założenie, że ma 50% szansy, że nic mu nie wyskoczy, może lubi adrenalinkę ? Bo jakoś ciężko mi ogarnąć umysłem, że w ogóle mogą istnieć tacy driverzy, po prostu nie wierzę w aż taką głupotę... Najlepsze że kiedyś ja miałem identyczną sytuację, z tym, że ja byłem na swoim pasie i jechałem sobie swoje (130-140) , wjeżdżam a tu widzę piękną maskę Merca E (2009) przed oczami, ja na pobocze, on się schował, całe szczęście, że "pobocze" było asfaltowe, co nie często się w Polsce zdarza. ;) Od tamtej pory, zawsze zdejmuję nogę z gazu podjeżdżając pod górkę (co mnie spowalnia do tych 90km/h i daje większe pole manewru). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4r Opublikowano 20 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2010 Ja zwalniam od czasu, kiedy widziałem wyprzedzanie ciężarowego przez ciężarowego na podwójnej ciągłej pod górę, w miejscu, gdzie powinien od 10 lat stać czarny punkt (przynajmniej do tej wiosny, bo w końcu przebudowali górkę). Ostatnio widziałem też ciekawy przypadek - corsa "fast & furious kratka mod" vs fabia "fast furious kratka mod". Po wysepkach, na podwójnej ciągłej, jazda zderzak w zderzak na zakręcie (też podwójna ciągła), etc. Zaczęło się od tego, że wyprzedzili mnie na Krakowskiej w Rz, a później cały czas ich widziałem przed sobą. Lecieli ile fabryka (i droga) dała (że akurat niewiele, to inna sprawa). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xpektor Opublikowano 21 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2010 Też zdarza mi się wyprzedzić w głupim miejscu, jednak do wzniesień, od zawsze czuję respekt. W nocy nie ma większego problemu, ponieważ światła wszystko wyjaśniają, ale przez dzień jest to dla mnie zbyt duże ryzyko. Kilka km od domu, na szczycie takiego pagórka usadowiono skrzyżowanie oraz przystanek PKSu. Jechać tam więcej niż 60 km/h to ogromne ryzyko, ponieważ wymuszanie jest tam na porządku dziennym. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siebek Opublikowano 21 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2010 Jechał ktoś trasą Łódź - Gdynia? Na co zwrócić uwagę przy planowaniu podroży? Jechać cały czas E75 czy skorzystać z tych 90km autostrady A1? :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
forest kila zbila Opublikowano 22 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2010 mercedes w akcji :) Mercedes przed sądem za tandetny samochód. Sprawa trwa 6 lat od siebie dodam - kupla ojciec miał dwa nowe, w obu po ok 2 latach poważne awarie. w clsie 320cdi kompletny silnik i wał do wymiany (wycena = 110k zł!), w c-sc 180k do wymiany silnik. obydwa motorki w wyniku awarii 'zdemolowane'. łezka się oku kręci nad starymi overengineered :] po L jeździ taxi, pytałem się czy sprowadzał niedawno bo przebieg dziwnie niski - nie - już przekręcił licznik = ponad milion :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 22 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2010 No niestety. Masówka i chińska jakość nie ominęły nawet motoryzacji. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cebix Opublikowano 22 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2010 (edytowane) Ze tak zapytam, co to jest c-sc? Bo nie moge za chiny skojarzyc. To odnosnie posta foresta. Edytowane 22 Maja 2010 przez Cebix Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
el_gringo_dado Opublikowano 22 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2010 Ze tak zapytam, co to jest c-sc? Bo nie moge za chiny skojarzyc. To odnosnie posta foresta. Zapewne chodziło o klase C-Sport Coupe coś o takiego Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...