Skocz do zawartości
ath

Htpc

Rekomendowane odpowiedzi

mATX to już buda większa, a to wiąże się ze zmianą umeblowania, czego nie bardzo chcę robić. Po ewentualnej zmianie, to już bardziej opłaca się wstawić normalną budę, łatwiej o chłodzenie i w ogóle podzespoły. Ten wspomniany przez Ciebie Zotac H55 ma ALC888, a to już by chyba było dobre. Na razie chyba nie dostępne, bo nie mogłem znaleźć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odkopuję temat, bo zależy mi na Waszej opinii odnośnie tej płytki. Wszystko byłoby ok, gdyby nie ten kodek audio który jest tam zamontowany. Trochę poszperałem na necie i wychodzi na to, że nie jest on zbyt dobrej jakości, bas nie istnieje, reszta też średnio. Chciałem sobie sprawdzić jakość zintegrowanych kart, ale na swojej mobo mam alc888. Heh, nawet głupi Msi Wind U100 ma Alc 888. <_<

 

Nie bardzo wiem co zrobić, szukać czegoś na usb ( znowu zwyżka kosztów ). Co sądzicie? Chyba że jest jakaś niedroga, karta dźwiękowa na PCI-E? :razz:

 

Z audio onboard jest tak, że jakość sygnału na wyjściu w bardzo dużym stopniu zależy od sekcji zasilania na płycie oraz zasilacza. W tej chwili M-Audio Transit leży w szufladzie, bo integra dosłownie ją ośmieszyła... Dodam tylko, że w M-Audio siedzi TAS1020B - ten sam, który wykorzystują firmy Wavelength i Ayre w swoich DAC-ach (ceny od $1700 za najtańszy model), ale to inna bajka, bo chip pracuje w trybie Asynchronicznym, w przeciwieństwie do Adaptive w M-Audio. Koresponduję z głównym inżynierem Wavelength, Gordonem Rankinem, który twierdzi, że tryb asynchroniczny pozwala na osiągnięcie o 100 razy mniejszych wartości jitter w stosunku do tego, co oferuje M-Audio... Jitter to nie żadne audiovoodoo i bardzo łatwo go wychwycić, nawet będąc słabo osłuchanym. Niebawem będę miał do testów najnowszy interfejs od Wavelength, zobaczymy, jak wypadnie w porównaniu do tego:

 

Dołączona grafika

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wykopuję wątek z czeluści. ;)

 

Przejrzałem wszystko w tę i z powrotem i doszedłem do wniosku, że jednak mATX będzie najlepszym rozwiązaniem. Wybór płyt jest większy ( co nie zmienia faktu, że dalej nie wiem co wybrać :razz: ), jest możliwość dołożenia jakiejś fajnej dźwiękówki na PCI, ewentualnie grafy.

 

W związku z tym, że mam następujące leżące podzespoły: E8400, 2x2GB Ram DDR2, TR Ultra 120 Extreme najłatwiej byłoby mi złożyć coś na 775. Problem w tym, że nie wiem który chipset będzie dobry ( jakieś dziwne są te w mATX G31/41 co to w ogóle jest?? ). Aha, może być bez zintegrowanej grafy bo i tak chcę dołożyć na PCIE.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

g41=p41 z grafa X4500

g31=p31 z grafa GMA 3100

 

ogolnie czipsety jak czipsety , ale integry to straszne padaki , brak wsparcia dla HD/DXVA

 

jezeli nie bedziesz sie bawil w OC a chyba HTPC tego nie wymaga ;-) to cokolwiek nie kupisz bedzie dobre ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Toms83 jak i tak dokładasz grafe to j.w. nie ma różnicy co kupisz.

Inaczej ciekawymi produktami sa płyty z chipsetami GeForce 8300/9300/nForce730. Mają dobre wsparcie dla video.

 

Np http://www.asus.com/product.aspx?P_ID=8YiUFvK51IergAqY&templete=2

Edytowane przez rafa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie skoro składasz sprzęt na lata, to powinieneś postawić na Core i3. C2D E8400 i resztę ekipy radzę sprzedać póki są jeszcze coś warte ;) Za Core i3 przemawia bardzo niski pobór prądu przy dobrej wydajności i integra z pełnym sprzętowym wsparciem odtwarzania H.264/AVC, VC-1 i MPEG-2 + HDMI z HDCP + dźwięk TrueHD i DTS HD-MA. Być może na razie tego wszystkiego nie wykorzystasz, ale w przyszłości zapewne tak. Żeby dać sprzętowi na C2D podobne możliwości, musiałbyś zakupić Radeona HD 5450, a jak wiadomo to dodatkowe koszta i dodatkowa grzałka w małej obudowie. Solidne i niedrogie mobo mATX pod LGA1156 to np. Asrock H55M Pro.

 

Alternatywą jest Athlon II X2 + 785G. Wyszedłby taniej, ale gorzej (wolniejszy i bardziej prądożerny CPU).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki koledzy. Teraz już mniej więcej wiem na czym oko zawiesić. :)

Cena nie gra aż tak roli, za to sprzęt musi być taki, że zamontuję, po instaluję i nie chcę już tam zaglądać, co najwyżej raz na jakiś czas wyczyścić z kurzu. :razz:

Słyszałem ( nie wiem ile w tym prawdy ), że zintegrowane grafiki lubią się czasem gryźć z tą na PCIE?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eee, to było dawno i nie prawda ;) W większości przypadków gdy do pierwszego slotu PCI-E włożysz grafikę, integra się po prostu wyłączy. Inna sprawa, że naprawdę nie widzę sensu instalowania czegokolwiek zamiast Intela GMA HD albo Radeona HD4200 do zastosowań typu HTPC :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eee, to było dawno i nie prawda ;) W większości przypadków gdy do pierwszego slotu PCI-E włożysz grafikę, integra się po prostu wyłączy. Inna sprawa, że naprawdę nie widzę sensu instalowania czegokolwiek zamiast Intela GMA HD albo Radeona HD4200 do zastosowań typu HTPC :)

 

 

marne wsparcie w hd we fleszu , oraz marne sterowniki , to powod zeby nie brac integry INTELA ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Integra może będzie w użytku, a jak coś fikać by chciała to i zastąpię oddzielną grafą. Chyba zdecyduje się na I3-530 + ten AsRock H55. Pytanie jakie chłodzenie do tego, żeby dało się puścić to prawie pasywnie, tzn. jakiś 120mm wentylek na 500 obr/min.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A tu kilka moich testów:

Budowa przystawki telewizyjnej (Atom z ION'em czy może coś innego?) - PurePC.pl - Forum Dyskusyjne

 

marne wsparcie w hd we fleszu , oraz marne sterowniki , to powod zeby nie brac integry INTELA ;-)

 

Nie powiedziałbym, że marne wsparcie HD we flashu ;) (patrz wyżej)

 

Pytanie jakie chłodzenie do tego, żeby dało się puścić to prawie pasywnie, tzn. jakiś 120mm wentylek na 500 obr/min.

 

Dowolny tower z wentylatorem 12cm @ 500rpm styknie bez problemu. W przypadku większych konstrukcji mógłbyś nawet pokusić się o chłodzenie całkowicie pasywne, zwłaszcza jeśli undervolting wchodzi w grę.

 

Minimum sprzętowe do odtwarzania filmów HD? Atom z IONem albo dowolny dwurdzeniowiec.

Edytowane przez Assassin_
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ktos zna w ogole minimalne wymagania dla htcp zeby wszystko plynnie smigalo?

 

Najtańszy możliwy do kupienia komputer ;)

 

@toms83 - widziałem zestawy z Scythe Ninja Mini, mieści się nawet w małej low profile obudowie.

Może ten test ci coś pomoże LGA775 Low Profile Heatsink Roundup | silentpcreview.com

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Pietia(lania)

Fajny teścik. Muszę powiedzieć, że bardzo zaciekawiła mnie kwestia wspomagania przez GPU. Kiedyś się zraziłem przez jakieś kłopoty i "przestawiłem" się tylko na procka. Trzeba będzie to obadać.

 

Mam pytanie odnośnie jednej kwestii którą poruszyłeś. Mianowicie napisałeś:

jak widzimy ponizej w zakladce codecs ( lewa rubryka ) wybieramy dla kodeka h264 libcodec lub jezeli posiadamy procesor wielordzeniowy to ffmpeg-mt

 

Jaka różnica jest między libcodec a tym ffmpeg-mt? Czy jak dekoduję tylko przy użyciu procka, to lepiej wybrać mt?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Toms83

roznica w jakosci jest zadna , libcodec nie wspiera wielordzeniowosci , ffmpeg tak , wiec mozna liczyc na to ze w Hd ktore nie sa obslugiwane przez DXVA ( profile 5.0i wyzej ) proc bedzie mniej zajety bo rozdzieli sobie prace na 2 i wiecej rdzeni

warto rowniez wejsc w kolejkowanie i inne i zaznaczyc kolejkuj probki na wyjsciu ( to tez powoduje wieksze czy tez lepsze wykozystanie HT czy MP )

 

Dołączona grafika

 

@Assasin_

cholera to moze juz cos poprawili , bo jak testowalem 4500hd na lapku to ni chu chu nie chcialo wspomagac flesza ;-)

Edytowane przez Pietia(lania)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie ja do tej pory używałem libcodec + włączone kolejkowanie + ilość wątków dekodera ustawione zgodnie z ilością rdzeni w systemie i jakoś mi działał na kilku rdzeniach. W tej chwili mam przełączone na ffmpeg i po testuję. Ogólnie ostatnie posty sporo mi dały informacji, głównie o wspomaganiu dekodowania przez grafę, do której podchodziłem bardzo niechętnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Assasin_

cholera to moze juz cos poprawili , bo jak testowalem 4500hd na lapku to ni chu chu nie chcialo wspomagac flesza ;-)

 

Pewnie starsza integra wsparcia nie miała, a nowsza ma. Analogiczna sytuacja do Radków HD3450 i HD4350 :)

 

Jeśli chodzi o dekodery wielowątkowe, to wg mnie jakiekolwiek różnice będą jedynie w sytuacji, gdy odtwarzanie filmu będzie w stanie w 100% obciążyć chociaż jeden rdzeń, czyli praktycznie bardzo rzadko. Win7 i Vista nawet w przypadku programów 1-wątkowych powodują, że proces "skacze" po wszystkich procesorach (rdzeniach), tyle że łączne obciążenie nigdy nie przekracza 100%/ilość rdzeni. Dekodery wielowątkowe to fajna sprawa dla dwurdzeniowego Atoma bez IONa albo przy drastycznym underclockingu normalnego dwurdzeniowca, ale na co dzień to raczej nie ma różnicy, czy obciążymy 1 rdzeń na 30% czy 2 po 15% (zwłaszcza że pewnie i tak obciążymy 2 rdzenie - wspomniane zachowanie nowszych systemów MS ;)).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Harry Lloyd

Jak komuś zależy na prawie idealnej platoformie do filmów, to na chwilę obecną musi to być grafika ATI, jeśli oczywiście komuś zależy na 24 Hz. Natestowałem się Intela i NV i w tym odświeżaniu się po prostu gubią.

 

ATI jednak też niestety nie ustawia idealnie 23.976 Hz, więc co kilkadziesiąt sekund można dostrzec przeskok wynikający z potwórzenia klatki, ale widoczne jest to najwyżej w ruchomych scenach.

 

W przypadku odtwarzania Blu-ray jest to obecnie nieuniknione, w przypadku MKV i reszty można się wspomóc ReClockiem, który synchronizuje framerate z odświeżaniem (np. przyspiesza film do równych 24 FPS przy równych 24 Hz), wtedy jest już idealnie, ale tracimy passthrough, jeśli ktoś tego potrzebuje to zapewne opcja odpada. Problemu nie ma jesli mamy ampli z HDMI.

 

Niestety trzeba powiedzieć że kompy do odtwarzania filmów się nie nadają, bo zawsze jakies problemy były, są i będa. Funkcjonalność i łatwość obsługi, a także jakość obrazu jednak to wynagradzają.

 

 

Tak więc z płytkami jest problem, bo wszystko to Intel lub NV. Niby sa sloty PCI-E, ale upchnąć 5450 do budy ITX może być ciężko. AMD nie wiem czy oferuje jakieś ITX, ale i tak nie ma chipsetów z integrami na bazie 5xxx.

Edytowane przez Harry Lloyd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ja w tej chwili jadę na nvidii i tv to Sony Bravia W5500, ustawiony na 60Hz. Przy przesuwaniu kamery z lewa do prawa nie ma "przeskoków", ale z kolei nie ma takiej super płynności jak przy 24Hz. Za bardzo się nie bawiłem z tymi hercami, ale przy nastawie 24Hz i w trybie innym niż overlay ( nakładka ) obraz mi się rozdwaja jak przy wyłączonej synchronizacji pionowej w grach. Harry Lloyd a Ty jak w ogóle masz poustawiane te wszystkie kwestie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tzn. co konkretnie chcesz wiedzieć?

 

Jakim programem odtwarzasz, jakie ustawienia masz, na tv oglądasz czy na monitorze, jakie Hz itp. :razz:

 

Ja mam tak, dla ogółu napiszę.

Komp z podpisu, do grafy podłączona bravia, 60Hz, tryb ekranu jako 2 niezależne ekrany ( na monicie mam pulpit i wszystkie pierdółki a na soniacza przeciągam okienko z filmem ). Odtwarzacz Media Player Classic - Homecinema, dekodowanie za pomocą ffdshow z wykorzystaniem tylko procka. Zainstalowany AC3 Filter, CCCP ( w sobie ma ffdshow i inne, typu vobsub, haali ). W MPC mam ustawiony DirectShow Video na Haali Renderer i napisy ładowane normalnie bez żadnych dodatkowych filtrów.

 

Przy takiej nastawie, jak dam 24Hz na TV, to mam super płynność ( bo filmy, w tym przypadku h/x.264 w kontenerze mkv ) mają prawie 24fps ale tak jak pisałem łamie się obraz. Przy 60 Hz nie łamie się, ale nie ma już takiej płynności.

 

W trybie nakładki ( overlay mixer ) przy 24 Hz obraz się nie łamie, ale...

1) napisy trzeba ładować dodatkowym programem ( do zrobienia, ale mi się nie chce chwilowo :wink: );

2) nie mam pełnej czerni, gdzieś to trzeba przestawić, ale nie wiem gdzie. W Ati niby trzeba: "Problem rozwiązany B-) napisze dla następnych pokoleń proste rozwiązanie okazało się że to sterownik od ATI :blink: wystarczyło w Catalyst Control Center w zakładce kolory odhaczyć "PC Standard black and white levels" na "Microsoft MCE black and white levels""

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Harry Lloyd

Do Blu-ray używam nieszczęsnego PowerDVD. Nie cierpie tego programu, ale nie ma nic lepszego, bo playerów BD nie ma praktycznie wcale. Odświeżanie 23 Hz, od czasu do czasu jest synchro widoczne w ruchomych scenach. Przeważnie pare razy przez cały film się to zdarzy, a jak się specjalnie tego nie szuka to odtwarzanie jest bardzo przyjemne. Szkoda tylko że ten player ma tragiczną funkcjonalność.

 

 

Do reszty używam BsPlayer Pro. Dla mnie zdecydowanie najlepszy player i używam go od lat, ale pod Vistą/7 nie sprawdza się idealnie, konkretnie działanie EVR jest dość beznadziejne, dlatego w tym playerze używam "internal renderer overlay", i problemów w 24 Hz z ReClockiem nie ma żadnych, idealne odtwarzanie bez żadnych przeskoków/korekcji synchro. Wybór 23 Hz ustawia 23.961 Hz wg ReClocka, więc jak pisałem co kilkadziesiąt sekund jest synchro, dlatego odtwarzanie BD nie jest idealne.

 

Na NV nawet z ReClockiem w równych 24 Hz miałem problemy - mimo wszystko synchro co jakiś czas, losowy judder pojawiający się byle kiedy. Bez ReClocka filmów MKV w 23/24 Hz nie dało się odtwarzać bo był judder co kilka sekund.

 

Oglądanie filmów w 60 Hz to dla mnie straszna porażka. Na szczęście nigdy nie miałem monitora LCD więc po CRT-ku od razu przesiadłem się na TV z obsługą 1080p24. TV używam teraz jako monitora od prawie dwóch lat.

 

Z Overlay Mixer są duże problemy pod Vistą. BsPlayer ma widocznie jakąś zmodyfikowaną wewnętrzną wersję tego renderera, na szczęście działa ok.

 

Na integrze w procu z podpisu była ogólnie tragedia z odtwarzaniem MKV w 23/24 Hz. Blu-ray odtwarzało się podobnie jak na ATI, czyli trochę lepiej niż na NV.

 

MPC-HC to jest niezły player, ma fajną funkcjonalność, ale niestety w 23/24 Hz działa tragicznie na każdej grafice.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Harry za info. No ja filmy oglądam od jakichś 7 lat na lcd, więc do 60Hz jakoś się przyzwyczaiłem. Ale na samym monitorze nie jest tak fajnie, jak na TV, w tym soniaczu MotionFlow sprawuje się całkiem przyzwoicie, nie ma takiego juddera jak na monitorze ustawionym na 60Hz.

Najlepszą opcją są monitory lcd 120Hz, wtedy i 24fps i 30fps ( chyba mpeg mają taką szybkość?? ) pasują idealnie. To samo tyczy się tv, jakby był sprzęt, który faktycznie wyciągnie ze źródła 120 Hz to problem braku płynności znika.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Harry Lloyd

No niestety póki co max odświeżanie przyjmowane przez TV to 60 Hz, i się tego nie obejdzie bo to kwestia specyfikacji HDMI.

 

Powinno się to zmienić przy TV 3D i HDMI 1.4, jako iż do 3D potrzebny jest sygnał o dwukrotnym odświeżaniu (do filmów 3D pewnie optymalne będzie 48 Hz). Może będzie się też dało puścić normalny obraz 2D w 120 Hz.

 

Tak więc zwykłe telewizory 120, 240 Hz itd to pic na wode. Ja wynalazków typu Motion Plus nie cierpie, film musi mieć 24/25 FPS bo inaczej jest sztuczna sztuczność. Co innego dokumenty i programy telewizyjne, te się fajnie ogląda w 50/60 FPS.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2) nie mam pełnej czerni, gdzieś to trzeba przestawić, ale nie wiem gdzie. W Ati niby trzeba: "Problem rozwiązany B-) napisze dla następnych pokoleń proste rozwiązanie okazało się że to sterownik od ATI :blink: wystarczyło w Catalyst Control Center w zakładce kolory odhaczyć "PC Standard black and white levels" na "Microsoft MCE black and white levels""

 

To jest akurat dość proste. W MPC wchodzisz na renderowanie, zakres luminacji i wybierasz zakres 0-255 lub 16-235. Jest też na specjalny efekt generowany za pomocą pixel shadera karty graficznej, a także opcja wymuszenia odpowiedniego trybu w Forceware (video levels). Z TV niestety nie pomogę, dla mnie perspektywa odświeżania na tak niskim poziomie jak 24Hz brzmi jak czarna magia ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No u mnie tv na 60hz + włączone motion na standard ( wysokie faktycznie robi efekt teatru którego też nie znoszę ) daje całkiem ładny efekt, podobny do trybu 1080/24p. Nie taki sam, podobny.

 

@Assassin_

 

A w którym to miejscu jest, bo nie wiem czy o to chodzi co pokazałem niżej?

Dołączona grafika

 

A, jest też opcja w sterownikach forceware odnośnie zakresu tonalnego i chyba to też działa, tzn. po wybraniu 0-255 czerń jest czarna nawet w odtwarzaczach korzystających z nakładki ( overlay mixer ).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...