Skocz do zawartości
kelcior

Mistrzostwa Świata w RPA 2010

Rekomendowane odpowiedzi

No, na drugą połowę wyszli zupełnie inni Holendrzy (choć za skuteczność w końcówce meczu powinni strzyc trawę nożyczkami). Cieszy mnie, że są w półfinale.

 

@down

Inna opcja nie wchodzi w grę ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Harry Lloyd

Masakra co sie z Brazylią w drugiej połowie stara.

 

Druga masakra to jakie sytuacje Holendrzy zmarnowali, choćby na samym końcu gdzie było chyba trzech na jednego.

 

 

Ale spoko. Brazylia malutko pokazała na tym turnieju to sie im dostało. Mam nadzieję że to samo spotka Argentynę, mimo iż grają dobrze, ale ich nie lubię.

 

 

Ja bym chciał finał Niemcy - Holandia, oraz Ghana - Hiszpania o 3. miejsce, i niech wygrają lepsi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brazylia tylko w +- 25 minutach 1 połowy grała na prawdę ładnie i zdecydowanie czyli jak ... Brazylia. Później już wrócili do formy z początku mundialu aż w końcu załamali się psychicznie bo jak to może być, że to nie my Brazylijczycy strzelamy kolejną bramkę tylko tracimy drugą z rzędu i przegrywamy. Chyba dobrze się stało, wolę zawsze wierzącą/łudzącą się Holandię niż "i tak dojdziemy do finału" Brazylię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jutro Niemcy stukna Argentyne i moze bedziemy mieli znowu puchar w europie ;]

 

A ja czuje ze jutro w koncu Messi strzeli swoja pierwsza brame na tych mistrzostwach i przyczyni sie tym samym do awansu Argentyny :D Nie chce ogladac szwabow w finale

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Harry Lloyd

Ghana słabo zaczęła, ale rozkręcili się po parunastu minutach. Bardzo dobry mecz i nisamowita bramka, w sumie z niczego, bramkarza zupełnie zaskoczyła, bo najpierw wykonał ruch w prawo, a potem już nie zdąrzył.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Historia niesamowita. Karny jak na tacy i niewykorzystany. I co z tego, że po czerwonej kartce zszedł z boiska jak gol był 100% gdyby nie ręka. Gdzie sprawiedliwość?? <_< Jak Ghana przegra w karnych to Gyan linkę przyjmie od trenera na prezent...

 

No i wpiesdu...

Edytowane przez DejwiT11

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przepisy odnosnie takich sytuacji powinny byc rozwiniete o sytuacje w ktorej bramka moglaby przesadzic o wyniku koncowym bo to co sie stalo w tym meczu jest jak dla mnie nie do ogarniecia. Ostatnia sytuacja meczu, pilka praktycznie juz siedzi w bramce a tu taki pajac wymaciach!e rekami i wybija pilke. Czerwona kartka, wyjazd z boiska a bramka powinna zostac uznana.

 

ps. jak sie domyslam to Gyan tak strasznie plakal po karnych?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Harry Lloyd

I kto by pomyślał, że dostając czerwoną kartkę można zostać bohaterem narodowym? Mimo wszystko to była gra totalnie nie fair, niezależnie od tego co się stało potem.

 

 

Cóż, szkoda, ale oba zespoły zasługiwały na awans, jednak przykro odpaść po karnych, no ale niestety tych dwóch gości z Ghany totalnie spaprało robotę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przepisy odnosnie takich sytuacji powinny byc rozwiniete o sytuacje w ktorej bramka moglaby przesadzic o wyniku koncowym bo to co sie stalo w tym meczu jest jak dla mnie nie do ogarniecia. Ostatnia sytuacja meczu, pilka praktycznie juz siedzi w bramce a tu taki pajac wymaciach!e rekami i wybija pilke. Czerwona kartka, wyjazd z boiska a bramka powinna zostac uznana.

 

Dokładnie i to powinno tyczyć się ogólnie 100% sytuacji w których piłka zostaje nieprzepisowo zatrzymana.

 

 

Szkoda mi Ghany, ale jednak dwóch zawodników po prostu spier!@#$%^ swoje podejścia do karnych, szczególnie ten pierwszy, ehhh... trudno, taka jest ta niewdzięczna piłka, ta jabulani ;)

 

 

edit:

 

Najbardziej moze sobie pluc w brode ten, co nie strzelil karnego na koniec dogrywki ;)

 

Niby tak, ale się wkońcu zrewanżował :wink:

Edytowane przez metal

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 karne na 5 strzelanych????Ja pierdziele to była ręka boska albo nie wiem co.Zespół, ktory jest tak zmotywowany i głodny sukcesu marnuje takie szanse to juz jest.......no nie wiem co bo brakuje słow zeby to wytłumaczyc i nazwac. :mur:

 

Nie ogarniam tych rzutów karnych w ogole.

Przeciez to pierwsze pudło to było podanie do bramkarza....pewnie na jego koncie pojawiło sie kilka milionow euro bo nie potrafię inaczej wytłumaczyć tak oddanego strzału. Ostatni strzał Ghany to cos w stylu"zobacz ja biegne i bede strzelal w prawo...tak w prawo....dobrze to widac czy mam bardziej to zasygnalizowac?" :damage_wall:

 

Najbardziej spaprana szansa na wygrana jaka widzialem od dobrych kilu lat.

 

Jedyne pocieszenie dla mnie to przegrana Brazyli <_<

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, chcemy odciążyć sędziów powtórkami, a Wy tu wyjeżdzacie propozycjami wprowadzenia jakiś subiektywnych ocen czy przesądza gol o wyniku, czy nie :)

No szkoda Ghany, ale cały mecz fajny. Oby jutro było równie ciekawie!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Harry Lloyd

Warto jeszcze zwrócić uwagę na bramkę Forlana. Ile takich było na tym turnieju? Bo ja chyba nie widziałem żadnej (ale sporo meczy nie oglądałem), a to tylko świadczy jak wypadły gwiazdy.

 

 

 

A jeszcze co do Holandii - kojarzycie co zrobił bodajże Roben przy jednym rzucie rożnym? O co chodziło? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Harry Lloyd

Fajne. :)

 

W przypadku faktycznego kopnięcia nie powinien sędzia robić problemów, Rooney chyba nie przerwał kontaktu z piłką między jej ustawieniem a przesunięciem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sędziowie ewidentnie podarowali szansę Ghanie, a że Gyan jej nie wykorzystał, to już jego wina.

Nie wiem czy ktoś z Was zauważył, ale Appiah (nr 10) przy podaniu piłki do niego był na spalonym..

 

Dzisiaj Niemcy i Hiszpanie moim zdaniem powinni sobie poradzić, potem jeszcze Holendrzy ograją Urugwaj i finał europejski ;) A zatem padnie mit, że drużyna europejska nie wygrywa poza Europą ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...