Skocz do zawartości
Pabliq

Ciekawy samochód do 25 000 zł

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Dotychczas byłem raczej biernym czytelnikiem jednak teraz mam dylemat i potrzebuje fachowej rady Dołączona grafika Mam 22 lata i czuje, że to będzie mój pierwszy i ostatni samochód gdzie nie będę musiał martwić się o jego walory użytkowe Dołączona grafika Obecny samochod od ponad 3 lat to 206 1.4 HDI z 2005 roku. Mały, niewiele palący i tani w utrzymaniu dupowóz do pracy i na uczelnie. Nie szukam żadnego cipkowyrywaczowozu, samochód ma wywoływać banana na twarzy gdy będę otwierał garaż i swoim wyglądem ma zachęcać do powożenia [gluteus maximus] bez powodu Dołączona grafika . Chociaż zazdrosne spojżenia innych uczestników dróg są mile widziane Dołączona grafika

Jako, że 206 jest w miare młoda, nie chciałbym żeby następca był wiele starszy, wiec generalnie roczniki 2002 w góre. Kwota za sam samochód to 25 000, chyba że naprawde bardzo warto by było to 30 000. Ale pozostańmy przy 25.

Ciekawy wygląd, stąd coupe/cabrio, jakimś ciekawym hatchbackiem czy sedanem również nie pogardzę. Generalnie to 95 % jeżdże sam, rzadko w 2 osoby i sporadycznie/do koscioła ktoś na tylnej kanapie. Więc obowiązkowo muszą być te 4 miejsca, żeby z tyłu chociaż nogi wsadzić i nie siedzieć skulonym. Około 80% to tzw. trasy jeśli można nazwać dojazd do pracy 19 km bocznymi drogami trasa, ale po mieście jeżdze tylko w weekend i w nocy więc korki mi nie straszne.

Z racji, że robię blisko 20 000 rocznie benzyna + lpg. Obecny 1.4 HDI jest pozbawiony wszystkich fapów srapów, dwumasów i koszty jego użytkowania są na poziomie LPG. Dwumas ze sprzęgłem do takiego 1.9 CDTI to 3klocki więc kolejny diesel odpada, a gulfa IV 90 KM z TeDeiKiem mi nie potrzeba. Zresztą ileż można słuchać klekotania... Okolice 2.0 140 kucy w góre, baa nawet 1.6 16V bedzie rakietą na początku Dołączona grafika

Nie ukrywam, że koszty użytkowania mają również znaczenie, są przyjemniejsze rzeczy od pakowania wora pieniedzy w samochod Dołączona grafika Może ktoś stał przed podobnym dylematem, albo ma ciekawe typy na oku. Z moich propozycji.

 

- Peugeot 307 CC 2.0 benzynka. Kolejny francuz ale akurat ich się nie boje. Ładne cabrio i brzydsze coupe.

- E46 coupe/cabrio. Co prawda rocznikiem się nie jeździ ale nie ukrywajmy, że nie są to już najmłodsze samochody, a cene trzymają nieźle. RWD duuuży+

- Astra H GTC/cabrio. Ceny tej drugiej zaczynają się generalnie od 25 000 za jak sie domyślam trupy. Chociaż jest tak samo ładna jako coupe i cabrio.

- Saab 9-3 sedan/cabrio. I znowu za tego drugiego trzeba by dołożyc do okolo 30...

- Scion TC. Toyota na hamerykańskich blachach. 2.4l z zmiennymi fazami rozrządu i łańcuszkiem wydaje się ciekawe. Częsci pasujące z innych toyot.

- Alfa 159. Tylko tutaj boje się kosztów utrzymania. Już nie o samą osławioną awaryjnośc chodzi tylko silniki. Niegazowalne paliwożerne benzyny, a poza nimi wytłuczone dieselki od dziadka lekarza.'

- Megane II RS. Brzydki jak noc listopadowa, ale gazowalne 2.0T i 220 koni kusi.

 

Generalnie to mam straszny metlik w głowie, ale sezon powoli się kończy i ceny za takie samochody powinny lekko spaść więc to może być dobry moment na kupno Dołączona grafika Zrobiłem z tego posta litanie, ale chciałem mniej więcej nakreślić swoje oczekiwania Dołączona grafika

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak patrzę na tę listę, zastanawiam się dlaczego nie ma tam Citroena C4 cupe, chyba że są jakieś ku temu powody.

Czy samo auto ma jakieś zalety nie wiem, wygląd może budzić emocje (skrajne Dołączona grafika)

 

Jak mowa o autach benzynowych i tylko benzynowych, na myśl przychodzi też Honda Civic VIII, stylistycznie podobnie jak C4 cupe, albo się podoba albo nie.

 

O silniki czy inne cuda mnie nie pytaj. To tylko propozycje do listy. Jeśli chodzi o Hondę, trzeba by pewnie lekko podnieść budżet.

 

Albo z fantazją, P406 cupe, jest opcja z motorem 3.0 ;)

Edytowane przez Klaus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cabrio/Coupe 9-3 pierwszy lifting masz za 10k+ z 2002r tak wiec zostaloby na zagazowanie i ewentualnie jakies szpeje w razie klopotow. Polecam sprowadzac ze szwecji.

Jak masz kupowac 9-3 z najnowszego lifta to ODPUŚĆ, nie bede sie rozpisywal. Mam 2 saaby w tym momencie, byly 3 i wlasnie pozbylem sie 'nowej' 9-3 bo to nie te same samochody co kiedys.

- Niskie spalanie w wersji 210km przy spokojnej jezdzie poza miastem i super mozliwosci krecenia silnika do 350KM+ za marne pieniadze.

- troche slaba widocznosc przez lewy slupek.

 

Peugot 307, generalnie chwalilem tamta generacje za super przestronnosc i swietna widocznosc z kabiny kierowcy, 1.6 110KM palil przyzwoicie.

Edytowane przez Aurora001

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

407? Jeśli coś większego... A jeśli nie to C4, E46, 159...

Zależy czy chcesz bardziej użytkowe, z niskimi kosztami eksploatacji, czy bardziej szpanerskie. Jeśli coś co daje frajdę z jazdy - E46, jeśli dobry silnik diesla, świetny wygląd, przeciętną awaryjność-159, jeśli coś co wygląda przyzwoicie, ale koszty utrzymania są niewielkie to C4 albo 407. Co do części Sciona - miałem przez 2 miesiące Chryslera Voyagera, czyli niby popularne auto. Kogoś kto pokasuje błędy w komputerze? Nie bardzo. A ceny części- dużo za wysokie. A ze Scionem w razie kolizji będziesz miał problemy. Ciężko będzie Ci znaleźć części. Megane i Astra - utrzymanie takich silników też tanie nie będzie. Saaba sobie odpuść - ich cena nie bierze się znikąd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z Twojej listy to dla mnie tylko E46 Coupe lub 159.

 

Sam kupilem niedawno 159 w dieslu i licze sie z kosztami, ale szukalem tez benzyny 1.8 140KM sprawdzona prosta Oplowska jednostka, mozna zagazowac i bedzie jezdzic chociaz osiagami [gluteus maximus] nie urywa (szerokim lukiem omijac 1.9 i 2.2 JTS). Banan na twarzy po spojrzeniu na przod auta gwarantowany Dołączona grafika

Edytowane przez Powerslave

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Peugot 307, generalnie chwalilem tamta generacje za super przestronnosc i swietna widocznosc z kabiny kierowcy, 1.6 110KM palil przyzwoicie.

 

Ale zajmuje szczyty klasyfikacji awaryjności. Ja bym się trzymał z dala.

Poza tym to mega nuuudne auto.

 

Ja tez proponuje E46, Mini Cooper, 159 z 1.8 i Mercedes CLK W208

 

Ewentualnie jeszcze

Astra III sport GTC

Astra III OPC (2.0 240KM ale z kosztami sprowadzenia wyjdzie powyżej 30k)

Audi TT

Volvo C70

Edytowane przez rafa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzieki za odpowiedzi, właśnie na coś takiego czekałem ;) Więc tak... C4 jakoś nie przemawia do mnie ani wyglądem ani osiągami, awaryjność też podobno mocno srednia. Honda UFO to zupełnie nie ten budżet, ewentualnie VII Type R :D

 

@Aurora Związek Saaba z GM aż tak źle wpłynął na ich nowe modele? Możesz powiedzieć co było nie tak?

Hmm jednak z 159 musze zrezygnować. 30k + gaz i podstawowe rzeczy robi za dużą kwote.

Fiat coupe nie obrażając nikogo ale kompletnie mi sie nie podoba ;> Barchetta ma o 2 miejsca za mało...

Saxo mam również w domu, ale to samochód tak do 5 000 ;P

Astra III to tylko ewentualnie GTC, czyli po prostu 3 drzwiowa. Znajomy z pracy taką sprzedaje/ał i na 19 alusach robi wrażenie. Szkoda, że diesla ^^ OPC to nie ta liga.

Najbardziej ciagnie mnie w strone E46, Puga CC i Sciona, chociaż nikt o nim nie wspomina.

http://allegro.pl/scion-tc-tez-najladniejszy-w-pl-toyota-celica-i2608579893.html Chyba go oglądne z głupa, bo stoi gdzieś w okolicy na lokalnych blachach. Chociaż zdaje sobie sprawę z ceny ewentualnej nawet stłuczki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

- Nie ta sama jakosc wykonania w full opcjach, nie mowiac juz o braku pewnych detali ktore kiedys byly w standardzie.

- Juz nie te pancerne silniki ktore kreci sie do ponad 300-350KM za psie pieniadze (2-3k) i ktore sie NIE PSUJA, poza wymiana listwy wtryskow i ewentualnie turbina ktore wszedzie trzeba robic po ok. 200k km.

- Nie te same podzespoly ktory wytrzymywaly cholerne kilometry kiedys, vide zawias w moim 9000 CDE 95'

- Bezpieczenstwo, polecam statystyki FOLKSAM.

 

Mysle ze mozesz zastanowic sie nad 9-3 z lat 1998-2002, rocznik 2002 cabrio mozna wyrwac juz od okolo 12tys. (nie wiem jak hatchback) zostaje na ewentualnie jakies szpeje/remonty i zagazowanie jak nie dostaniesz modelu z uwaga! oryginalna Instalacja LPG. Szczegolnie kiedy planowalbys krecenie troche silnika bo koszty sa zadne i silniki zadziwiaja. 80-140km/h lepiej na stocku jak ojca 911 4s...

 

Generalnie zapraszam na saabklub.pl i szukanie PEWNEGO auta ze szwecji. Ja akurat sciagalem z francji bo trafila sie dobra sztuka z fabrycznym LPG

Edytowane przez Aurora001

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie sciona i każdego innego auta z usa, zastanów się, czy warto się w to pchać, nie mówię o liczniku z milami i kilometrami, ale o światłach, świecących kierunkach i innych takich, które w europie nie są mile widziane. O ile w PL jeszcze to przejdzie, to po wyjeździe za granicę, może być różnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś latem tego roku widzę na parkingu jakieś inne auto. Pierwsza myśl, jakieś dziwne Volvo, podchodzę, Scion TC.

Tak wyglądał mój pierwszy kontakt z tą marka Dołączona grafika

 

Edit: Mazda 3? Trójka chyba była z jakimiś fajnymi motorami benzynowymi?

Edytowane przez Klaus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdybym miał 25 tyś zł do wydania to wziąłbym pod uwagę:

 

- Grande Punto 1.4/77 KM

- Toyota Yaris II - 1.0 lub 1.3

- Fiat Stilo (3D), 1.2

- Toyota Corolla E12 1.4 lub 1.6

 

a jakie emocje poza skrajna nuda budza te auta?

 

Jakie emocje? wyprzedze czy nie wyprzedze, a moze zgine probujac bo skonczyla sie prosta lub zaslabl pod gorke, a tir jechal pusty i utrzymal 90 :D

  • Upvote 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak przeglądam te tematy o samochodach i nie przypominam sobie zeby ktoś polecił audi... A4 B6 ?? czy coś z tym modelem nie tak ?

Sam teraz szukam auta w granicach 25k tylko bardziej na trasy i kombi.

 

Z minusów: Omijać silniki benzynowe 2.0 (ALT), modele z pierwszych lat produkcji problemy z jakością materiałów. Drogie części. Wielowahaczowe zawieszenie w oryginale bardzo drogie w naprawie. Przód auta wygląda zwyczajnie, trochę nudno (za to od tyłu jak się patrzy to super)

 

Jakiś większych bolączek to auto nie ma. Fajnie się prowadzi. Benzyna dobrze znosi gaz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odkopie.

Przyszły rok zmiana Lybry SW (2000r) na coś mniejszego i młodszego. Dzieciaki wyrosły, już wózków nie wożę więc kombi nie potrzebne.
Celuję w segment C...gdy tak przeglądałem oferty, i rzucałem okiem na wozidła przed hipermarketami, zawsze mój wzrok przykuwa Honda Civic VIII

Żona akceptuje, mi się też podoba. Taka 1,8 140KM powinna być git.

Dwa pytania:

-ktoś jest w stanie napisać coś z pierwszej ręki na temat tego auta? (im więcej czytam tym bardziej głupieje, a to że skrzypi, że belka z tyłu to profanacja Civic itd itd)

-czy w segmencie C i cenie 25000-30000 (5k traktuje jak pakiet startowy wiec sam zakup bliżej dolnej granicy) ktoś może polecić coś niestandardowego?

Wymagania;

-auto nietuzinkowe, które spowoduje że stojąc w korku nie dostanę [ciach!]icy:), jestem gadżetowcem, więc kierownica+ szyby na korbki to zbyt mało)

-benzyna, poniżej 2l pojemności 

-2007r min

-min segment C (D tylko jeśli koszt utrzymania nie będzie absurdalny tak jak w przypadku Lybry)

-hatchback 5d

-automatyczna klima 

 

Pod uwagę biorę jeszcze Bravo...ale jest trochę "nijakie"

Edytowane przez HeatheN

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bravo jest fajne, a w wersji abarht na pewno nie jest nijakie :)

 

 

 

 

Tutaj to raczej abstrakcja, ale fajnie było by mieć takie autko: http://otomoto.pl/saab-9-3-aero-2-8-v6-turbo-250-km-C30944974.html

 

Trochę mniejsza abstrakcja: http://allegro.pl/alfa-romeo-159-1-9-160-km-maly-przebieg-nowka-i3676249637.html

 

No i tak na serio, to może jakiś focus? Wiem, że tego jeździ trochę, ale pewnie i tak mniej niż golfów czy polówek. W tej kwocie znaleźć samochód wyjątkowy, który jeszcze by się nadawał do codziennej eksploatacji i z takiego rocznika jest dość ciężko moim zdaniem. 

 

Z tą hondą to sami szukaliśmy takiej dla siebie i powiem Ci, że znaleźć egzemplarz zadbany i w dobrej cenie jest, a przynajmniej wtedy było, ciężką pracą (nam się nie udało), aczkolwiek jeśli Ci się to uda, to będziesz miał ciekawie wyglądające autko. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znaleźć zdrową 159 poniżej 30 tysięcy to będzie jak 6 w totka, nawet w benzynie, ale za to można z powodzeniem szukać ładnej 147 po lifcie.

 

Saab z zewnątrz ładnie, ale w środku wygląda desperacko i kłóci się z "jestem gadżetowcem".

 

C4? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

BMW 120 może się uda znaleźć ładne w benzynie do 30K, a Alfy 147 to osobiście nie polecę jeśli ma być właśnie benzyna no chyba, że już koniecznie to wersja 1.6 105KM chociaż ani to nie jedzie ani nie pali mało więc kompletnie nie widzę sensu brania Alfy z takim silnikiem.

Edytowane przez KAX_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...