Skocz do zawartości
aisH

Mandaty...

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie po co reagujecie na prowokacje dziecka neostrady? :]

» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «
Swoja droga mi tez sie zdazalo jezdzic bez prawka...ale to tylko z musu :P . Tak wiem bylo to glupie i nierozwazne ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobrze Sikor, trzeba takich ustrzelić póki można.

Co do nierozważnej jazdy, to nie lubię, szczególnie debili, którzy w zimie szaleją w górach, a potem oglądam ich w zaspach. No cóż...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio spotkałem na drodze totalnego debila. Godzina 17 ludzie sobie z pracy wracają, nie ma korka ale jest ciasnawo. No i widzę, ze jakiś wariat siedzi mi na zderzaku. Sobie myślę, no jakiś napaleniec. Nie myliłem się.

Wyprzedzał wszystko co się dało. A jak się nie dało to do tego celu używał zatoczek dla autobusów. O mało co nie wpadł pod rozpędzonego Stara. Nie zrobiło to na nim wiele i jechał tak dalej.

W takich sytuacjach żałuję, że nie jestem z policji....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mala przygoda z wczoraj.

 

Jade sobie siekierkowskim 80-85km/h na prawym pasie i "z oddali" nadjezdza srebrne mondeo. Przejezdza kolo mnie, po chwili zwalnia, rowna sie ze mna i slysze redukcje, rusza do przodu po chwili hamujac i rownajac sie ze mna. W srodku siedza 2 znajome mi twarze policjantow, ofc wyzywajacy wzrok polaczony z rozbawianiem w ich twarzach :mrgreen: Usmiechnolem sie, pomachalem i skinolem glowa w gescie pozdrowienia dla policji, na co z rozczarowanymi minami odjechali dalej :mrgreen:

 

Gdyby nie to ze ich znam to mozliwe ze bym wyskoczyl do przodu :))

 

Brawo dla Policji!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mala przygoda z wczoraj.

 

Jade sobie siekierkowskim 80-85km/h na prawym pasie i "z oddali" nadjezdza srebrne mondeo. Przejezdza kolo mnie, po chwili zwalnia, rowna sie ze mna i slysze redukcje, rusza do przodu po chwili hamujac i rownajac sie ze mna. W srodku siedza 2 znajome mi twarze policjantow, ofc wyzywajacy wzrok polaczony z rozbawianiem w ich twarzach :mrgreen: Usmiechnolem sie, pomachalem i skinolem glowa w gescie pozdrowienia dla policji, na co z rozczarowanymi minami odjechali dalej :mrgreen:

 

Gdyby nie to ze ich znam to mozliwe ze bym wyskoczyl do przodu :))

 

Brawo dla Policji!

hahahaa dobre podoba mi sie :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Osobiście (odpukać w niemalowane) nie miałem żadnej przygody z policją czy stłuczki. Jedynie raz mnie zatrzymali, bo nie miałem włączonych świateł. Ale to było przez brata, bo ma okropny nawyk wyłączania świateł podczas podjeżdżania pod dom. Ja natomiast nigdy nie wyłączam świateł (w Fiacie gasną po przekręceniu kluczyka) i z tego powodu nie przyszło mi do głowy sprawdzenie, czy się świecą. Dostałem wtedy upomnienie.

A tak poza tym, to ze 2 razy miałem dużo szczęścia, że jadąc szybko nie zostałem zatrzymany, bo akurat trzymali inny samochód. Swoją drogą wcale nie jechałem szybko. To w Polsce są takie miejscami niepoważne ograniczenia prędkości pamiętające jeszcze czasy PRLu, gdzie hamowanie ze 100km/h zabierało 100m asfaltu. Auta się zmieniły, a ograniczenia zostały. :\

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mala przygoda z wczoraj.

 

Jade sobie siekierkowskim 80-85km/h na prawym pasie i "z oddali" nadjezdza srebrne mondeo. Przejezdza kolo mnie, po chwili zwalnia, rowna sie ze mna i slysze redukcje, rusza do przodu po chwili hamujac i rownajac sie ze mna. W srodku siedza 2 znajome mi twarze policjantow, ofc wyzywajacy wzrok polaczony z rozbawianiem w ich twarzach :mrgreen: Usmiechnolem sie, pomachalem i skinolem glowa w gescie pozdrowienia dla policji, na co z rozczarowanymi minami odjechali dalej :mrgreen:

 

Gdyby nie to ze ich znam to mozliwe ze bym wyskoczyl do przodu :))

 

Brawo dla Policji!

Hehe :D czym wtedy jechałeś? A tak właściwie to jaki oni mają sposób? Kamera z boku, czy jadą minimalnie z tyłu? Ciekawe kiedy ja się na coś w Wawie nadzieję...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to ja dopiszę sie do posiadaczy "prawie" mandatu

 

Byłem z dziewczyną w Rumunii tydzień temu, golfem III 1.8. Jakoś własnie wracaliśmy, o dziwo był kawałek drogi (wylotówka z jakiegoś miasta) który poprostu był bardzo dobry w porównianiu do reszty słynnych rumuńskich dróg.

 

No to jechałem sobie żwawo, nie patrzyłem na budzik, ale myślalem, że koło 100km/h, droga prawie pusta, samochodów mało, no to tyle jechałem, jak większość zresztą.

 

No i jade sobie szczęsliwie, a tutaj znienacka wyskakuje policjant na środek drogi (2 pasmówka) :D No to po hamulcach aby jak najdelikatniej zahamować i zjeżdzam na bok.

 

Oczywiście, znaleźć w Rumunii kogoś, kto potrafi powiedzieć po angielsku więcej niż "Hello" to wielkie szczęscie. Tego szczęscia w tym momencie nie miałem, bo Pan młody policjant potrafił wymawiać pojedyncze słowa po angielsku. Najczęściej powtarzał z wyszczerzonymi zębami "You too fast", a na pytanie ile zapłace, odpowiadał równie ubawiony "big"....

 

no to zacząłem tłumaczyć, że mam jeszcze 1500km do zrobienia w jeden dzień, że jestem z Polski, że to mój pierwszy raz etc. Zaprosił mnie do samochodu (nieoznakowanego, z radarem w środku), i inny Pan na migi i piszcząc mi na kartce wyjaśnił, że jechałem zawrotne 76km/h, kiedy tutaj ograniczenie jest do 50km/h. Znowu tłumaczenia, że studentem jestem, że nie mam kasy etc. Nic z tego, chcieli ileśtam lei albo 30euro.

 

I tu najlepsze :D

 

Nie miałem już lei rumuńskich, bo wydałem na paliwo parenaście minut wcześniej, a miałem tylko 50euro. No to daje im ze smutną miną 50 euro, każą poczekać w samochodzie. Po 15 minutach idę do nich, pytam jak tam im idzie wypisywanie mandatu, to usłyszałem tylko "Bon voyage to Poland Luka" i macha ręką , żebym jechał.

 

No to małe zdziwko, bo kurczę mają moje 20euro :D No to pytam, czy łaskawie dostane reszte, bo w PCK ja nie pracuje. Starszy policjant nie zrozumial, ale młodzik coś kapował i zaczął mu tłumaczyć. No to popatrzyli się na siebie i ten młody mowi, żebym im dał 30euro, bo nie mają wydać. No to ja mowie, ze nie mam, mam tylko 50, a 50 im całych nie dam. No to oddali mi to 50, i mówią, żebym im Leie dał. Nie mam. Zaproponowałem, że dam im 50euro, a oni niech wydadzą mi w leiach. Rumuńscy policjanci nie sa zbyt bogaci :P Też nie mieli jak przeprowadzić ze mną tej transkacji, żebym nie wyszedł stratny. No to po 20 minutach takiej konwersacji ten starszy machnął ręką i coś prychnął, młodszy popatrzył sie na mnie i powiedział "You can go".

 

Thank you, bye :D :D

 

I tak zostało mi 50euro w kieszeni ;) I brak mandatów :D

 

A do rumunii nigdy nie wrócę i nikomu nie życzę, żeby tam jechał. Szczególnie ja nie zna kraju i musi go przejechać całego, żeby potem utknać na końcu. Pozdrawiam

Edytowane przez LukeXE

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie zatrzymala pierwszy raz policja jak jechalem na szkolenie do Bialegostoku (pomiedzy Warszawa a Wyszkowem). Balem sie, że sie spoznie a z racji wczesnej godziny, niewiele po 4 rano i szerokiej drozki tak sie jakos rozpedzilem. Nagle na horyzoncie zobaczylem migajaca latarke :mur:

 

119/60

 

500pln i 10pkt

 

Bede teraz jezdzil w sprawach sluzbowych pkp bo jak sobie zrobilem rachunek sumienia to az strach zbiera ile razy bym prawko stracil :angry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wczoraj dostałem kwita na zwalającą z nóg sume 50zł i 0 punktów karnych za przekroczenie predkosci o całe 27 km/h.

 

PS. Nie wierzcie ludziom którzy mówią że xenony inne niz orginalne sa nielegalne. Policjant sam sie pytał co to za swiatła mam, to mu mówie ze Hella akcesoryjne. I sie pytał czy sam zakładałem (z niemiec przyjechała z takimi), czy jest duza róznica, jak wygląda moduł startowy (czy jak to sie tam nazywa), zagladał pod mache zeby go obejżeć bo chce u siebie w samochodzie takie załozyc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PS. Nie wierzcie ludziom którzy mówią że xenony inne niz orginalne sa nielegalne.

Pierwszy raz coś takiego słysze :blink:

Legalne są 'każde', byleby świeciły w konkretne miejsce a nie w nadjeżdżających i miały autopoziomowanie, były dobrze ustawione..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy raz coś takiego słysze :blink:

Legalne są 'każde', byleby świeciły w konkretne miejsce a nie w nadjeżdżających i miały autopoziomowanie, były dobrze ustawione..

chyba raczej chodzilo o to ze niektorzy montuja ksenony pod zwykle klosze (to jest niezgodne z przepisami)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...