Codzienność za kierownicą

[piotreek]

Kup Volkswagena.

dzięki, ojciec raz miał polo classic nówkę z salonu i po półtora roku sprzedał, bo auto więcej stało w serwisie jak w garażu

[Je m appelle Ferdinand]

Jak się połasił na TSI lub trzycylindrowego dizelka, to sam sobie winien.

 

W polo tylko 1.4 n/a lub 1.6 dizelek. Będę się niedługo rozglądał za takim dupowozem 3-4 letnim bo można dorwać za mniej niż 30k z przebiegiem 50-100kkm, tylko którąś bumę muszę pogonić najpierw.

Edytowane 4 Stycznia 2017 przez Gordon Ramsay

[KAX_]

W polo classic TSI? Ktoś Ci chyba tym razem lewy towar sprzedał.

[Je m appelle Ferdinand]

A classic to która generacja?

[KAX_]

6n czyli zeszły wiek :lol:

[Je m appelle Ferdinand]

A to sorry, myślałem że o te nowe chodzi, a classic to taka wersja po prostu :lol:

Ładne to polufki.

 

[KAX_]

Na renerach to nawet skoda rapid wyglądała zajebiście ale na 15" i kołpaku jak wyjeżdżało pewnie 90% aut już wyglądał beznadziejnie :P Chociaż i tak się poprawili ale nie ma się co dziwić skoro podkupili projektanta Alfy Romeo :D

[piotreek]

Jak się połasił na TSI lub trzycylindrowego dizelka, to sam sobie winien.

 

W polo tylko 1.4 n/a lub 1.6 dizelek. Będę się niedługo rozglądał za takim dupowozem 3-4 letnim bo można dorwać za mniej niż 30k z przebiegiem 50-100kkm, tylko którąś bumę muszę pogonić najpierw.

w 98 nie było jeszcze takich wynalazków

[jonas]

Śmieszna sprawa. Sprawdzałem ładowanie na klemach akumulatora - poniżej 14V. Plus z akumulatora minus z silnika - to samo co na klemach akumulatora, ale sprawdziłem też pomiędzy chłodnicą i akumulatorem i wyszło 14,2V, jak włączył się wentylator na chłodnicy, to spadło do 13,9V. Światła mijania były włączone.

 

Normalnie zgłupiałem i nie wiem co o tym myśleć. Czy miernik by pokazywał brednie? Czy może po prostu pociągnąć przewód od punktu mocowania chłodnicy do minusa na akumulatorze i cześć? Tylko jaki przekrój będzie odpowiedni?

Chłodnica nie ma obowiązku być prawidłowo uziemiona, bo niby po wuj? Dlatego mierzenie się na niej jako punkcie odniesienia może powodować niebanalne, choć mylące wskazania.

Jak nie masz paragonu za usługę montażu akumulatora, to i tak gwarancję możesz sobie oprawić w ramkę i powiesić w garażu.

 

dzięki, ojciec raz miał polo classic nówkę z salonu i po półtora roku sprzedał, bo auto więcej stało w serwisie jak w garażu

Może źle trzymał?

 

Na renerach to nawet skoda rapid wyglądała zajebiście ale na 15" i kołpaku jak wyjeżdżało pewnie 90% aut już wyglądał beznadziejnie :P Chociaż i tak się poprawili ale nie ma się co dziwić skoro podkupili projektanta Alfy Romeo :D

I wtedy wjeżdża Tipo, całe na biało, za 43k klima, alusy i radyjko z USB, i znów Niemcy ze swoimi szmelcwagenami wyglądają jak małe dziwki bez szkoły. Jak zwykle.

[KAX_]

Jak nie masz paragonu za usługę montażu akumulatora, to i tak gwarancję możesz sobie oprawić w ramkę i powiesić w garażu.

 

Gwóno prawda reklamowałem kiedyś aku i najpierw mnie zlali odsyłając z kwitkiem, ze jest niby sprawny ale jak opisałem co jest w nim dokładnie uwalone to wymienili na nowy. Żadnych paragonów za montaż nikt ode mnie nie chciał :D

 

Jak już przy zimie i aku jesteśmy to jak by ktoś potrzebował od jutra w Lidlu są ładowaczki do aku :D

[Klaus]

Jak już przy zimie i aku jesteśmy to jak by ktoś potrzebował od jutra w Lidlu są ładowaczki do aku :D

Kupiłem 4 albo 5 lat temu, do dzisiaj nie używana. Bez sensu zakup.

[Mikelos]

Chłodnica nie ma obowiązku być prawidłowo uziemiona, bo niby po wuj? Dlatego mierzenie się na niej jako punkcie odniesienia może powodować niebanalne, choć mylące wskazania.Jak nie masz paragonu za usługę montażu akumulatora, to i tak gwarancję możesz sobie oprawić w ramkę i powiesić w garażu. Może źle trzymał? I wtedy wjeżdża Tipo, całe na biało, za 43k klima, alusy i radyjko z USB, i znów Niemcy ze swoimi szmelcwagenami wyglądają jak małe dziwki bez szkoły. Jak zwykle.

I do tego z normalnymi silnikami...

[piotreek]

Chłodnica nie ma obowiązku być prawidłowo uziemiona, bo niby po wuj? Dlatego mierzenie się na niej jako punkcie odniesienia może powodować niebanalne, choć mylące wskazania.

Jak nie masz paragonu za usługę montażu akumulatora, to i tak gwarancję możesz sobie oprawić w ramkę i powiesić w garażu.

 

Może źle trzymał?

 

I wtedy wjeżdża Tipo, całe na biało, za 43k klima, alusy i radyjko z USB, i znów Niemcy ze swoimi szmelcwagenami wyglądają jak małe dziwki bez szkoły. Jak zwykle.

No właśnie wiem, że nie musi być uziemiona dokładnie i nie biorę tego jako prognostyk, a bardziej jako ciekawostkę i zastanawiam się dla czego tak jest, że element teoretycznie nie mający w obowiązku być dobrze z masą połączony pokazuje praktycznie książkowe napięcia, może jakoś przez wentylator ta masa na chłodnicę idzie?

 

Tak czy inaczej jutro jadę do mechanika, żeby zobaczył co i jak.

 

 

A co do tipo, to bardzo fajne autko, miałem okazję się przymierzać. Nowe w takiej cenie serio jest chyba najlepszym wyborem na dziś.

[Klaus]

Chłodnica jest podłączona gumowymi wężami i mocowana najczęściej na gumowych "chopkach". Nie musi być połączona z masą. 

W analogowych autach na wentylator przychodzi stały "+", "-" idzie przez wyłącznik termiczny wentylatora.

[piotreek]

No to panie magia, że pokazuje napięcia prawie książkowe i reaguje na odpalenie wentylatora, zgaszenie świateł itp :D

Chyba, że multimetr za 10 zł robi mnie w wała i idealnie sam z siebie symuluje napięcia ;)

 

 

A tak serio, to traktuję to jako ciekawostkę, bo przecież najlepsza masa powinna być na silniku, do którego alternator jest przykręcony i o ile się nie mylę, to masa w alternatorze jest na jego obudowie. Jutro jeszcze zrobię jeden eksperyment, odepnę wtyczkę od wentylatora i na jednym z pinów sprawdzę jak wygląda sytuacja.

Edytowane 4 Stycznia 2017 przez piotreek

[chemiczny_ali]

(...) Będę się niedługo rozglądał za takim dupowozem 3-4 letnim bo można dorwać za mniej niż 30k z przebiegiem 50-100kkm, tylko którąś bumę muszę pogonić najpierw.

No ja juz pozbylem sie premiumu problemu w postaci BMW, ale zamiast brac kolejny problem od Niemcow zrobilem tak jak wspominalem i wzialem proste zelazo od Koreancow. Jako dupowoz ktory poza mna wozi powietrze bedzie jak znalazl :)

Edytowane 4 Stycznia 2017 przez chemiczny_ali

[jonas]

Kupiłem 4 albo 5 lat temu, do dzisiaj nie używana. Bez sensu zakup.

Bo w koszyku obok leżały kocyki do sezonowania auta. Do kogo pretensje, że se nie umiesz skompletować zestawu?

 

Chyba, że multimetr za 10 zł robi mnie w wała i idealnie sam z siebie symuluje napięcia ;)

Za 10 zł to bardziej wskaźnik niż multimetr. Tolerancja czegoś takiego może być nawet i 10%, czyli w domu sprawdzisz czy w gniazdku jest faza i właściwie tyle, taka bajerancka neonówka. O ile "sondy" z drucikami wydłubanymi ze słuchawek wytrzymają.

 

No ja juz pozbylem sie premiumu problemu w postaci BMW, ale zamiast brac kolejny problem od Niemcow zrobilem tak jak wspominalem i wzialem proste zelazo od Koreancow. Jako dupowoz ktory poza mna wozi powietrze bedzie jak znalazl :)

Hallelujah, another soul saved!

[piotreek]

Bo w koszyku obok leżały kocyki do sezonowania auta. Do kogo pretensje, że se nie umiesz skompletować zestawu?

 

Za 10 zł to bardziej wskaźnik niż multimetr. Tolerancja czegoś takiego może być nawet i 10%, czyli w domu sprawdzisz czy w gniazdku jest faza i właściwie tyle, taka bajerancka neonówka. O ile "sondy" z drucikami wydłubanymi ze słuchawek wytrzymają.

 

Hallelujah, another soul saved!

 

Wiem, ale jednak był to powtarzalny pomiar, różnica była zawsze taka sama. Dobra, koniec tematu z dziedziny elektryk voodo.

 

 

Może źle trzymał?

 

 

Że niby germańska myśl techniczna potrzebuje kocyka itd? Nawet jeśli, to kocyk ma zbawienny wpływ na sprzęgło i alarm?

[jonas]

To działa tak, że jak trzymasz na kocyku to mało jeździsz, a wtedy nawet niemiecki wyrób samochodopodobny ma szansę się nie popsuć.

[Je m appelle Ferdinand]

Wracając do VW polo, to znalazłem foto jak wybrałem się wypożyczonym polo aby pograć w polo.

 

 

 

 

 

 

Oczywiście tanio.

 

 

 

 

 

 

I ładnie.

 

 

 

 

 

Och, przy okazji wydało się że musiałem wyjść z domu zamiast zarabiać w samych majteczkach przed kompem :(

[piotreek]

To działa tak, że jak trzymasz na kocyku to mało jeździsz, a wtedy nawet niemiecki wyrób samochodopodobny ma szansę się nie popsuć.

Polówka była bardzo mało jeżdżona. Aż zadzwoniłem do ojca, bo on będzie dokładnie pamięta więc tak:

 

MAGIA NOWEGO SALONOWEGO VW wyglądała tak:

3 tys. km - pompa wody wymiana, pasek rozrządu wymiana, obudowa nad paskiem wymiana (tej obudowy pewny nie jest)

8 tys. km - wymiana sprzęgła

 

Oczywiście wszelkie wymiany były na gwarancji, więc przynajmniej tyle, że vw znał swoją jakość, aczkolwiek nie wiem, czy to tak gładko poszło, czy po batalii.

 

Auto było sprzedane po półtora roku z przebiegiem 11 tys. km. Trzymane w garażu, nie katowane, nie było pierwszym nowym autem mojego ojca, a chyba trzecim, a czwartym w ogóle, więc nikt na nim nie uczył się jeździć. Chcę tylko przypomnieć, że były to czasy (98 rok), gdzie nie było takich wymysłów jak teraz są w silnikach.

 

Ogólnie od tej pory koncern ten w mojej rodzinie nie jest brany pod uwagę przy zmianach samochodów. Dowód anegdotyczny, cz tam jednostkowy na [ciach!]ianość vw, ale jednak uraz jest :D

 

 

ps.

 

tak sobie myślę, że faktycznie kocyka zabrakło...

Edytowane 5 Stycznia 2017 przez piotreek

[chemiczny_ali]

(...) ładnie.

 

 

 

 

Nie no, wiem że o gustach się nie dyskutuje ale litości...

 

Piotruś Pan zaczął rysować dla Koreańców i masz

 

 

Edytowane 5 Stycznia 2017 przez chemiczny_ali

[Je m appelle Ferdinand]

Dobry felunek i wszystkie te małe pierdziawki wyglądają sztosiarsko.

[KAX_]

Fela, gleba, wąski most, szeroka lampa czy jak to tam było :lol:

[Klaus]

Jutro pewnie chwila prawdy dla akumulatorów ;)

[KAX_]

Bylem przed chwilą i na -7 zachechłał bez problemu ale wjechałem do garażu bo bardziej martwią mnie lansiarsie bezramkowe drzwi niż aku ;]

[Je m appelle Ferdinand]

Mi bezramkowcu dzisiaj trochę złapała.

[Dammeron]

Tu w Gdańsku to raczej test na umiejętności i inteligencję kierowców. Niestety sporo ludzi już go oblało. Ogólnie to na tę chwilę w okolicy spadło już ok 30cm śniegu, a wciąż sypie jak głupi. :D Jutro nawet nie ruszam samochodu, ponieważ drogi będą znowu zawalone. Rower i jazda. :D

[jonas]

wjechałem do garażu bo bardziej martwią mnie lansiarsie bezramkowe drzwi niż aku ;]

Mi bezramkowcu dzisiaj trochę złapała.

Potwierdzam, bezramkowe drzwi nie lubią zimna.

[KAX_]

W dodatku przymarzają nie do uszczelki dookoła szyby bo ta posmarowana, a do uszczelki w drzwiach w miejscu gdzie chowa się w nie szyba, a tego posmarować nie idzie bo będą się fajne smugi na szybie robiły podczas opuszczania i zamykania ;]