Skocz do zawartości
Sid

Codzienność za kierownicą

Rekomendowane odpowiedzi

Bo przepisy dają kupującemu miesiąc na przerejestrowanie, ale nie mówią co w przeciwnym razie... i nie ma komu tego prawa egzekwować ;)

 

Tyle to ja wiem, inaczej bym pewnie przerejestrował już dawno ;-) Chociaż jeśli ktoś wie gdzie szukać to niech zerknie na przepisy. Ponoć od 14lutego weszły zmiany i mogą za to ukarać. Nie szukałem bo o ile wiem prawo wstecz nie działa.

 

A co do gaśnicy, w każdym aucie szukałem miejsca blisko fotela na takową. A wszystko po jednej kontroli drogowej. Kazano mi pokazać te pierdółki. O ile trójkąt wygrzebałem to gaśnicę miałem (akurat przewoziłem coś) pod stertą rupieci w bagazniku, pod wykładziną, za kołem zapasowym...szybciej bym ją chyba wygrzebał dostając się do bagażnika przez koło zapasowe. Policjantka odpuściła i kazała po 5minutach przestać szukać ;] Dajmy na to że potrzebowałbym jej wtedy i....zonk.

 

A tak wożę obok tyłka i jak nie do pożaru to do wybicia szyby się przyda.

Edytowane przez Havoc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gasiłem kiedyś auto na parkingu-nie swoje.

Poszła moja gasnica i chyba ze trzy inne te małe samochodowe.Zapaliła się tylko instalacja elektryczna pod maską.Kierowca myślał,ze woda mu się zagotowała i podniósł maskę no i się zaczęło.Jeden klient miał gasnicę którą zrobił pstryk i nic nie wyleciało z niej.Udało się to ugasić dopiero taką większą gasnicą z pobliskiego zakładu,która jak ogień się skończył to też się skończyła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie kto chciał - widział:

 

 

Tak, mam gaśnicę :lol:

 

@jonas: Widziałeś żeby gdziekolwiek sprawdzali ten zawór? Jeżeli tak, daj mi ich adres - podjadę :lol:

  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wniosek nasuwa się jeden, gaśnica (samochodowa oczywisicie) jest dobra, żeby wybić z głowy komuś pomysł gaszenia zamiast 'ucieczki' ;)

Nie ma to nic wspólnego z nie udzieleniem pomocy oczywiście..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście masz ją przymocowaną na tyle mocno, że przy uderzeniu nie zacznie latać i nie rozbije Ci głowy zamiast szyby?

 

Zamocowałem ją zamiast gałki zmiany biegów, więc jest zawsze (dosłownie) pod ręką :-D

Edytowane przez Havoc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Ludovic

nie tylko :D

 

 

tutaj ulubiona fura jonasa też plonie

 

 

Panie, jakie płonie? Już dawno sprzedane w Polsce, klepane u Ruskich, jeżdżone przez dentystę emeryta kobietę, który mieszkał w Niemczech jako drugi samochód, sprowadzone ze Szwajcarii, po wymianie rozrządu, wraz z kompletem opon letnich i zimowych, serwis tylko w ASO, sprzedane bo powiększyła się rodzina.

Edytowane przez Ludovic

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panie, jakie płonie? Już dawno sprzedane w Polsce, klepane u Ruskich, jeżdżone przez dentystę emeryta kobietę, który mieszkał w Niemczech jako drugi samochód, sprowadzone ze Szwajcarii, po wymianie rozrządu, wraz z kompletem opon letnich i zimowych, serwis tylko w ASO, sprzedane bo powiększyła się rodzina.

 

hahaha, lepiej powiedz, z którego roku i z jakim motorem jest ten Golf co go kupujesz :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy mam pytanie. Mam dwa komplety kół (felga + opona). Czy powinienem wyważać je przy zamianie ? Spotkałem się z wieloma opiniamim. Jedni twierdzą że nie trzeba, inni że trzeba, a jeszcze inni że nie trzeba ale warto ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"znajdź wąż paliwowy i go urwij" to doyebał gość tą poradą... ostatnią rzeczą jaka bym zrobił to wpychanie łap do diesla rozkręconego do 10tys obr, po za tym to się olej wypala nie paliwo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, może się mylę, ale co to da? Diesel ma zapłon samoczynny i rwanie klem imo nic nie da.

Poza tym tu nie jest problem nieodciętej pompy podającej paliwo, tylko nieszczelności turbosprężarki i olej silnikowy dostaje się do komory spalania?

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapchać tłumik, wrzucić taki bieg żeby skrzynia przetrwała (u mnie bezpośredni to chyba 4), hamulec do dechy i puszczamy sprzęgło (teraz dylemat czy szybko, czy powoli, jak za szybko to może szlag je trafić). Takie gdybanie i tak jest nic nie warte do czasu, aż się nie przeżyje takiej sytuacji ;].

Edytowane przez OCM4n14k

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Ludovic

Ja w takiej sytuacji wszedłbym na to forum poczytał powyższe posty i dodatkowo poprosił jeszcze o poradę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dieslach które zmam są elektromagnesy w pompie, odcinające/przekierowujące dopływ paliwa pod wysokim ciśnieniem do wtryskiwaczy lub odcina sam napęd pompy. Efekt silnik gaśnie i bez podania znów prądu nie zaskoczy.

Pomijam kwestie teraz tych nowoczesnych diesli gdzie nie ma pompy napędzanej mechanicznie a są jakieś pompo wtryskiwacze itp <span style='color: red;'>[ciach!]</span>a na prąd.

 

Edit

Z reszta jak to sobie wyobrażacie ze jest skrzat w samochodzie który po przekreśleniu kluczyka zatyka dolot palcem lub wsadza wala w końcówkę wydechu czy tam opcjonalnie wrzuca 5 i dusi silnik modląc się do allaha?

Edytowane przez Zwykły User

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gościu, Ty na prawdę nie rozumiesz że paliwo z baku ma g**no wspólnego z chorobą wściekłych diesli?! Olej chłodzący silnik cieknie przez uszczelkę w turbinie i jest zapodawany razem z powietrzem z turbiny do silnika gdzie się spala jak paliwo.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...