Zwykły User Opublikowano 20 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2011 Powtarza się sytuacja z Dexter-em, czyli co wy tak piejecie z zachwytu nad tym serialem. TVD mnie rozwaliło, normalnie z trudem powstrzymuje się żeby od razu wszystkiego nie obejrzeć a dawkuje po troszkę. Choć też naginam to "troszkę" serial masakrystycznie wciągający. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskaliber Opublikowano 20 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2011 Mam sporo wolnego czasu do zmarnowania i szukam jakiegoś wciągającego serialu. Wymęczyłem kilka odcinków The Shield, Nip/Tuck, chyba ze 2 odcinki Greek i jeszcze ze 2 polecane wszędzie seriale, których nie mogę sobie teraz przypomnieć i jakoś nic nie chce mnie wessać (niewykluczone, że jakbym obejrzał więcej to by mnie wciągnęło, ale jakoś nie mam cierpliwości do tego ostatnio). Przydałby się jakiś wyborny sitcom w stylu TBBT, HIMYM, TAAHM czy Modern Family albo coś z końcówkami takimi, że nie można się powstrzymać od włączenia następnego odcinka jak Dexter czy TVD. Przychodzi Wam coś takiego do głowy? Tutaj większość rzeczy, które już obejrzałem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4in Opublikowano 20 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2011 Curb Your Enthusiasm (HBO) It's Always Sunny in Philadelphia (FX) Dwa najlepsze seriale komediowe jakie oglądałem, a oglądałem ich sporo. Jeżeli lubisz seriale animowane to polecam serial Archer. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskaliber Opublikowano 21 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2011 Do tego Curb Your Enthusiasm już się kiedyś przymierzałem, ale ciężko znaleźć dobre źródło do zaopatrzenia się w niego. Teraz mam coś znośnego, więc sprawdzę to. Ten odcinek specjalny s01e00 jest jakiś ważny albo w jakikolwiek sposób powiązany z serialem czy co to jest? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rikki Opublikowano 21 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2011 @Oskaliber Z tego co zdążyłem zaobserwoać to mamy dość zbliżony gust więc może spróbujesz Glee. Świetna muzyka, dobrze prowadzona historia i jest sporo śmiechu (szczególnie za sprawą Jane Lynch). Jeżeli nie przeszkadza ci klimat szkoły średniej to zachęcam. Obejrzyj też koniecznie Breaking In - siedem odcinków po dwadzieścia minut więc akurat na jeden dzień. Postać grana przez Slatera jest świetna. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agr Opublikowano 21 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2011 (edytowane) Mam sporo wolnego czasu do zmarnowania i szukam jakiegoś wciągającego serialu. Wymęczyłem kilka odcinków The Shield, Nip/Tuck, chyba ze 2 odcinki Greek i jeszcze ze 2 polecane wszędzie seriale, których nie mogę sobie teraz przypomnieć i jakoś nic nie chce mnie wessać (niewykluczone, że jakbym obejrzał więcej to by mnie wciągnęło, ale jakoś nie mam cierpliwości do tego ostatnio). Przydałby się jakiś wyborny sitcom w stylu TBBT, HIMYM, TAAHM czy Modern Family albo coś z końcówkami takimi, że nie można się powstrzymać od włączenia następnego odcinka jak Dexter czy TVD. Przychodzi Wam coś takiego do głowy? Tutaj większość rzeczy, które już obejrzałem. Sprobuj kilka odcinkow Scrubs oraz IT crowd, Blue moutain state - wszystkie maja specyficzny humor, odrazu zobaczysz czy CI spasuja. Moze jeszcze Skins, Rome, Sons of anarchy, Hustle, Leverage, Oz, Firefly - tu juz przerozne tematyki. Ale skoro szybko sie zniechecach, to moze byc ciezko. Polecam szczegolnie ponowna probe z The Shield, poczatek jest 'sredni', ale im dalej tym lepszy i bardziej wciaga. Edytowane 21 Maja 2011 przez agr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskaliber Opublikowano 21 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2011 Dużo z tego co wymieniacie obejrzałem kiedyś po 1-2 odcinki i porzuciłem, chyba muszę uzbroić się w cierpliwość i próbować jeszcze raz ;) Obejrzałem 4 odcinki tego Curb Your Enthusiasm i stwierdzam, że jest bardzo fajne. Już od początku było widać w tym potencjał. Praktycznie cały humor opiera się na kłótniach/intensywnych dialogach i nie wiem czy mi to z czasem nie zbrzydnie, ale póki co jest ok i będę oglądał. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agr Opublikowano 22 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2011 Dużo z tego co wymieniacie obejrzałem kiedyś po 1-2 odcinki i porzuciłem, chyba muszę uzbroić się w cierpliwość i próbować jeszcze raz ;) Obejrzałem 4 odcinki tego Curb Your Enthusiasm i stwierdzam, że jest bardzo fajne. Już od początku było widać w tym potencjał. Praktycznie cały humor opiera się na kłótniach/intensywnych dialogach i nie wiem czy mi to z czasem nie zbrzydnie, ale póki co jest ok i będę oglądał. Wiesz ile ja bym kapitalnych seriali odpuscil gdybym je ocenial po 1-2 odcinkach? Nawet sie znajda te z mojego Top10, a moze i Top5 (a seriali ogladam cala mase, tak jak kiedys filmy - tak obecnie seriale). Polecam troche cierpliwosci. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskaliber Opublikowano 22 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2011 Wiem. Sam przecież widzę ile świetnych seriali spodobało mi się dopiero po jakimś czasie. Chociażby HIMYM obejrzałem 2 odcinki, porzuciłem na pół roku a przy ponownej próbie okazał się jednym z lepszych seriali jakie oglądałem. Po prostu ostatnio jakoś mam do tego mniej cierpliwości. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4in Opublikowano 22 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2011 Oskaliber pierwszy sezon Curb'a jest najsłabszy, im dalej tym lepiej. Larrego Davida nie da się nie kochać :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Harry Lloyd Opublikowano 22 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2011 Chyba czas na koniec seriali telewizyjnych, bo prawie wszystko jest anulowane po jednym/dwóch sezonach, z reguły krótkich. Nie pojmuję tego zupełnie, co ludzie oglądają w takim razie? Tańce z gwiazdami? Idole? Dla mnie już prawie nic na jesień nie zostało, a nowe seriale już chyba odpuszcze, szkoda czasu. Co mi odpada po obecnym sezonie - Terriers, Stargate Universe, Detroit 1-8-7, The Chicago Code, The Event. Niektóre z tych seriali na prawde świetne, a taki syf jak choćby The Walking Dead dostanie drugi sezon. Zostają głównie dla mnie letnie seriale - Eureka, Warehouse 13, Flashpoint. Na jesieni tylko Sons of Anarchy, Justified dopiero zimą. Przykre, pewnie trzeba będzie kolejny raz przelecieć przez starsze seriale. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilo23 Opublikowano 22 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2011 Blue bloods 1 sezon ogolnie ciekawy a końcówka to wyjaśnienie głównego watku. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa Opublikowano 23 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2011 Flashpoint porzuciłem po pierwszym sezonie bo pomimo że dość fajny to jednak do bólu schematyczny. Czy dalej coś się zmieniło w tym serialu? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
foh_23 Opublikowano 23 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2011 Ohoho, ale finish Mentalisty. Brawo, brawo! Nie ma co, świetny odcinek. Chociaż skoro ma być 4 sezon to zastanawiam się czy na pewno ten którego kropnął Jane to Red John, czy tylko jeden z jego pomagierów. Wszak detale takie jak zapach żony i córki Red John mógł podać osobie, która miała go udawać aby przekonać Jane, że ma z nim do czynienia. Z drugiej strony jeżeli to Red John to dlaczego pojawił się na spotkaniu Jane z dyrektorem CBI? Czyżby dyrektor też miał coś wspólnego z Red Johnem? Kurczę pytania gonią pytania. Muszę przyznać że ten ostatni odcinek to niezła zachęta na 4 sezon. Już nie mogę się doczekać :E 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aerial Opublikowano 24 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2011 Finał House'a piękne zakończenie, mogliby tak cały serial zakończyć. 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rikki Opublikowano 24 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2011 (...) Ja uważam, że to był prawdziwy Red, który chciał zobaczyć minę Jane'a kiedy go wystrychnął na dudka. Teraz wydaje mi się, że będą dwa główne motywy: eliminacja struktur Johna i Jane w więzieniu z zarzutem morderstwa. Oczywiście nie wykluczam możliwości, że Johnów jest więcej i zabił tylko jednego z nich, ciężko powiedzieć - scenarzyści mają praktycznie nieskończone możliwości przy tak poprowadzonej historii, nie mogą jedynie przekombinować. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aurora001 Opublikowano 24 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2011 Wreszcie house zrobil co juz dawno powinien byl zrobic. Sam zrobilem cos podobnego na jego miejscu B-) 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M@TI Opublikowano 24 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2011 Ja uważam, że to był prawdziwy Red, który chciał zobaczyć minę Jane'a kiedy go wystrychnął na dudka. Teraz wydaje mi się, że będą dwa główne motywy: eliminacja struktur Johna i Jane w więzieniu z zarzutem morderstwa. Oczywiście nie wykluczam możliwości, że Johnów jest więcej i zabił tylko jednego z nich, ciężko powiedzieć - scenarzyści mają praktycznie nieskończone możliwości przy tak poprowadzonej historii, nie mogą jedynie przekombinować. Mnie również rozłożył finał Mentalisty ale - dlaczego Craig O' Laughlin był wspólnikiem Johna,toż to od pierwszego odcinka jak go zobaczyłem i jak się kręcił koło Van Pelt to wiedziałem że zginie lub zdradzi :mur: Po cichu liczyłem że to będzie Bertram,z pozoru niezdarny a tak naprawdę socjopatyczny morderca u boku Red Johna B-) Chociaż po tym jak La Roche zabił podejrzanego to zwątpiłem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
foh_23 Opublikowano 27 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2011 Castle 3x24 Miażdżący finał. Tak się powinno kończyć sezon. Dwa mega nieoczekiwane zwroty akcji + ostatnia minuta to mistrzostwo. Pociesza fakt, że 4 sezon będzie na 100%. Dopiero teraz zakończyłem 3 sezon Castle i rzeczywiście końcówka miażdży. A i sprawa z Montgomery daje niezłego WTF. Dobrze że będzie 4 sezon :) I mam nadzieję że ostatecznie ten serial nie zakończy się tragicznie dla Castle i Beckett (gdyby nie 4 sezon to Beckett była by martwa) Ja uważam, że to był prawdziwy Red, który chciał zobaczyć minę Jane'a kiedy go wystrychnął na dudka. Teraz wydaje mi się, że będą dwa główne motywy: eliminacja struktur Johna i Jane w więzieniu z zarzutem morderstwa. Oczywiście nie wykluczam możliwości, że Johnów jest więcej i zabił tylko jednego z nich, ciężko powiedzieć - scenarzyści mają praktycznie nieskończone możliwości przy tak poprowadzonej historii, nie mogą jedynie przekombinować. No właśnie są nieograniczone możliwości i przez to wyobraźnia pracuje :E Nie mogę się już doczekać następnego sezonu. Mimo że na początku psioczyłem na Mentalistę, że jednak to nie to samo co Castle, to jednak z czasem polubiłem ten serial i nawet jak inni narzekali na niego, to ja wciąż z przyjemnością oglądałem kolejne odcinki :) Mnie również rozłożył finał Mentalisty ale - dlaczego Craig O' Laughlin był wspólnikiem Johna,toż to od pierwszego odcinka jak go zobaczyłem i jak się kręcił koło Van Pelt to wiedziałem że zginie lub zdradzi :mur: Po cichu liczyłem że to będzie Bertram,z pozoru niezdarny a tak naprawdę socjopatyczny morderca u boku Red Johna B-) Chociaż po tym jak La Roche zabił podejrzanego to zwątpiłem Mnie najbardziej pasował mimo wszystko La Roche, bo taki dziwny koleś z niego, ale pod koniec faktem jest że tuptuś od Van Pelt był praktycznie pewnikiem jako wtyka Red Johna :E Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa Opublikowano 30 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2011 Całkiem niezły zwrot akcji w Grze o Tron. Tzn samej akcji jako takiej niewiele ale fabuła się robi coraz ciekawsza. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mario2k Opublikowano 30 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2011 (edytowane) Całkiem niezły zwrot akcji w Grze o Tron. Tzn samej akcji jako takiej niewiele ale fabuła się robi coraz ciekawsza. Dokladnie ostatnia scena niezle zagmatwala sytuacje :/ b.t.w ostro pojechali w scenie treningu kurtyzan i Jak myslicie czy ocena serialu na IMDB 9,5/10 jest lekko zawyzona ? Edytowane 30 Maja 2011 przez Mario2k Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzechuk Opublikowano 30 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2011 gra o tron to obecnie najlepszy serial, ocena taka bo serial jest odwazny, co po kilkudziesieciu latach grzecznej amerykanskiej telewizji jest doceniane jest to pierwszy serial, ktory zmotywowal mnie do siegniecia po ksiazke... grube bydle 680stron ale do 8 odcinka zdaze przeorac ;-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
borsuczy_król Opublikowano 30 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2011 Nie tylko odważny, ale naprawdę porządnie zrealizowany, zupełnie jak film. Natomiast oceny seriali na imdb są zazwyczaj wysokie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 31 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2011 gra o tron to obecnie najlepszy serial, ocena taka bo serial jest odwazny, co po kilkudziesieciu latach grzecznej amerykanskiej telewizji jest doceniane jest to pierwszy serial, ktory zmotywowal mnie do siegniecia po ksiazke... grube bydle 680stron ale do 8 odcinka zdaze przeorac ;-) Mowisz chyba o pierwszym tomie ;] Serial sie rozkreca... Dla mnie wciaz za malo wilkorow... Np w 6 odcinku jak lapia Brana w lesie, kiedy ujezdza ksiezniczke... Tam jeden zrobil slicczna rzez w ksiazce... a tu... [gluteus maximus]aaaaaa Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zwykły User Opublikowano 31 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2011 Bo na filmweb-ie dość dużo głosów jest że tną koszta gdzie się da i na czym się da. Dla tego Wilkory są raz na ruski rok podrzucane przez statek kosmiczny, polowanie na dzika to spacer przez las tylko 4 gości = nagle król jest ranny przez dzika i wyciąga nogi. Ten cały turniej 1 walka, mały tłumek widzów i to jest królewski turniej?? A ta horda Dotraków to grupa 30 ludzi pokazywana stale w różnych kombinacjach, pewnie te 40tyś już kamera nie obejmowała taką panoramą jak mrówki idą w oddali. No ale będzie tego narzekania, mnie bardzo interesuje ten motyw z tą bląd laską i tymi jajami smoka co dalej z tego wyjdzie. Do tego te teksty tych z Czarnej Straży(ten grubas) a ja chciałem być czarodziejem i śmiech tego Snow, zresztą oni walą fajne teksty że pobrechtać się idzie nieźle. A ten cały namiestnik o rzesz ty, dziecko mu chcieli zabić a ten się z tą babą i jej blondynkiem tak pieścił. No to go wyru... jak ten Little Finger powiedział na końcu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrozu Opublikowano 31 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2011 Poczekaj, aż poznasz Eda Cierpiętnika z Nocnej Straży (chyba dopiero w 2 sezonie), jego teksty to są dopiero perełki (przynajmniej w książce ;]) Wilkorów faktycznie mało. Teraz zobaczyłem Ducha i aż sie zdziwiłem - "o, wilkor" ;] Gdzie w książce były prawie na każdym kroku... :) Co do polowania to w książce było podobnie z tego co pamiętam, tzn. o samym polowaniu tylko z opowiadań innych postaci ;] Ogólnie to ten sezon, to tak jak i I tom książki - wstęp w fabule ;] Będzie jeszcze ciekawiej :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 31 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2011 Tak, o polowaniu w ksiazce bylo bardzo malo. Calosc akcji skierowana byla na Eda A w ogole jakos cicho o 21 i 22 odcinku Supernatural Dla mnie koncowka lekko zaszaleli Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa Opublikowano 1 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2011 Ostro poszli po bandzie, ale mnie sie Supernatural tez podoba :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pix3l Opublikowano 1 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2011 (edytowane) Finał był niezły. Ciekaw jestem co pokażą w następnym sezonie, mysle że Castiel zrobi rozpirduche a Sam i Dean bedą próbowali wypuścic Lucyfera i Michaela ;D Nie moge sie doczekac. Co do 'Gry o Tron' - zacząłem wczoraj oglądać, po 2 odcinkach serial wydaje sie troche mdły. Zobaczymy, może się rozkręci. Edytowane 1 Czerwca 2011 przez pix3l Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilo23 Opublikowano 1 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2011 The killing, zaczyna robić sie ciekawie. :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...