Skocz do zawartości
cavarr

Diablo 3

Rekomendowane odpowiedzi

Ech, byłem o kroczek od zaciukania Skeleton Kinga i serwer wyłączyli :P

 

Swoją drogą, Wizard zdecydowanie się rozkręca, podstawowy atak błyskawicą z pierwszą runą robi taką rozpierduchę, że oczy wychodzą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja pograłem Doktorkiem, Łowcą demonów i Mnichem, ten ostatni praktycznie OP na początek gry. Wchodzi w grupkę mobków, robi Czaka Norisa i po zabawie, za to wygląda efektownie. Prawdopodobnie najfajniejsza klasa w D3, a exp leciał aż miło. Zanim dotarłem do "templariusza" miałem lvl 9.

Dla bardziej aktywnych i taktycznie usposobionych graczy Łowca to optymalny wybór. Miałem dużo przyjemności z samego kierowania nim, zaplanowane ataki dają o wiele więcej korzyści i praktycznie ciągle korzystamy z każdego skilla. Odgłosy kuszy dwuręcznej, ahhh. Po za tym, po małej takiej do ręki i "rapid fire" :D. Gra tą klasą wydaje się bardziej angażująca i wymagająca.

Doktor wydaję się być nie na miejscu, petki na początek troszkę słabe, głupie i często się blokują o przeszkody. Użyteczne jedynie płonące nietoperze.

 

Dziwi widok Mnicha z dwoma siekierami w ręce tylko po to by zwiększyć dmg z uderzeń pięściami. :blink:

Edytowane przez KaszaWspraju

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kierownicą grasz? :wink:

 

Ja właśnie zakończyłem swoją przygodę z betą i spokojnie czekam do 15 maja. Co do samej gry, to mam wrażenie, że niektórzy nie potrafią żyć bez mrudzenia, defetyzmu, whinowania, etc. Takie samo pierdzielenie było widać w temacie o Skyrim a i tak wszyscy się później zagrywali. A przed tym w Fallout3 to samo i znów wszyscy zarywali nocki. A jeszcze wcześniej przy Diablo 2 identycznie...

 

Tym samym Falloutem 3 ktory mial byc slaby a okazal sie tak tragicznym g..., ze wywalilem plytke z napedu po wyjsciu z bunkra ?:lol2:

 

 

Ale DIII mi sie podoba - nawet dla samego singla to kupie, ali liczeze battle.net tez mnie milo zaskoczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

DLC a Expansion Pack to zasadnicza różnica, DLC mówię stanowcze nie, a dodatkom jak najbardziej tak. BTW już wiadomo że d3 ma mieć co najmniej 2 dodatki :)

 

True that, DLC to wymysł spopularyzowany przez rynek konsol. Blizzard raczej nie splugawi się takim zagraniem. Expy natomiast mile widziane, byle tylko nie w cenie podstawki ;D

 

Doktor wydaję się być nie na miejscu, petki na początek troszkę słabe, głupie i często się blokują o przeszkody. Użyteczne jedynie płonące nietoperze.

 

Pokładałem największe nadzieje w tej klasie ale też mam mieszane uczucia. Niektóre skille są świetne, a inne zwyczajnie wkurzające. Corpse spiders czyli miotanie gigantycznymi wazami to najlepszy przykład. Idiotyczny skill, który mogli przerobić póki mieli okazję :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obecnie na brytyjskim Amazonie pre-order z dostawą do Polski około 146 PLN.

 

to jest najtansza mozliwa opcja?

 

 

True that, DLC to wymysł spopularyzowany przez rynek konsol. Blizzard raczej nie splugawi się takim zagraniem. Expy natomiast mile widziane, byle tylko nie w cenie podstawki ;DPokładałem największe nadzieje w tej klasie ale też mam mieszane uczucia. Niektóre skille są świetne, a inne zwyczajnie wkurzające. Corpse spiders czyli miotanie gigantycznymi wazami to najlepszy przykład. Idiotyczny skill, który mogli przerobić póki mieli okazję :/

 

Ale sie ciach!l czepiacie. Co w nim niby jest idiotycznego?

Edytowane przez Carson

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale sie <span style='color: red;'>[ciach!]</span>l czepiacie. Co w nim niby jest idiotycznego?

 

Wazy właśnie :D ich groteskowy rozmiar, denerwujący dźwięk jaki robią przy rozbijaniu, co wkurza jeszcze bardziej od kiedy przenieśli ten spell jako spamowalny pod lpm. Gdzie WD trzyma te wszystkie słoje :D? Nie tylko ja mam takie odczucia, na forach battle.net są dziesiątki tematów.

 

We wczesnej wersji gry pająki ponoć wychodziły z trupa, co w sumie zgadzało by się z ich nazwą. Ciekawe dlaczego z tego zrezygnowali. Osobiście wolałbym żeby np.: wychodziły z ziemi zamiast ze słoików.

Edytowane przez alCatraz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą, Wizard zdecydowanie się rozkręca, podstawowy atak błyskawicą z pierwszą runą robi taką rozpierduchę, że oczy wychodzą.

 

Z klas, którymi grałem Wizard mi się najbardziej podobał. Fajne skille, efektowne i czuję powera.

 

Przeszedłem też Demon Hunterem, ale nie podoba mi się ta klasa, w ogóle nie czuję tego powera.

No i trochę pograłem Monkiem, ale też [gluteus maximus] nie urywa.

 

Przy pierwszym podejściu na pewno będę grał czarodziejką, później pewnie barb.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to jest najtansza mozliwa opcja?

 

Chyba tak. Dokładnie 28,61 funta (z opcją Free Shipping) - wiadomo, zależy od aktualnego kursu. Dodatkowo, jeśli gra na Amazonie stanieje, zapłacisz mniej (pre-order price guarantee; kasę ściągają tuż przed wysyłką).

 

Ja, po spędzeniu paru miłych godzin w co-opie pękłem i .. zamówiłem grę ponownie :-) W drużynie gra się o wieeele przyjemniej i mniej drażnią (a wręcz pomagają, bo łatwiej się odnaleźć) podobieństwa - funkcjonalne, nie wizualne - do WoWa, w którego sporo grałem ale zaczął mi zabierać za dużo czasu. Kwestia interakcji/chatu/dołączania do graczy w innej lokacji jest fajnie zrobiona no i przede wszystkim ta ciesząca serce rozpierducha na ekranie przy 5 osobach haha.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy raz przechodzę grę zawsze sam, żeby spokojnie się podelektować :-)

 

W sumie po singlu w becie wrażenia miałem średnie (brzydkie/wtórne/sztywne) , ale multiplayer jest naprawdę fajny - zwraca się uwagę na inne rzeczy, no i tak jak pisałem technicznie wiele kwestii jest dobrze rozwiązanych (albo inaczej: przeniesionych z World of Warcarft gdzie się sprawdziły). Mój pierwszy odruch po uformowaniu drużyny to była próba sprawdzenia, kto jest DPS/healer/tank haha.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak już w temacie Witcha jesteście, to najmocniejszym combo jak narazie jest Soul Harvest + spam z Dire Bats (runa od Fire Bats). Wchodzimy między 5 stworków, SH i mamy lekko 45+ dps.

 

A co do tych wazonów u pajaków, początkowo to były zwłoki które wychodziły z podziemi i wymiotowały pająkami (czy tam eksplodowąły nimi, jakoś tak) :lol2:

 

 

 

I Spotlight Witch Doctora <3

 

http://uk.ign.com/videos/2012/04/23/diablo-iii-witch-doctor-spotlight-video

Edytowane przez ZipQ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Całkiem przyjemnie mi się grało w drużynie, ale chyba jednak pierwszy raz przejdę sam. Głównie dlatego, że łatwiej samemu sobie zorganizować czas na granie niż w kilka osób. Aha, no i jak kumpel grał Witch Doctorem to nie ogarniałem co się dzieje na ekranie, wszędzie te pająki i ręce z ziemi;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Jak już w temacie Witcha jesteście, to najmocniejszym combo jak narazie jest Soul Harvest + spam z Dire Bats (runa od Fire Bats). Wchodzimy między 5 stworków, SH i mamy lekko 45+ dps."

Ja tam miałem >90 z 5 stackami, koniecznie trzeba kupić pierścionki 2-4 dmg + attack speed i wycraftować sprzęt +int. Ale postać jakoś mi nie leży, monk chyba najbardziej mi pasuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To chyba jestem jedynym, ktory woli grac samemu :)

 

Jeżeli chodzi przechodzenie singla po raz pierwszy to zgodzę się, wole grać samemu aby wczuć się w klimat i choć trochę w fabułę. Jeśli natomiast chodzi o farmienie, no to wiadomo, tylko na multi w party.

Zaliczanie singla na multi trochę mija się z celem, bo wszyscy lecą tylko do przodu jak najszybciej, pomijając wszystkie smaczki gry.

 

Ja tam miałem >90 z 5 stackami, koniecznie trzeba kupić pierścionki 2-4 dmg + attack speed i wycraftować sprzęt +int. Ale postać jakoś mi nie leży, monk chyba najbardziej mi pasuje.

A powiedz mi, dla WD ... int zwiększa dmg? Tak jak w wowie? Edytowane przez Miazga82

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aha, jeszcze co do Amazon - pamiętajcie, że chociaż free shipping dociera do Polski całkiem szybko to nie jest to priorytet :-) jeśli chcecie mieć gwarancję, że zagracie z dniu premiery, wybierzcie inną opcję dostawy/miejsce zakupu. Ja wolę mieć angielski nawet na pudełku - uraz po słuchaniu Jerhyna w D2 hehe.

 

Z innej beczki - w czasie gry w multi, zamiast imienia mojego barba wyświetlany był przy jego portrecie mój BattleTag z B.net. Czy tak to ma działać w finalnej wersji? Trochę to dziwne...

 

Dobra, już wiem:

 

http://d3db.com/blue/thread/4175360512/us

 

Na razie tak ma być, jest szansa na zmianę w przyszłości.

Edytowane przez Night_Bird

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Statystyki zwiększają damage na każdej klasie, wizard/wd - inteligencja, monk/demon hunter - zręczność, barb - siła. Witch doctor w tym patchu z soul harvest można mieć ponad 300 inteligencji, co daje z najlepszymi itemami, jakieś 120dps, bez kapliczki od szybkości ataku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Generalnie WD jest dość podobny w d3 do wizarda. Nie ma już tylu summonów i klątw co necro w d2, większość to jakiś direct damage.

Osobiście dla mnie tą klasę przekreśla wygląd pancerzy, szczególnie na wyższych poziomach, jakieś pióra.

Do tej pory ciągle barb najbardziej się podoba, prosta klasa bez większych kombinacji (może poza tym skillem co zamienia go w super saiyana..).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W kwestii samej bety - gra podoba mi się bardzo - umiejętności klas nie robią może super wrażenia (na mnie przynajmniej), ale pewnie na wyższych poziomach będzie lepiej (sa filmiki na jutube). Sam gameplay jest bezbłędny.

Martwi mnie tylko jedna rzecz - real money AH - mam nadzieję, że najepsze itemy (end-content dropy itp) nie będą dostępne do sprzedaży i top tier będzie można zdobyć tylko własnymi siłami, bijąc bossów, a nie wydając kilka euraszków z kieszonkowego od mamy.

Z perspektywy Blizzarda niestety, taka opcja jest mniej opłacalna, bo oni od każdej transakcji mają szmal z PayPala.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Osobiście dla mnie tą klasę przekreśla wygląd pancerzy, szczególnie na wyższych poziomach, jakieś pióra.

Do tej pory ciągle barb najbardziej się podoba, prosta klasa bez większych kombinacji (może poza tym skillem co zamienia go w super saiyana..).

 

Racja, klasa sama w sobie fajna, ale wygląda tragicznie, jak jakiś menel na pierwszych 13 levelach. Wiadomo, że to nie takie istotne dla niektórych, ale dla mnie również ważne, fajnie jest jak postać wygląda okazale.

Z tego względu, też się zastanawiam czy po premierze nim grać czy może jakąś inną postacią,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...