Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj wieczorem zaktualizowalem bios i całkiem szlag trafił wszystko. Każda gra minimalizowala sie od razu po uruchomieniu. Postawiłem na nowo windę i dziś wieczorem bede walczył.Najbardziej wnerwilem sie na siebie ze nie poczytalwm ze można gry ze steama ręcznie przenieść na inna partycje i podobno dziala jak sobie sam steam tam wszystko poustawia.Madry Polak po szkodzie hehe , jakoes jakieś 100 gb musze teraz ściągnąć. To ostatnie ( trzecie)moje podejście do 10 tki jak tym razem cos sie posypie to daje mu spokój na rok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na pewno to na siodemce takich problemów nigdy nie miałem.Nie działający przycisk menu start,drukarka ktora dziala a po aktualizacji juz nie dziala, brak dźwięku po włączeniu kompa ze stanu spoczynku i teraz jeszcze to.

Edytowane przez Bartek1985

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bez wcześniejszego upgrade? Wczoraj postawiłem czystą 10 z najnowszej kompilacji ze strony MS, podczas instalacji przyjął klucz ale już w windowsie nie chciał go aktywować. Próbowałem to zrobić telefonicznie przez automat ale nie przyjęło mi tego wygenerowanego numeru przez system, który się tam podaje. Przełączyło mnie do konsultanta i mówię jaka sytuacja i że od najnowszej kompilacji chyba nie trzeba już robić upgrade z 7/8 na 10, żeby później mieć możliwość czystej instalki 10 na kluczu od 7/8 a on się upiera, że tak czy siak trzeba zrobić ten upgrade, żeby nasz klucz przypisało do ich bazy. 

Przedyktowałem mu jeszcze identyfikator instalacji ale mówi, że jest tak jak wcześniej powiedział i że mnie przełączy do działu technologów. Gadka z kolejnym gościem, który się upierał, że trzeba zrobić upgrade inaczej nie postawię czystej 10 na swoim kluczu od 8 pro.

Tak czy siak nie mogę aktywować systemu, nie wiem czy zainstalować na szybko 8 pro na innym dysku, zrobić upgrade do 10 pro i później wrzucić obecny dysk z czystą 10 pro, nieaktywowaną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, jest zainstalowana 10 pro. Klucz podczas instalacji normalnie łyknął tylko robi problemy z aktywacją.

Nie wiem jak to dalej ugryźć, bo na infolinii upierają się, że to nie przejdzie.

 

W domu z kolei w taki sam sposób postawiłem 10 pro biorąc klucz z 8.1 pro i poszło bez problemu bez żadnych upgradów itp. Tylko tam by klucz z dreamsparka (platforma dla studentów) a tutaj w robocie mam 8 pro oem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bez wcześniejszego upgrade?

U mnie była taka sytuacja, że miałem Windows 10 (nie podpięty do konta M$) jako upgrade z Windows 8/8.1, więc teoretycznie wszystko powinno być OK, ID systemu przechowywany na serwerach M$, automagiczna aktywacja, cud, miód i orzeszki.. Pod koniec grudnia wzięło mnie na postawienie wszystkiego na czysto, więc wywaliłem wszystkie partycje z SSD i postawiłem Windozę build 1511. Podczas instalacji zawołał o klucz - dałem "Pomiń", po odpaleniu się systemu - nieaktywowany. Próbuję aktywować - nie przechodzi, z kodem błędu, o którym Google mówi, że informuje o tym, że dana maszyna nigdy nie była w systemach M$ aktywowana, czyli że M$ nie ma grama informacji, że miałem już poprawnie aktywowanego Win10.

Poczekałem dwa dni i na trzeci wbiłem kod od Win8 kupionego razem ze sprzętem. Poszło od jednego kliku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktos jeszcze spotkal sie z resetowaniem przez system ustawien domyslnych dla poszczegolnych typow plikow? Mi w10 co chwila przywraca obsluge .flac, .mp3, .avi, .mkv itd dla domyslnych aplikacji systemowych :/ Nerwicy mozna dostac - najprawdopodobniej przez ostatni update...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktos jeszcze spotkal sie z resetowaniem przez system ustawien domyslnych dla poszczegolnych typow plikow? Mi w10 co chwila przywraca obsluge .flac, .mp3, .avi, .mkv itd dla domyslnych aplikacji systemowych :/ Nerwicy mozna dostac - najprawdopodobniej przez ostatni update...

Takie jaja dzieją się po ostatniej aktualizacji, podnoszącej system do podwersji 104. Też mi to wyskoczyło, akurat związane z Irfanview. Na necie już jest sporo doniesień o tym problemie, nie rzuciło mi się jeszcze w oczy jakieś konkretne wyjaśnienie i rozwiązanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja z IrfanView sprawdziłem dwie opcje, przez "Programy domyślne" - ponownie seria komunikatów i odrzucenie ustawień, przez "Otwieraj za pomocą" - przeszło bez komunikatu o błędzie i jak na razie wszystko jest tak, jak być powinno.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem czystą instalację Windowsa 10. Zainstalowałem te same sterowniki co miałem na 8.1, to samo oprogramowanie a mimo to internet jest dużo wolniejszy niż na 8.1. W  programie BitTorrent pobiera mi z prędkością max 390 kB/s mimo iż jest dużo seedów a przedtem(na 8.1) pobierało z prędkością do 600 kB/s. W monitorze zasobów pokazuje od 30% do 68% wykorzystania sieci, czasem skacze do 100% Pobierałem innymi programami, inne rzeczy, mimo to nie udało mi się przekroczyć 400 kB/s. Dodatkowo w monitorze zasobów nie pokazuje żadnego innego procesu który by pożerał ten internet. Oczywiście w programie nie mam ustalonego limitu dla downloadu. Co to może być?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A BitTorrent nie uzależnia przypadkiem udostępnianego pasma dla downloadu od historii seedowania? Skoro wykonałeś czystą instalację to utraciłeś historię seedowania i może to tu leży problem, a nie w win10 jako takim? I po jakimś czasie wróci to samo do normy.

 

Jakiś czysty test szybkości łącza wykonałeś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To samo jest w BitComecie czy przy pobieraniu jakichś plików w google chrome. Test na stronie speedtest.pl download 3,1 MB/s powinno być około 5 do 6. Chyba, że mi spowolnili prędkość internetu i to akurat się nałożyło z instalacją systemu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jednak przypadkowo się złożyły te 2 rzeczy. Orange coś popierdzieliło akurat kiedy Windowsa instalowałem, więc myślałem że to wina tego dziadostwa bo coś blokuje. Dopiero jak zainstalowałem Ubuntu to zauważyłem, że jednak to nie Windows :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Mam pytanie na temat win10 oczywiście. Zasadniczo jestem użytkownikiem sceptycznie nastawionym na nowego win. M$ jednak trafiło w 10  :> z brakiem wsparcia DX12 na win7, taki ruch oczywiście wielu graczy zmusi (w tym mnie) do zmiany systemu. Na razie jednak za wiele gier na DX12 nie ma. Dodatkowo przechodzę gry z opóźnieniem by nie bulić po 150PLN za nie. (Teraz gram w Watch Dogs kupione za dychę). Głupio by było jednak płacić za rok, dwa za system który mogłem mieć za darmo. Zaplanowałem więc taką operację, powiedzcie czy ma to sens i czy zadziała:

 

1. Aktualnie mam win7.

2. Wykonuję aktualizację do win10. (Rozumiem że w tym momencie system przypisuje mi licencję i klucz produktu do płyty głównej). Dodam że planuję założyć konto lokalne a nie ms ale chyba to nie ma znaczenia.

3. Wypalam win10 na płytce do czystej instalacji w przyszłości.

4. Wykonuję czystą instalację win7 (nie wykorzystuję opcji przywrócenia poprzedniego systemu ponieważ planuję dodać ssd do kompa i tam zainstalować system)

5. Za ok. 2 lata instaluję win10 za darmo (i cieszę się grami DX12 :biggrin: )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie pytanko, chciałbym podmienić jeden z komponent kompa (dysk ssd - zapasowy, nie głowny z systemem). Czy Windows 10 to strawi czy wyskoczy mi komunikat że komp nie gra z zapisanymi informacjami z inwigilacji?

 

Piszę bo nie pamiętam pod co "podpisana" się ten system - płytę główną czy wszystko? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko płyta główna.

Niestety nie tylko... Microsoft w przypadku wymiany sprzętu przypisuje różne wagi do poszczególnych komponentów i tak płyta, karta sieciowa i dysk mając największą wagę mogą (ale nie muszą) wymusić ponowna aktywację. W najgorszym wypadku czeka Cię ponowna instalacja Windowsa, aktywacja telefoniczna i upgrade do win10

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...