Twój Pan Opublikowano 8 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2011 Dużo też zależy od szczęścia. Mam dwóch znajomych z lagunami drugiej generacji. Jedna to 2.0 benzyna, przez trzy lata codziennej eksploatacji i trzech wypraw po 3k km przepaliła się żarówka od oswietlenie kabiny, druga to kupiony w cenie złomu 1.9dci (były uszkodzone blacharko drzwi i lekko blotnik), codziennie robi minimum 2x30km i z awarii to przetarł sie jeden przewód, przez co samochod myslal ze sa ciagle otwarte drzwi pasazera. Poza olejem/filtrami/hamulcami i innymi rzeczami eksploatacyjnymi nic wiecej nie zawiodło. Nie zmienia to faktu, ze i tak nie kupiłbym takiego pojazdu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4r Opublikowano 8 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2011 Akurat w moim otoczeniu posiadaczy Renault te modele przyniosły sporo nerwów właścicielom. Nie mówię nic o starszych modelach bo tych na ulicy w ogóle nie widzę. W moim też. Ale to nie wina samochodu, a kupca, który bez dokładnego sprawdzenia nabył (jak się okazało przy okazji wymiany głowicy) lagunę z 680 tys. km przebiegu. A że nie widzisz na ulicy... radzę dokładnie się przyglądać. Też potrafię wybiórczo nie zwracać uwagi na niektóre pojazdy - np. bravo widzę na każdym kroku, a passatów (z wyjątkiem CC) wcale - bezpłciowe, to po co sobie głowę zawracać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa Opublikowano 8 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2011 Akurat tu gdzie mieszkam naprawdę tych aut nie ma na ulicy. Za to passatów, toyot wszelakich i fordów olbrzymia ilość. Mój kolega też kupił kiedyś takie Mondeo (MkII), okazyjnie tanio. Od handlarza (cygana), dopiero po czasie zwróciliśmy uwage że na desce rozdzielczej są małe otworki - po przymocowanym taksometrze... :D Na liczniku ma ponad 250k a w rzeczywistości pewnie ze 200 więcej. Na trasie długości 400 km zżera 1l oleju. Taki prawie dwusuw :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 8 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2011 że Megane II jest jakieś bardzo awaryjne to bym akurat nie powiedział, laguna owszem ale meganka ? jeden z najpopularniejszych hatchbacków w europie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
^BerZerK^ Opublikowano 8 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2011 Potrzebuje wrozby co do mojego ulysse ;-) Podczas jazdy, jak sie auto 'rozgrzeje' slychach stukanie, jakby terkotanie z przednich kol. jak jade do przodu to slabo, przy skrecie mocniej. im szybciej jade, tym szybciej. jak ruszam na skreconych kolach to nic. wczesniej zmienialem klocki i tarcze, bo klocki sie konczyly a tarcze tez byly cienkie i troszke krzywe. Obstawiam lozyska w kolach a nie przeguby, bo przy ruszaniu na skreconych kolach nic sie nie dzieje, dopiero po chwili jazdy zaczyna sie. I oslony przegubow sa cale, smar jest. I zna ktos lozyska firmy Fersa? Robia duzo do ciezarowek/naczep, ale ciekawe jak sprawdzaja sie w osobowych. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niemiec Opublikowano 8 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2011 Przy oświadczeniu wystarczy, że sprawca powie, że takie zdarzenie nie miało miejsca, lub to ty byłeś sprawcą, a podpisał bo go zastraszyłeś. A mając świstek od policji jest łatwiej z takiej sytuacji wyjść. a on tak mial mimo kwitow z Policji. ubezpieczalnia napisala, ze pani powiedziala, ze zdarzenie nie mialo miejsca, oni jej wierza i nie wyplaca :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siwy05 Opublikowano 9 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2011 a on tak mial mimo kwitow z Policji. ubezpieczalnia napisala, ze pani powiedziala, ze zdarzenie nie mialo miejsca, oni jej wierza i nie wyplaca :lol: Uwierzyliby, że to latacjący słoń spowodował wypadek, żeby nie wypłacić odszkodowania... :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KWS89 Opublikowano 9 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2011 Cudownie... :mad: Tekst dotyczący Olsztyna. Gmina podpisała umowę na 7 km buspasów wczoraj, 19:16 mkw / PAP Na głównych olsztyńskich ulicach powstanie 7 km tzw. buspasów, które mają usprawnić miejską komunikację i skłonić mieszkańców do korzystania z autobusów. W poniedziałek gmina podpisała umowę w tej sprawie. Umowa podpisana w poniedziałek przez prezydenta Olsztyna Piotra Grzymowicza warta jest ponad 31 mln zł. Buspasy mają powstać w dwa lata. Wykonawcą projektu i inwestycji będzie - wybrane w przetargu - konsorcjum trzech spółek: olsztyńskiego PUDIZ-u (lider) oraz Warmińsko-Mazurskiego Przedsiębiorstwa Drogowego z Gutkowa i warszawskiej spółki DRO-KONSULT. Wykonawca ma wydzielić pasy ruchu przeznaczone dla autobusów w dwóch głównych "korytarzach" komunikacyjnych miasta: wschód - zachód (al. Niepodległości, Pstrowskiego, Mochnackiego, Grunwaldzka) oraz północ - południe (Warszawska, Śliwy). W ramach prac mają zostać zbudowane zatoki autobusowe, przebudowane chodniki, pasy zieleni, wysepki i infrastruktura podziemna oraz zmodernizowane sygnalizacje świetlne na skrzyżowaniach. Kontrakt na buspasy jest elementem projektu "Modernizacja i rozwój zintegrowanego systemu transportu zbiorowego w Olsztynie". Jednym z jego kolejnych etapów będzie budowa linii tramwajowych. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konar Opublikowano 9 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2011 Piotrze, z całym szacunkiem, ty kur#^... Miasto, które mając niespełna 180 tysięcy mieszkańców zostanie zakorkowane do poziomu dwu czy trzykrotnie większych odpowiedników. To zbyt dużo, żeby to przyjąć spokojnie. Zamiast wykorzystać kasę na poprawę jakości i poprawę organizacji sytuacji na drogach w mieście, to zmierzamy w kierunku jej marnotrawienia. Nikt, ale nikt mi nie wmówi, że to się dobrze skończy. Szczególnie jeśli to jedna inwestycja, która później zostanie i tak "rozpierdzielona" pod jakże cudny pomysł jakim są tramwaje. W ogóle wydzielmy, tylko określone ulicę dla samochodów, a na reszcie dopuśćmy ruch lewitacyjny. Zastanawia mnie jaka jest szansa, że "Pioter" G. będzie poruszał się sam tymi swoimi zapyziałymi autobusami. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa Opublikowano 10 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2011 Bo tak na prawde jedyne co zachęca do zostawienia samochodu to jest Metro. Genialny środek transportu. Niestety nie wszędzie je budują :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Twój Pan Opublikowano 10 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2011 (edytowane) Usprawnianie komunikacji w Olsztynie zaczęło się kilka lat temu od wprowadzenia wszędzie gdzie się da "bezpiecznej" sygnalizacji świetlnej. Oprócz pojawienia się korków, czas przejazdu przez miasto zwiększył się trzykrotnie. Edytowane 10 Maja 2011 przez MaSell Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reaktiv Opublikowano 10 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2011 Jak ja sie ciesze ze w moim miescie 90% skrzyzowan to ronda i cale miasto to jedna wielka 2 pasmowka ; d Chociaz i tu sie zdazaja korki od ronda do ronda :( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zwykły User Opublikowano 10 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2011 4,5 melona za 1km drogi ło rzesz ty ku..., ciekawy jestem co jest takie drogie że tyle krzyczą bo chyba nie asfalt. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonas Opublikowano 10 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2011 Bo tak na prawde jedyne co zachęca do zostawienia samochodu to jest Metro. Genialny środek transportu. Niestety nie wszędzie je budują :) Fak jea, paryskie metro jest dla mnie wzorcem stolca ... tfu, transportu publicznego. Warszawskim też jechałem, ale metro którego mapka wygląda tak o------o---------o--------o--------o----------------o-----------o i które powstaje w imponującym tempie naturalnej erozji granitu to jakieś jaja z pogrzebu. 4,5 melona za 1km drogi ło rzesz ty ku..., ciekawy jestem co jest takie drogie że tyle krzyczą bo chyba nie asfalt. Przeca tam nie ma asfaltu, tylko jakieś rzadkie smoliste ciach!o. Nie można położyć zbyt dobrej nawierzchni, bo co będziemy za rok z chłopakami robić? A tak brat wujka szwagra ustawi kolejny przetarg, sprzęt będzie na siebie zarabiał, ekipa też się ucieszy. I biznes się kręci. Panów z Olsztyna spieszę uspokoić - kiedy do Prus Wschodnich wrócą wreszcie Niemcy, posprzątają ten bajzel szybko i skutecznie :> Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niemiec Opublikowano 10 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2011 Usprawnianie komunikacji w Olsztynie zaczęło się kilka lat temu od wprowadzenia wszędzie gdzie się da "bezpiecznej" sygnalizacji świetlnej. Oprócz pojawienia się korków, czas przejazdu przez miasto zwiększył się trzykrotnie. ta super mega bezpieczna sygnalizacja bezkolizyjana ma jeszcze jedna wade - odmóżdza i wylacza myslenie w innych miastach z normalna sygnalizacja ;) Panowie te 4,5 banki za kilometr glownie sie sklada na wymyslenie gdzie i namalowanie lini, bo budowy pewnie duzo nie bedzie :lol: Tak poza tym moja wyobraznia nie ogarnia tramwaju na np. kosciuszki, ktora juz bez tego stoi ani buspasa na pilsudskiego, kotra tez jest zakorkowana. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 10 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2011 Dzisiejsza droga do pracy wyglądała tak: 9km w 8 minut, potem 3km w 16minut. Żenada i tragedia. A powrót jeszcze gorszy. Chyba zacznę parkować pół kilometra od firmy, żeby potem nie stać w korku. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
greg505 Opublikowano 11 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 11 Maja 2011 Dzisiejsza droga do pracy wyglądała tak: 9km w 8 minut, potem 3km w 16minut. Żenada i tragedia. A powrót jeszcze gorszy. Chyba zacznę parkować pół kilometra od firmy, żeby potem nie stać w korku. to nie tak zle ;) codziennie jezdze 4.5km w 30 minut, w porywach do 45 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHOT Opublikowano 11 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 11 Maja 2011 (edytowane) Kur!de. Drugi dzień pod rząd (poniedziałek i wczoraj) wypadek na jednym odcinku S11 nieopodal Poznania i wyłazi naturalne zachowanie kierowników: zwolnić do 10-20 km/h i robić zdjęcia komórką żeby mieć co komentować później przy kawce w biurze. Normalnie k****ca mnie bierze jak to widzę. Jakbym miał pistolet to bym powystrzelał to bydło. Edyta@ reaktiv: Wiesz, nie chodzi mi nawet o stanie w korku i ew. spóźnienie, bo zawsze można zadzwonić i wytłumaczyć w czym rzecz. Chodzi o zachowanie bandy hien, dla których najważniejsze jest porobić zdjęcia komórką, oczywiście nie dotyczy tylko ludzi jadących w kierunku na którym był wypadek - oba kierunki jazdy odgrodzone barierkami i pasem zieleni, na dodatek samochód z wypadku wystrzelił przez barierkę w kierunku lasu gdzie się zatrzymał, więc nie ma opcji żeby cokolwiek mogło zagrażać czy spowalniać ruch na pasach w przeciwnym kierunku. Ja stałem grzecznie w korku w kierunku na którym był wypadek więc dla mnie to było bez różnicy (zresztą policja puściła ruch jednym pasem jak tylko helikopter z rannym(i) odleciał, ale oczywiście w naprzeciwka banda debili, z czego co drugi z komórką w jednej łapie i łbem w szybie (kierowcy, nie pasażerowie). W poniedziałek w podobnej sytuacji oczywiście już parę chwil po wypadku (jechałem w przeciwną stronę, świeży wypadek, policja i straż dopiero jechały) parę metrów dalej bonus x2 czyli kolejne zdarzenie. Edytowane 11 Maja 2011 przez KHOT Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubajew Opublikowano 11 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 11 Maja 2011 Stary, to marszem! :D a nie benzynę wypalasz i zapychasz miasto :D:D:D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reaktiv Opublikowano 11 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 11 Maja 2011 Kur!de. Drugi dzień pod rząd (poniedziałek i wczoraj) wypadek na jednym odcinku S11 nieopodal Poznania i wyłazi naturalne zachowanie kierowników: zwolnić do 10-20 km/h i robić zdjęcia komórką żeby mieć co komentować później przy kawce w biurze. Normalnie k****ca mnie bierze jak to widzę. Jakbym miał pistolet to bym powystrzelał to bydło. Ciesz sie, ze nie musiales dzis jechac 86/A4 w Katowicach : d Od 3 rano na zjezdzie na A4 w strone Wrocka lezy rozwalony tir i pelno stalowych rur na drodze. Korek we wszystkie strony swiata. Ja mialem o tyle fart, ze jechalem z Tychow i udalo mi sie odbic w momencie jak sie korek zaczynal od mojej strony i objechac wszystko dookola. Mimo to i tak sie nie ustrzeglem przed spoznieniem :/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
^BerZerK^ Opublikowano 11 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 11 Maja 2011 nawet nie mow. korek od murcek, mi sie udalo przy kortach smignac na piotrowice, ale potem i tak wszystko stalo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
greg505 Opublikowano 11 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 11 Maja 2011 Stary, to marszem! :D a nie benzynę wypalasz i zapychasz miasto :D:D:D jak wymysla przenosna klimatyzacje, to wtedy to przemysle ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 11 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 11 Maja 2011 jak wymysla przenosna klimatyzacje, to wtedy to przemysle ;) już dawno wymyślili CZAPKA Z WIATRACZKIEM SOLAR :) SUUUUPER PREZENT!!! (1578683891) - Aukcje internetowe Allegro :lol: 2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Twój Pan Opublikowano 11 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 11 Maja 2011 Olsztyn pozdrawia, 2km w 22minuty, o godzinie jedenastej. Na piechotę jest szybciej, a rowerem bym trzy razy tą trasę zrobił. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 11 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 11 Maja 2011 Jeżdżąc 35km w jedną stronę wykręcałem 11 litrów LPG na 100km. Ciekawe, ile teraz będzie wykręcało na 12km w korkach. Zanotować: Silniki BMW (a przynajmniej M50) są czułe na chrzczone paliwo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
goldenSo Opublikowano 11 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 11 Maja 2011 Marudzicie, pierwsze 2km od domu w szczycie pokonuję 30 minut, dalej też zdarzają się takie kwiatki. Trasa 16km w godzinę nie jest abstrakcyjna. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kacimiierz Opublikowano 11 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 11 Maja 2011 to nie tak zle ;) codziennie jezdze 4.5km w 30 minut, w porywach do 45 Ja na twoim miejscu bym rowerem jeździł. Taki dystans to byle składakiem da się przejechać a paliwo do roweru jest znacznie tańsze - chęci. Gdyby nie fakt, że do pracy mam 25km to sam bym jeździł. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reaktiv Opublikowano 11 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 11 Maja 2011 nawet nie mow. korek od murcek, mi sie udalo przy kortach smignac na piotrowice, ale potem i tak wszystko stalo. No ja mialem ten fart, ze akurat korek sie zaczal tworzyc przy Lotosie i zdazylem odbic na Piotrowice ;D Tam chwile na swiatlach postalem, a pozniej w Brynowie, reszta juz z gorki :D Ale my to tam nic, z drugiej strony podobno rozpoczynal sie w Czeladzi przy M1 ;o Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4r Opublikowano 12 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 12 Maja 2011 Olsztyn pozdrawia, 2km w 22minuty, o godzinie jedenastej. Na piechotę jest szybciej, a rowerem bym trzy razy tą trasę zrobił. Jeżdżąc 35km w jedną stronę wykręcałem 11 litrów LPG na 100km. Ciekawe, ile teraz będzie wykręcało na 12km w korkach. Marudzicie, pierwsze 2km od domu w szczycie pokonuję 30 minut, dalej też zdarzają się takie kwiatki. Trasa 16km w godzinę nie jest abstrakcyjna. Żeszuf FTW. UWAGA! Chwalę się. O ile nie ma wypadku, a zdarza mi się taka akcja 2-3 razy w roku, jadę tak: 7:10 - z domu, 34km w trasie. 7:40/7:45 - wjazd do Rz ok. 8:00 - Przejechane 6km w mieście, robię sobie herbatę. Dzisiaj na ten przykład wyjechałem, jak zwykle, o 7:10, zatankowałem auto, przyjechałem do pracy o godzinie ósmej za minut pięć. Ciekawostka - mimo korków i tak jestem w pracy szybciej od roweru. Wiem z autopsji - przy wjeździe do miasta mijam mieszkanie koleżanki jeżdżącej rowerem. Gdzieś w połowie trasy mijam koleżankę, a w pracy jestem 5 minut wcześniej. Piesi i rowerzyści tracą masę czasu na światłach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seba_999 Opublikowano 12 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 12 Maja 2011 (edytowane) Używał ktoś koncentratów płynu do spryskiwaczy (letnich) typu K2, Sonax, Autoland? Warte to zakupu? Edytowane 12 Maja 2011 przez seba_999 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...